Shadow of the Colossus
#21
Owszem, gra ma niepowtarzalny klimat do pewnego czasu....
A mianowicie. Kiedy zabijamy colossy na czas, to w tedy gra traci cały klimat, przez te całe dodatkowe bajery. Ale bądź co bądź, to bez tych dodatkowych wyzwań, gra jest super.

Jedynie co tez może denerwować to to, że nic zbytnio nie da się skumać z fabuły.

Jedyne co o niej wiem, to:
Po tych wydarzeniach z sotc co jakiś czas rodziły się dzieci z rogami. Po kilku latach rozgrywa się ico.
Odpowiedz
#22
właśnie ta pustka to klimat tej gry o to chodzi aby poczuć się całkiem sam bo przecież kolosy są uśpione i gra polega na ich odnalezieniu i zniszczeniu.
ps2 slim SCPH75004 ,1dualschock,8mb sony z FMCB,64mb,kabel component, kamera-eye toy .
Odpowiedz
#23
Fabuła jest świetna i dla mnie w 100% zrozumiała. W ogóle ta gra jest świetnie pomyślana, intro/outro genialne, można zaryzykować stwierdzenie,że to już nie gra tylko małe dzieło sztuki. Świetna muza i dobra grafika. Każdy kolos jest super zaprojektowany, inny i walka z nim zawsze emocjonująca. Obszar jest pusty ale jest to uzasadnione fabularnie, no i gra jest w końcu o walkach z kolosami i świat jest tu tylko dodatkiem.

To jedna z tych gier, które mnie zachwyciły. Na mojej prywatnej liście wszech czasów absolutny top 10.
Odpowiedz
#24
świetna gra, przechodzę już 2x na hardzie, muzyka mega klimatyczna, szczególnie jak się kombinuje jak wejść na kolosa
Odpowiedz
#25
Gra jest wyśmienita, prawdziwa perełka trafiająca się raz na kilka lat, szczęśliwie, że znalazła się na ps2. Mistrzowski klimat potęgowany niesamowitymi efektami dźwiękowymi czy inną muzyką, która wprost ryczy z głośników, a jednocześnie cisza i spokój za sprawą pustki i całego tego jałowego świata. Poszukiwanie kolosa, dalej krótka wstawka ukazująca go w całej krasie, a potem często kilkunastominutowa (czasami kilkudziesięcio) konfrontacja goliata z dawidem i wreszcie powalenie olbrzyma. Satysfakcja z pobicia tak wielkiego stworzenia nieziemska. Mógłbym chyba cały poemat napisać o tej grze ;D
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#26
Dobra... to teraz ja narażę się na lincz [;

Podchodziłem do gry z ogromnymi nadziejami, czytałem o niej wiele skrajnych opinii, spodziewałem się tytułu oryginalnego do tego stopnia że powali mnie na kolana i powiem, "WOW! Takiej gry na PC nigdy nie było!" Spodziewałem się tytułu którym będę się delektował, odpaliłem SoC i.... cholernie się zawiodłem... Nie widzę w tej grze żadnego artyzmu, gra sprowadza się do zabicia 16 kolosów i jazdy na koniu po pustkowiach, muzyka jest totalnie nijaka, wpada jednym, wypada drugim uchem, grafiki nie biorę pod uwagę bo uważam że nie jest to najważniejsze w grach, dla mnie liczy się fabuła która w tym wypadku jest płaska jak biust biegaczki ale niektórzy twierdzą że grafika jest rewelacyjna, taka miała być, jest nawet w porządku. Kolosy są zrobione na prawdę dobrze, wyglądają fenomenalnie ale... no właśnie, gdzie ta gra porywa? Odpaliłem Ico, niby to samo a jednak nie, Ico wydaje mi się lepszym tytułem chociaż być może nie znam się na sztuce. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, po prostu nie rozumiem co w tej grze jest zachwycającego.

ps. fatalna kamera.
Jestem Łowcą Pokoju, w pogoni za Majowym Motylem zwanym miłością... 90004 8D.
Odpowiedz
#27
są gusta i guściki. grafika i klimat jest świetny, muzyka może trochę mniej, ale gdy trzeba się skupić na walce to się o całej reszcie zapomina. a co do kamery to się z tobą zgodzę..
Odpowiedz
#28
Nie próbuję nikogo przekonać do swojego zdania, rozumiem że są różne gusta, przedstawiam swój. Pokonałem pierwszego kolosa, walka nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia, jestem przy drugim kolosie i już mi się chce spać jak zaczynam odpalać grę [; ale jak pisałem, być może jestem chamem nieobeznanym ze sztuką Tongue
Jestem Łowcą Pokoju, w pogoni za Majowym Motylem zwanym miłością... 90004 8D.
Odpowiedz
#29
(19-01-2011, 15:53)Zielony34 napisał(a): , być może jestem chamem nieobeznanym ze sztuką Tongue

Nie. Po prostu teraz każda gra jest tworzona, aby była jak najbardziej epicka, wybuchowa, z jak najwięcej akcji i dlatego ta gra nie robi dla ciebie wrażenia. Jakbyś grał czasie premiery, lub w niezbyt długim czasie po premierze, to gra tez by cię zachwyciła, ale po prostu za późno zaczynasz w nią grac i już dla ciebie nie ma nic epickiego.

Kiedyś, to było cos, walka z kolosami była czymś niesamowitym, a teraz to prawie każda gra polega na robieniu jak najwięcej fajerwerków i lolów na ekranie...
Odpowiedz
#30
Lubuję się w fantastyce, czytam sporo książek z tego zakresu i lubię rzeczy oryginalne, nietuzinkowe, dla tego nastawiałem się na spore zaskoczenie podchodząc do SoC i zawiodłem się. Poza tym do 2006r wyszło na prawdę sporo zjawiskowych gier, myślę że było by to uzasadnienie gdyby gra powstała w połowie lat 90'.
Jestem Łowcą Pokoju, w pogoni za Majowym Motylem zwanym miłością... 90004 8D.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Shadow of Memories piotros 19 8944 18-03-2013, 16:19
Ostatni post: Sandinista
  Shadow of Rome Kraszu 1 1865 18-11-2012, 12:42
Ostatni post: ashin
  Syphon Filter: Logan's Shadow - graliście? drakon 1 2049 18-06-2010, 22:00
Ostatni post: citek123

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości