27-08-2014, 01:57
![[Obrazek: 42933382892338897553.jpg]](http://iv.pl/images/42933382892338897553.jpg)
Jest godzina 2.40 i właśnie skończyliśmy z bratem Obscure w trybie kooperacji. Chyba jesteśmy nieźli, bo załatwiliśmy tego gniota w 3h 10 minut. No ale po kolei…
Obscure jest grą akcji która chciałaby reprezentować gatunek horrorów. Fabuła jest banalna. Kenny, koszykarz jakiegoś tam liceum w USA, zostaje po lekcjach by poćwiczyć wsady. Pewnego popołudnia chłopak zostaje podstępem ściągnięty i zamknięty w szkolnej piwnicy. Gdy nie pojawia się na noc ani w domu, ani u swojej ukochanej, jego przyjaciele zaczynają się martwić i postanawiają odnaleźć kumpla. Wieczorem zakradają się do szkoły i schodzą do piwnicy, która jak się okazuje, pełna jest stworzeń rodem z sennych koszmarów. Co się dzieję? Dyrektor szkoły po lekcjach lubi przeprowadzać eksperymenty… Tyle o fabule – nikomu nie będę psuł zabawy. Nie jest ona mocną stroną tej produkcji, ale prawdy albo sami się domyślicie, albo odczytacie ją z pozostawionych na terenie szkoły notatek.
Bohaterów jest piątka i każdym możemy kierować w dowolnym momencie. Zawsze towarzyszy nam ktoś z brygady (chodzimy w dwójkę), reszta zespołu czeka w umówionym miejscu. Postacie mają zdolności specjalne, dlatego zamienianie ich podczas rozgrywki ma sens. Kenny umie szybko biegać, Josh widzi to, czego reszta tak szybko dostrzec nie potrafi, Stanley szybko pickuje zamki itd. Jeśli któryś z nich umrze podczas rozgrywki – trudno. Możesz wczytać sejwa, albo - grać dalej. To ilu członków zespołu dożyje finału zależy tylko od nas i zostanie przez grę odpowiednio podsumowane w końcowych filmikach. Ciekawą sprawą jest system sejwowania – na terenie szkoły porozrzucane są płyty CD które służą do zapisu. Możesz mieć ich przy sobie 5, możesz nie mieć żadnej. Każdy sejw odbiera jedną płytę. Spodobał mi się ten pomysł, a ilość nośników danych jest dobrze wyważona – ani za dużo, ani za mało.
Zagadki w grze są proste i są ‘zagadkami’ właściwie tylko z nazwy – wlej kwas do kubka i polej nim łańcuch, zbierz kilka figurek i umieść je w oczywistym miejscu bla bla bla. Generalnie – nic ciekawego – zarówno w kwestii zagadek jak i samej gry. Po przełażeniu tych trzech godzin, nie umiem w sumie odpowiedzieć na pytanie, co Ja w tej szkole robiłem? Gameplay polega na pokonaniu trasy od A do B i znalezieniu przy tym paru kodów do bram, wybiciu sporej ilości przeciwników i przeszukaniu kilkudziesięciu pomieszczeń. Jest bardzo schematycznie i wyraźnie czuć, że gra nie miała na siebie pomysłu – chciała ściągnąć coś od swoich starszych sióstr ale zrobiła to bardzo nieudolnie…
Arsenał broni jest standardowy ale i nie mały. Do dyspozycji gracza oddane zostały metalowe rurki, kije do baseballa, pistolety, rewolwer, shotgun czy laser. Do niektórych broni przymocować możemy latarkę, która nie tylko rozświetli nam wszechobecną ciemność, ale także pozbawi wrogów kilku punktów HP. Niestety, Obscure jak można się domyśleć, nie straszy. Główni bohaterowie są żywcem wyjęci z amerykańskich sitcomów, potwory się powtarzają i po pewnym czasie przestaje się na nie właściwie zwracać uwagę.
Mamy trzecią w nocy więc lecę spać. Samej gry raczej nikomu nie polecam, gdyż jest ona moim zdaniem wyzuta z emocji.
A tak BTW - http://www.filmweb.pl/film/Oni-1998-652