Opinie o Star Wars: The Force Unleashed
#1
Na początek wyjaśnienie, że nie dałbym się pociąć za Gwiezdne Wojny, ale oczywiście filmy znam, niektóre mi się nawet podobały i mam wielki szacunek za wytworzenie tak rozbudowanego uniwersum, które zdaje się tak jak wszechświat nie mieć końca. Star Wars: The Force Unleashed przedstawia dosyć nieszablonowe podejście, bo już na początku dowiadujemy się, że stoimy po ciemnej stronie mocy. Zaczynamy jako Darth Vader, ale szybko wchodzimy w skórę jego ucznia pretendującego do bycia potężnym Sithem.

Jest to gra TPP, w której kosimy innych świetnym mieczykiem świetlnym albo robimy różne czary do wyboru. O ile zabawa mieczem jest dosyć mało wciągająca, bo wystarczy klepać jeden przycisk to moce są dużo ciekawszym rozwiązaniem na pozbycie się wroga. Możemy co słabszymi pionkami rzucać, możemy w nich rzucać (jest sporo elementów do tego typu kamienie, skały itd.), można też ich porazić błyskawicą (przepraszam fanów za mój ubogi język, ale nie wiem jak to się zwie w terminologii gwiezdnowojnowskiej).

Po 3 godzinach spędzonych jak na razie z grą mam do niej 2 zarzuty. Po pierwsze kamera. Twórcy dali nam do dyspozycji możliwość obracania nią czy np. skupienia się na przeciwniku, ale i te rozwiązania nie ustrzegły mnie przed jej zakleszczeniem się momentami. Szczególnie da się to zauważyć np. w momencie, kiedy zostajemy przygwożdżeni do ściany, nasz bohater nagle znika, a na ekranie widzimy jak przeciwnik walczy ze ścianą. Grafika w grze niestety nie powala. Przypominam, że gra pochodzi z 2008 roku i 3 lata wcześniej na PS2 wyszły gry, które biją ją na głowę pod tym względem (jak choćby God of War, Resident Evil 4 czy Metal Gear Solid 3). Modele postaci są biedne, a lokacje niezbyt bogate w szczegóły niestety.

Poziom trudności w grze z tego co widzę należy do bardzo niskich. Nie wybieramy na początku z jakiego pułapu chcemy startować, więc zostajemy domyślnie wrzuceni do jednego wora. Nie jestem żadnym hardkorowcem, co powtarzam już enty raz, ale lubię jak gra stawia mi wyznanie i poprzeczki. W Star Wars: The Force Unleashed idę do przodu i o nic się nie martwię. Ani przez chwilę nie zastanawiam się, żeby np. podejść jakoś inaczej przeciwnika. W gruncie rzeczy nie stawiają oni zbyt zaciekłego oporu. Dotyczy to niestety też bossów, którzy choć mają różne rozmiary i wygląd to każdego można pokonać w ten sam, wcześniej wyrobiony przez siebie sposób. Zresztą twórcy nawet utrudnili nam możliwość "zginięcia" w trakcie walki z nimi. Zazwyczaj albo i zawsze na tych zamkniętych i ograniczonych arenach znajdują się 2 polepszacze zdrowia, które nawet jak zostaną przez nas wchłonięte (a pasek naszego zdrowia uleczony) to za kilka chwil znów pojawią się w tych samych miejscach. Oczywiście jak ktoś się postara to można zginąć, ale nawet gdy śmierć nadejdzie to odradzamy się bardzo szybko, zostają nam zabrane jakieś tam punkty, ale walczymy dalej z bossem, który jest już nadgryziony, że tak powiem, to znaczy pasek jego życia jest w stanie w jakim nas zabił.

Można też się czepnąć pewnej powtarzalności w grze, bo każdy (ograny przeze mnie) level mniej więcej wygląda tak, że lądujemy na jakiejś planecie, wycinamy w pień, co się da, na końcu boss, na końcu bossa wykańczamy QTE, wracamy do Vadera, który raczy nas krótką pogawędką i od nowa to samo. Na szczęście póki co nie irytuje mnie to aż tak bardzo, bo używanie mocy i ciskanie głazami w innych póki co to przebija.

Czyli po 3 godzinach jak dla mnie żadna rewelacja, a ledwie średnia gierka. Może fani uniwersum Star Wars mają większą frajdę z gry. Graliśta?
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#2
Tytuł ten znalazł się również w orbicie moich zainteresowań, jednak nie rozpatrywałem jeszcze jego kupna. Standardowo jak na tytuł, który mnie zainteresował obejrzałem kilka filmów na YouTube prezentujących rozgrywkę oraz przeczytałem kilka recenzji. Uznałem, że tytuł ten może być co najwyżej dobrą grą, czy też pozycją przeznaczoną dla fanów uniwersum. Czyli opinia Kratosa pokrywa się mniej więcej z moimi przewidywaniami. Nie zamierzam i w zasadzie nie powinienem oceniać tego tytułu przed zagraniem, bowiem może okazać się, że tytuł średnio-dobry okaże się dla mnie bardzo dobrą grą i solidną dawką rozrywki, dlatego też zakończę na tym swój wywód.

