07-06-2014, 08:10
Gratulacje piotros. Mnie SotC urzekło i jestem jednym z tych, którzy polecają grę wszem i wobec. Takie szpile po prostu trzeba doceniać. To jest coś innego, wyjątkowego. Ta gra ma duszę i niebanalny pomysł na siebie. Tytuł ten zaliczyłem na przełomie 2013/2014 roku. Wcześniej tradycyjnie głosowaliśmy w podsumowaniu rocznym i wówczas dałem punkcik grze "Oddworld: Abe's Oddysee". Epickie walki z kolosami sprawiły, że poważnie zastanawiałem się nad zmianą głosu.
Chyba każdy w tej grze trafi na cięższy moment, bo i każdy golem jest inny.
[spoiler]Mi najwięcej problemów sprawił jeden z końcowych gigantów, który "tatuaż" miał na wewnętrznej stronie "dłoni" - i to jest bodajże wspomniana przez ciebie 15. No i ostatnia postać mająca charakter żyjącej twierdzy również dała mi się we znaki, ze względu na przeskoki o charakterze zręcznościowym. [/spoiler]
Shadow of the Colossus, to jest wielka gra i basta. Jestem w stanie zrozumieć krytyczne głosy zarzucające grze monotonie i pewien rodzaj nudności, które pojawiły się chociażby w tym temacie. Wyjątkowość tej produkcji sprawia jednak, że owa monotonia schodzi na trzeci plan. To jest gra na długie jesienne wieczory. Do ogrania w samotności przy słabym świetle. Wówczas można poczuć magię zakazanego świata.
Chyba każdy w tej grze trafi na cięższy moment, bo i każdy golem jest inny.
[spoiler]Mi najwięcej problemów sprawił jeden z końcowych gigantów, który "tatuaż" miał na wewnętrznej stronie "dłoni" - i to jest bodajże wspomniana przez ciebie 15. No i ostatnia postać mająca charakter żyjącej twierdzy również dała mi się we znaki, ze względu na przeskoki o charakterze zręcznościowym. [/spoiler]
Shadow of the Colossus, to jest wielka gra i basta. Jestem w stanie zrozumieć krytyczne głosy zarzucające grze monotonie i pewien rodzaj nudności, które pojawiły się chociażby w tym temacie. Wyjątkowość tej produkcji sprawia jednak, że owa monotonia schodzi na trzeci plan. To jest gra na długie jesienne wieczory. Do ogrania w samotności przy słabym świetle. Wówczas można poczuć magię zakazanego świata.