Shadow of the Colossus
#41
Cała zabawa polega na tym, bo tego w sumie też nie powiedzieliście, a wydawało się mi się oczywiste, że MUSISZ znaleźć ten jeden jedyny słaby punkt kolosa. Inaczej go nie powalisz. A warto dodać, ze jak już uda ci się an niego wleźć to on absolutnie ci w niczym nie pomaga.

Dla zwykłego czytającego, który nigdy nie widział żadnego gameplaya bądź nie grał w tę grę Shadow of the Colossus wygląda mniej więcej tak, że wsiadasz na konia, szukasz kilkanaście minut tego kolosa przez pustkowia, później próbujesz na niego wejść, spadasz, znowu wchodzisz i tak w kółko, a na końcu kolos pada na glebę i wszystko do nowa. Dlatego, żeby cokolwiek mówić o tej grze trzeba ją najpierw samemu sprawdzić.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#42
tzn. ja gralem i znam "zasady" gry i jest bardzo bardzo fajna Big Grin
Cytat:"Wicemistrz olimpijski po wylądowaniu wjechał w "tunel" z nart, który zrobili skoczkowie, podnosząc je nad głowy. Potem koledzy Małysza podnieśli go i na ramionach nieśli wokół zeskoku.
Na trybunach rozległo się gromkie "Dziękujemy, dziękujemy". To było piękne pożegnanie naszego mistrza."
Odpowiedz
#43
Sprawdziłem ją i właśnie takie wrażenie odnoszę :

"wsiadasz na konia, szukasz kilkanaście minut tego kolosa przez pustkowia, później próbujesz na niego wejść, spadasz, znowu wchodzisz i tak w kółko, a na końcu kolos pada na glebę i wszystko do nowa"

[; ale Ico jest świetne.
Jestem Łowcą Pokoju, w pogoni za Majowym Motylem zwanym miłością... 90004 8D.
Odpowiedz
#44
Może mi ktoś coś o tej grze opowiedzieć? Bo nie rozumiem o co w niej chodzi...niby rozwala się te olbrzymy, ale właśnie chodzi o to że nie wiem co w tym jest fajnego:/ Wyczytałem że każdy kolos jest zbudowany z tego samego materiału (czyli jakieś skały albo futro) i że zabija się je wbijając miecz w jakieś punkty (coś jak tatuaże) I nie mam pojęcia czy to jest takie podniecające, czy ja za mało o grze wiem, czy coś innego...Ile czasu potrzeba na przejście całej gry?
Odpowiedz
#45
Wszystko zostało napisane o co pytasz, wystarczy przeczytać te kilka postów nad tobą. Streszczając w jednym zdaniu chodzi o to, że ty jesteś bardzo bardzo mały, a kolos duży, już tak upraszczając do bólu. Czas przejścia szacunkowo to jakieś 10-15 godzin przy pierwszym podejściu.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#46
Sorry ale to mi niewiele pomogło:/ Wiem że najpierw szukam kolosów, potem się po nich wspinam, znajduję ich jeden słaby punkt ale...nie wiem co w tym takiego fajnego:/ Jak te słabe punkty wyglądają np? I co tam się robi poza wspinaniem i jeżdżeniem na koniu? Bo mam nadzieję że nie jest to nudna gra, gdzie ciągle się wspinamy potem coś tam klikamy i patrzymy jak wróg pada na ziemię...licze na coś ciekawszego. Gra jest w ogóle raczej emocjonująca czy raczej nużąca?
Odpowiedz
#47
Mam ci zdradzić całą przyjemność czerpaną z gry? No bo właśnie w tym rzecz, w odkrywaniu tych słabych punktów. To nie wygląda tak, że kolos sobie stoi w miejscu i czeka aż go dosiądziesz, że tak powiem. Musisz zwrócić jego uwagę, zmusić go do określonego ruchu, rozdrażnić, a potem utrzymać się na nim, co też nie jest łatwe, bo szybko się męczysz, a potem spadasz, szczególnie na trudniejszych levelach. Na easy w ogóle nie warto zaczynać gry. Są kolosy latające nad ziemią, są czające się pod powierzchnią, są łatwiejsze i trudniejsze. Wszystko zależy od twojego sprytu, wyczucia, instynktu czy spostrzegawczości.

Ja bym ją zarekomendował każdemu, chociażby po to, żeby posiedział, pograł w nią nawet tę godzinkę czy dwie i sam się do niej przekonał. Zdecydowanie ją polecam ;D
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#48
Tak, wolę stracić trochę przyjemności z gry zakładając że ją kupię i mi się spodoba, nic nie tracić nic ale kupić grę która kompletnie mi się nie spodoba. Narazie wszystko brzmi jak najbardziej ok poza tym że gra wydaje mi się ekstremalnie nudna...Mam rozumieć że esencja gry to wspinanie się po ciałach przeciwników? Bo jeśli tak to trochę czarno to widzę:/ Ogólnie to czasami nie nudzi taka monotonia (zwab klosa, wejdź na niego, znajdź słaby punkt i go pokonaj)?
Odpowiedz
#49
Chodzi o magię i urok jaki płynie z gry. Na co się składa genialny podkład muzyczny i efekty dźwiękowe, nie najlepsza, ale za to inna od reszty gier grafika i wszystko inne czego nie można opisać, a co składa się na niesamowity klimat tej gry. Tak jak już z 50 razy pisałem - na papierze wygląda to niezbyt ciekawie (są pustkowia, jakieś lasy, drzewa, posążki itp., to nie GTA naszpikowane kasynami i innymi tego typu), ale w praktyce sprawdza się znakomicie. Przynajmniej jak dla mnie. Sam musisz ocenić czy lubisz taki typ gier - nie intensywnych i rażących paletą wszystkich barw tęczy, ale wyciszających, do przysiedzenia i pogrania, a nie zaliczenia w rekordowym szybkim czasie i odłożenia na półkę zaraz z jej skończeniem.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#50
no masz rację...narazie sobie chyba odpuszczę, a pomyślę nad nią gdy nie będę miał w co grać.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Shadow of Memories piotros 19 8944 18-03-2013, 16:19
Ostatni post: Sandinista
  Shadow of Rome Kraszu 1 1865 18-11-2012, 12:42
Ostatni post: ashin
  Syphon Filter: Logan's Shadow - graliście? drakon 1 2049 18-06-2010, 22:00
Ostatni post: citek123

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości