Liczba postów: 347
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12-05-2009
Jestem niezwykle normalny z tego co widzę

Przy wielu porażkach kończy się zwykle na kilku "Ku*wa" i "Ja pie*dole".
Tego typu sygnatury są zabronione
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26-07-2010
Hehe ja jak gralem w euro 2008 do ajak walyczlem z turcja o 1 miesjce to przegralem 1 akcja i ise tak wkurwilem ze rozpierdolilem telewizor

ale juz jest nowy
Liczba postów: 135
Liczba wątków: 3
Dołączył: 27-02-2010
@up hahah. Ja nic nie robie po przegranych wyłaczam, idę się przewietrzyć i wracam na spokojnie.
Liczba postów: 178
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03-05-2010
ja tylko polamalem pudelko i porysowalem plyte z grą śrubokrętem... potem juz tylko wyrzucilem
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 3
Dołączył: 20-07-2010
Porazka w grze na ps2 to u mnie równa się stercie wyzwisk + napierdalaniu padem o łóżko a także rzucaniem co mam pod ręką o sciany...
SCPH - 77004 + SM 3.8. + Memory Card PS2 16MB + 2x DUALSHOCK SONY + EYETOY + 6 ORYGINALNYCH GIER PS2.
Liczba postów: 178
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03-05-2010
mi sie zdarzylo raz ze pada polamalem... ale teraz staram sie ograniczyc tylko do wyzwisk ...
Czasem gdy przegram serię meczów w fifie lub popełnię katastrofalny błąd to zazwyczaj wyłączam konsole a gdy trochę ochłonę wracam do gry.
Ps.Gdy byłem małym chłopcem i posiadałem PSX pewnego dnia gdy nie mogłem przejść jakiegoś levela chyba w "spyro" to zaniosłem konsolę do piwnicy,otworzyłem klapę konsoli i wrzuciłem petardę.Na szczęście nic się nie stało oprócz tego że od spodu była czarna a i plastik od lasera popękał,a Mama mówiła "nie baw się petardami" ależ był szlaban do dziś pamiętam to zdarzenie.Ogólnie rzecz biorąc jest spokojnym człowiekiem.
Liczba postów: 729
Liczba wątków: 75
Dołączył: 13-08-2008
28-07-2010, 12:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-07-2010, 12:01 przez Rysk.)
ja ostatnio gram w rpg, sa strasznie nie denerwujace, bynajmniej dla mnie, no moze kiedy zgine (co rzadko sie zdarza) a ostatni save byl daleko to sie wku...ie i ide zapalic
nieraz wracam do gry po dniu lub dwoch dniach przerwy, bo nie lubie powtarzac danych momentow gry
albo gram w cos innego np tekken (wyszedlem z formy) i sie co chwile wku....am i wracam do rpg'a
Liczba postów: 105
Liczba wątków: 42
Dołączył: 13-03-2010
Ja jak grałem w gow i nie mogłem przejsc byłem tak zirytowany ze podmieniłem pada na nie oryginalnego i nim rzuciłem i w tym samym czasie jak szedłem po pada napotkałem stara nokie 5200 i rzuciłem to sie rozpołowia. teraz jak sie irytuje to tylko przeklinam albo bije w fotel
PS2 scph 70003, 1 dualshock , 1 ART, memorka 8MB, liczba gier ciągle rośnie :) kamerka Eye Toy
Liczba postów: 126
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05-06-2010
Ja jestem prawdziwą oazą spokoju

Na PS2 Nic takiego nie robię. Wyjdę sobie na spacer, albo zmieniam grę na kilka godzin. Gorzej jak miałem jeszcze PSX..... wszystkie kable od padów były poprzegryzane, ale na szczęście wszystko działało

Czyli naprawdę bardzo małe szkody
PlayStation2 Slim SCPH-79003 (nieprzerobiona) :D:D
Mam loki ^^ :P
"Aj beliw Aj ken flaj,
Aj beliw Aj ken tacz di skaj"