Kto tu nie jest piratem ?

[bizzard12]

Wydaje mi się że filmy i muzyka z netu to też piractwo. Kto się przyzna że kupuje filmy na dvd które wychodzą 2-3 miesiące po premierze i to za kosmiczne $ ?
Uważam że dobrze jest mieć same oryginały, nawet lubię widok tych pudełek z oryginałami itd.
Ale niektórych niestety nie stać, szczególnie nastolatków.

[B-boy Oczi]

No ja też mam orginalne gry(narazie).I jeszcze nie przerobiłem konsoli i właśnie ja lubię mieć orginałki bardziej niż podróby bo jak ci się znudzą to ich raczej nie sprzedasz a tak to taki orginał jak ci się znudzi to sprzedasz albo wymienić zależy jak się uda a chcę przeróbkę dlatego że mam brak kasy na gry orginalne i tylko dlatego przeróbkę biorę prawdopodobnie w późniejszym czasie z niej zrezygnuję.TAkie jest moje zdanie.POZDRAWIAM!!!

[Ancient Lord]

ja lubię mieć orginałki bardziej niż podróby

Podróby? Błagam, już lepiej mówicie "kopie", bo podróby tak dupiasto brzmi, że oczy ropieją.

I oryginały się kupuje z szacunku dla producenta. W końcu wiele ludzi tyrało przy grze przez kilka lat pakując mnóstwo kasy w nowe technologie i oprogramowanie. A płacisz nie tylko za "płytke i instrókcje", ale również za wartość merytoryczną gry.
Wielką półkę zdobi ponad 200 pudełek z grami na PC. Do tego dochodzą starsze gry w CD-Case'ach i gry z czasopism.
Pod tą półką plasuje się około 10 oryginalnych gier na PS2 i niestety masę kopii. Stwierdziłem, że z pieniędzmi nie wyrobię (750zł do wydania na rozmaite książki RPG) i skazałem jedną z platform na piractwo. Padło na PS2.

[whateva]

Ja kiedyś piraciłem, jak byłem młodszy. I kompletnie rozumiem osoby które to robią (no, młode osoby któe nie zarabiają). Teraz jednak studiuję w Anglii i sobie pracuję jako kelner, a i gry na PS2 nie są drogie (w temacie "Przywitaj się" w hydepark'u wyjaśniłem dlaczego) i stać mnie na oryginalne gierki.

Tak więc

[Dziaba]

Ja teraz mam bardzo przyjemny sposób na uczciwe granie. Ściągam kopie z forum, nagrywam i przechodzę. Jak uważam że gra jest tego warta kupuje oryginał. Właśnie dzisiaj zamówiłem Władce Pierścieni: Dwie Wieże. Mam jeszcze kilka piratów i z tego co kupię na pewno to: The Force Unleashed, Call of Duty 3, Final Fantasy X i zastanawiam się nad Soccomem (zobaczę jak mi się spodoba kopia)

[przemolo90]

Ja nie jestem piratem, wszystkie gry kupione nówki.

[jedras96]

Ja także nie preferuję piractwa. Raz na jakiś czas ściągnę z netu parę piosenek (dosłownie parę i dosłownie raz na jakiś czas), a tak to nic. Wszystkie gry, filmy i Windows oryginalne. Konsole nieprzerobione.

[sevik]

Ancient Lord - bo to są podróby. Kopie zapasowe? Przyśpiewka piratów, którzy wiedzą, że "podróby" źle brzmią, to wymyślili "kopie zapasowe" co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.Twoja historia mnie nie wzruszyła, że podróbki padły akurat na PS2. Ja mam tak - PC,PSX,PS2,XBOX360,Gameboy... I także masa gierek na każdą z platform. Zero piratów. Na PC'ty kupuje jescze "edycje kolekcjonerskie" lub gra + dodatki. Mam tak np. z Oblivionem i Comand&Conquer:Generals. Dorabiam sobie popołudniami, i spokojnie starcza mi na oryginalne gierki? Jak? Allegro.pl bądź giełdy gier. Ostatnio zarobiłem i jadę na giełdę gier w sobotę kupic sobie nowiuteńką, używaną gierkę na Xboxa360. GTA IV? 50 zł... Gta:sa ? 15-20 zł. R&S:Vegas? 30 zł. Sims 2 ? 10 zł. Gears of War? 25 zł. Ceny nie są takie straszne. Jeśli się nawet nie dorabia, wystarczy "mamusię" poprosic o 20 zł i masz świetną grę na Xboxa 360 albo na PS2? Na ps2 nawet dwie. Mowa tutaj o giełdzie gier. Allegro także oferuję takie ceny. Nie kupowałbym next-gena by dawac 200 zł za nową grę, ani nie kupowałem next-gena by piracic. Używki to jest to.
Zapraszam na giełdę gier w soboty i niedziele w Katowicach. Stan jest taki dostateczny/dobry... R&S:V dostałem w ZŁYM stanie, oddałem płytkę do regeneracji za 10 zł i wszystko ładnie śmiga.
pozdrawiam

[MORFEUSZ]

ja gram na piratach, tylko dlatego, że nie stać mnie na orginaly, i kupiłem przerobione ps2.

[Outsider]

Morfeusz, widzisz zaraz każdy napisze "to po co kupowałeś ps2 jak nie będziesz kupywać gier?". Troszkę prawdy w tym jest. Ja też jestem w takiej sytuacji, ale moja rodzina ma ople, pizzeria obok, trawę skosić można. Dużo sposobów aby kupić orginalną grę. Jak byłem młodszy, piraciłem. Teraz troszkę zarabiam, to kupię 2 gry na miesiąc.

Sewik, masz FC2? Może pogramy, bo gold mi się kończy. Albo Left 4 Dead 2 demo. Za free z Live jest.