Kratos napisał(a):[...]Poziom trudności w grze z tego co widzę należy do bardzo niskich. Nie wybieramy na początku z jakiego pułapu chcemy startować, więc zostajemy domyślnie wrzuceni do jednego wora.[...]

Moim zdaniem trochę dziwne rozwiązanie ze strony twórców. Oczywiście często spotykałem się z takim rozwiązaniem, ale z reguły poziom trudności był stosunkowo wyważony i nie było tego typu sytuacji. Jeżeli rzeczywiście ogrywana przez Kratosa pozycja zalicza się do łatwych tytułów, to jak najbardziej taki stan rzeczy należy uznać za wadę gry. Bardzo duża ilość graczy lubi gdy gra stawia im wysoko poprzeczkę - przykładem takiego gracza na naszym forum może być chociażby Kraszu Wink. Mimo, że sam nie zaliczam się do hardcorowców, to jednak jestem tego zdania, że gra powinna sprawiać graczom sporadyczne trudności w niektórych fragmentach rozgrywki. Ciągłe wygrywanie może odebrać przyjemność rozgrywki i powodować uczucie znużenia.
[Obrazek: PaultheGreatPL.png]
Odpowiedz
#3
A ja uważam wręcz przeciwnie. Gra jest bardzo dobra, niesamowicie przypadła mi do gustu. Opowiedziana fabuła jest ciekawa zwłaszcza jeśli ktoś choć trochę interesuje się uniwersum Star Wars. Misje przeważnie nie są trudne, tak samo jak bossowie. Jedynie walka z ostatnim bossem (akurat w moim wypadku bo zakończenia są bodajże dwa) sprawiła drobne trudności jednak za 2 lub 3 razem poszło, reszta idzie raczej na bieżąco. Jeżeli w trakcie walki z bossem zginiemy to gra nas odradza jednak pasek życia przeciwnika nie pozostaje na tym samym miejscu lecz wraca do pewnego pułapu, w zależności od tego jak mocno go zmęczyliśmy przed zginięciem. Grafika też jest przyzwoita, co prawda są lepiej wyglądające tytuły na PS2 ale jeszcze więcej jest gorszych. Grę szczerze polecam fanom hack'n'slashy.

EDIT:

PaultheGreat napisał(a):Bardzo duża ilość graczy lubi gdy gra stawia im wysoko poprzeczkę

A widzisz ja na przykład nie jestem fanem gier które stawiają przede mną ścianę która wydaje się nie do przejścia. Wolę się przy grze zrelaksować niż ciskać niewyszukanymi słowami na lewo i prawo.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360

[Obrazek: XsKg1.gif]
[Obrazek: 1N8cslJ.jpg]
Odpowiedz
#4
Ja właśnie ściągam tą gre . Na YT widziałem gameplay i gra sie spodobała Wink
Odpowiedz
#5
Nie wiem czy wersje PS2 i PSP są identyczne, ale grałem w TFU na prznośnej konsoli Sony. Dla mnie nuda, ale Ja ogólnie nie lubię Star Wars...
Odpowiedz
#6
Co do filmów to też nie jestem jakimś takim fanem co to by się dał pociąć za Star Warsy, jednak gry z tego uniwersum jakoś do mnie przemawiają, zaczęło się chyba od KOTORa, potem KOTOR 2, Jedi Outkast no i omawiany w tym temacie The Force Unleashed.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360

[Obrazek: XsKg1.gif]
[Obrazek: 1N8cslJ.jpg]
Odpowiedz
#7
6 godzin i 40 minut i była sobie gra. Normalnie bym narzekał, ale krótki czas potrzebny do jej przejścia to w tym przypadku jednak zaleta. Im dalej tym bardziej się nie chce. Brak jakiegokolwiek wyważenia poziomu trudności. Mniej więcej w połowie ulepszyłem swoje moce do tego stopnia, że wchodziłem w przeciwników jak w masło, rzeź niewiniątek. I nie powiem, na początku miałem z tego frajdę plądrując dziesiątki zbirów po drodze, ale dosyć szybko zaczęło to irytować. 2 ataki na krzyż, praktycznie nie do zablokowania ani przez tzw. płotki ani bossów. Miecz świetlny szybko zaczyna być zbędnym gadżetem. Nie był mi do niczego potrzebny, po prostu sobie był. Jest sporo ataków z tego, co widziałem w opcjach, ale nie ma nawet po co się w nie wgłębiać. Prawdziwa potęga w grze to jednak czary mary, ale szkoda, że na te czary nie było godnych przeciwników. Walki z nimi są dosyć długie, ale to raczej zasługa tego, że ich paski życia są stosunkowo długie i wolno schodzą nawet przy najpotężniejszych atakach. Nawet ostatni boss, o którym pisze Draco to była pestka, nie różnił się niczym od reszty. SPOILER - niech mi ktoś powie, że nie przewidział, kto nim będzie - KONIEC SPOILERA

