Samouczki, czyli wprowadzenie w mechanikę gry

[PaultheGreat]

Tym razem chciałbym poruszyć wszelkie kwestie związane z samouczkami w grach wideo. Samouczki, niezależnie swojej od formy, mają za zadanie zaznajomić gracza z podstawowymi zagadnieniami dotyczącymi mechaniki gry - klawiszologia, wykonywanie unikalnych czynności, poruszanie się po świecie gry oraz inne, ważne dla danej gry elementy gameplay'u. W głównej mierze chciałbym skupić Waszą uwagę na formie samouczków w grach tj. w jaki sposób zostały umiejscowione w grze.

Najczęściej spotykamy się z samouczkami, które występują w trakcie prawdziwej rozgrywki. Porady twórców pojawiają się, gdy pierwszy raz wykonujemy daną czynność. Za przykład może posłużyć seria "Prince of Persia", w której zastosowano podobne rozwiązanie np. stojąc nad przepaścią pojawia się napis mówiący nam o konieczności przytrzymania R1 żeby móc pobiec po ścianie, czy wciśnięcia żeby przeskoczyć.

Innym rozwiązaniem mającym wprowadzić nas w grę jest oddzielny tryb poświęcony w całości treningowi. Zwykle obecny jest on w grach strategicznych i sportówkach. W przypadku pierwszego gatunku samouczek podzielony jest zawzyczaj na rozdziały, w których omówiono odmienne aspekty rozgrywki - gospodarka, armia etc.

Podstawy rozgrywki mogą być przedstawione bez udziału gracza - filmy instruktażowe, czy też sam tekst.

[RafalKa]

Ja niestety podchodzę do samouczków po macoszemu, tzn. jak jestem w jakimś miejscu i nie mogę się ruszyć dalej to pierwsze co robię to wracam właśnie do poradnika jakie są opcje sterowania i co mój bohater potrafi - wiem że to błąd łapiąc się na tym parokrotnie, jednak nawet czytając na początku opcje co i jak wraz z połączeniem sekwencji przycisków i tak mało co z tego pamiętam i dopiero w grze odkrywam wszystkie "combosy" i tricki
Podsumowując: jak jest opcja wyłączenia pomocy i/lub ominięcia instruktażu to ją swich off

[Rave_PL]

Jedyny rodzaj samouczków jaki uznaję to instrukcje pojawiające się przy okazji. Dla mnie stratą czasu jest chodzenie po menu i szukanie filmików co jak zrobić. Jeszcze na PC ma to jakiś sens, bo gry przez klawiaturę/myszkę mogą być bardziej rozbudowane. Na gamepadzie łatwo jest ogarnąć co do czego służy

[RafalKa]

Jeszcze na PC ma to jakiś sens, bo gry przez klawiaturę/myszkę mogą być bardziej rozbudowane. Na gamepadzie łatwo jest ogarnąć co do czego służy

Grałeś np. w jakiegoś Tekkena?

[Kraszu]

Ja do samouczków podchodzę jak najbardziej pozytywnie i uważam, że każda gra powinna takowy posiadać. Samodzielne odkrywanie wszystkiego może okazać się kłopotliwe, a w przypadku tytułów oferujących rozbudowane sterowanie z combosami włącznie, wręcz niemożliwe do samodzielnego rozszyfrowania.

Pierwsza opcja jest prawdopodobnie najlepsza, bo pozwala na natychmiastowe delektowanie się właściwą rozgrywką i jednocześnie umożliwia poznawanie możliwości bohatera. Tryb treningowy również jest niezłym rozwiązaniem, o ile w treściwy sposób potrafi nauczyć gracza podstawowych ruchów. Bardzo miło wspominam misję wprowadzającą, z którą zetknąłem się chociażby podczas ogrywania pierwszej części "Splinter Cell". Po takim krótkim, bezstresowym szkoleniu później czułem się po prostu pewniej podczas konkretnych leveli.