Nie ma mowy o żadnym drugim zakończeniu. Możliwe, że Draco ogrywałeś wersję na PC, która się różni w kilku punktach od tej z PS2/PSP. Jako ciekawostkę podam, że sporo aktorów użyczyło nie tylko swoich głosów, ale i twarzy do gry. Każda ważniejsza postać ma w niej swojego prawdziwego odpowiednika. Jak ktoś ogląda "Dextera" to również Miguel, przyjaciel Dextera z 3 sezonu, który grał tę samą postać w nowej trylogii, udziela twarzy w grze. Główny bohater w grze w ogóle nie przypadł mi do gustu. Cały czas chodzi jakiś struty. Co innego jego pilotka - Juno, ale to już temat na inną dyskusję ;D

Podsumowując to nie wiem o co tyle szumu z tą grą. Brak jakiś innowacji (choćby jakiś latanych leveli, o co aż się prosi w grze na podstawie takiej serii), elementów zręcznościowych, a o łamigłówkach można zapomnieć, pal sześć już tę przeciętną grafikę, ale banalny poziom trudności to elementy, które ją dosłownie zabijają w moim odczuciu. Dla mnie to takie 6+ i mowa nie o szkolnej skali, żeby była jasność ;)

Draco napisał(a):Wolę się przy grze zrelaksować niż ciskać niewyszukanymi słowami na lewo i prawo.

Ja też, ale nie zaszkodzi jak gra da mi choć na chwilę wytężyć umysł i pomyśleć choćby nad jakimś zachowaniem w grze (nie mówię zaraz o jakiś skomplikowanych operacjach). Ta gra jest irytująco łatwa.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#8
Mi rozwiązania The Force Unleashed jak najbardziej pasowały. Grałem w chwilach wolnych więc w sumie nie wiem ile dokładnie czasu zajęło mi przejście tej gry, wiem za to że świetnie się przy niej bawiłem a to jest najważniejsze. Nic mi nie przeszkadzało w grze.

GryOnline napisał(a):Autorzy przewidzieli jedno główne zakończenie fabuły Star Wars: The Force Unleashed oraz szereg finałów niekanonicznych, zależnych od podejmowanych przez gracza działań.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360

[Obrazek: XsKg1.gif]
[Obrazek: 1N8cslJ.jpg]
Odpowiedz
#9
Draco napisał(a):Grałem w chwilach wolnych więc w sumie nie wiem ile dokładnie czasu zajęło mi przejście tej gry

Masz licznik przy robieniu każdego save'a. Co ciekawe gra na końcu pyta czy chcesz rozpocząć grę od początku ze wszystkimi swoimi dopakowanymi mocami. Aż się boję co by było gdybym zaczął grę z tymi czarami na maksa.

Rzeczywiście są 2 zakończenia. Nie wpadłbym na to, bo przez całą grę jesteśmy prowadzeni jak po sznurku i nie ma możliwości odbicia gdziekolwiek w bok. Jak się okazuje w finałowej walce trzeba podjąć jedną małą decyzję. Nie będę zdradzał szczegółów, żeby nie psuć innym zabawy. Ja bym na to nie wpadł szczerze mówiąc, że tam ma się jakiś wybór.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#10
Decyzje podejmujesz bodajże w rozmowie przed walką. Sprawdzę dziś wieczorem ile mi zajęło przejście gry.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360

[Obrazek: XsKg1.gif]
[Obrazek: 1N8cslJ.jpg]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Silent Hill 3 - Opinie Mr.Q 27 12460 21-11-2022, 13:40
Ostatni post: carenzop
  Darkwatch - opinie Kratos 9 6616 11-02-2020, 09:59
Ostatni post: Kraszu
  Opinie o ''XIII'' - czyli objawienie w sobotnią noc... Mr.Q 15 9150 14-03-2019, 10:27
Ostatni post: Kraszu
  Gran Turismo 3 - wasze opinie Antek2008 30 20984 24-01-2018, 20:51
Ostatni post: Draco
  Seria WRC - opinie Draco 8 8266 20-01-2018, 16:04
Ostatni post: Yohokaru
  Grand Theft Auto: Vice City, Vice City Stories... - Opinie Mr.Q 53 29050 24-09-2015, 09:21
Ostatni post: tomas1395
  POP:The Sands of Time-wasze opinie Kraszu 19 11521 17-06-2015, 18:18
Ostatni post: Spaidi
  Need for Speed: Most Wanted - opinie Mr.Q 5 3505 05-06-2015, 18:38
Ostatni post: miauryc

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości