Liczba postów: 3153
Liczba wątków: 69
Dołączył: 17-01-2010
Sposób rysowania także jest ważny. W przypadku komiksów co dla ciebie jest bardziej brutalne: Happy Three Friends czy Sin City lub jakaś ociekająca krwią manga?
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360
Liczba postów: 1103
Liczba wątków: 119
Dołączył: 29-09-2011
Dla mnie wszystkie są w tym samym lub podobnym stopniu brutalne. To czego nie dorysuje rysownik, dorysuje wyobraźnia. Nie mówimy tutaj o ludzikach z patyczków, które wyrywają sobie kijki zamiast rączek.
Liczą się też intencje i sposób ukazania danej brutalnej sytuacji.
Liczba postów: 3153
Liczba wątków: 69
Dołączył: 17-01-2010
I właśnie o tym mówię. Moim zdaniem brutalność w GoW miała zostać pokazana jednak twórcy nie chcieli nią szokować w takim stopniu jak zrobili to twórcy Manhunta, którzy ogromną część promocji tego tytułu niemal oparli na haśle "najbardziej brutalna gra".
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360
Liczba postów: 1103
Liczba wątków: 119
Dołączył: 29-09-2011
To że manhunt jest bardziej brutalny od GoW'a, a może bardziej dosadny to jest inna kwestia. Rozmawiamy o najbardziej brutalnych, a nie o tej najbardziej brutalnej grze. Bo gdyby zrobić taki konkurs to definitywnie Manhunt z swoimi dwoma częściami byłby na pierwszym miejscu. Tutaj można by jedynie się spierać która część jest liderem, chociaż dwójka z interesującą egzekucją z żelazną dziewicą jakby prowadziła ;]
Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
Brutalność jest wtedy, gdy twórcy w wyjątkowo dosadny sposób ukazują nam konsekwencje odniesienia ran, często nawet w nierealistyczny i przesadzony sposób, a nawet i niepotrzebny. To właśnie sposób dosadności decyduje o poziomie brutalności produkcji - twórcy mogą pominąć takie kwestie jak hektolitry krwi ociekające na naszych ekranach, czy latające kończyny by obniżyć poziom brutalności. Osobnym aspektem jest również pozostawienie wolnej woli dla gracza - gracz decyduje o sposobie dokonania egzekucji. W wymienionym tutaj "God of War" nikt nie zmusza gracza do stosowania brutalniejszych egzekucji, a jest to po prostu wyrazem jego dobrej, bądź złej woli.
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
"Cold Winter" zalicza się zdecydowanie do brutalnych gier na PS2. I mimo, że dla niektórych może wyglądać to bardziej śmiesznie niż odrzucająco to nie da się ukryć, że w grze o brutalność głównie chodziło. FPS, gdzie po niemal każdym śmiercionośnym strzale przez jakiś czas na ziemi pozostaje kadłub, ciało bez głowy (w przypadku headshotów), a wokół pourywane kończyny czy turlająca się głowa. Być może twórcy specjalnie nawet wyolbrzymili te hektolitry krwi. Moje ulubione zajęcie w grze to rozstrzeliwanie szczurów, które zostawiają bardzo krwisty znak na ścianie ;D I mimo, że ciała czy raczej resztki ciał po chwili znikają to kałuża krwi po nich czy czerwone kleksy na ścianach zostają.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
Moim zdaniem komiksowa grafika w żaden sposób nie umniejsza brutalności, bowiem czasami zdarza się, że jest wręcz przeciwnie. Tego typu udziwnienia związane z przesadnie wyglądającymi egzekucjami, czy też komicznie wyglądającymi animacjami śmierci bohaterów służą ukazaniu nietuzinkowego klimatu danej pozycji i mają za zadanie zwiększenie wrażeń płynących z rozgrywki.
Zgadzam się z Kratosem, Cold Winter pod względem brutalności naprawdę daje radę. Przeciwników da się rozłożyć na części pierwsze, widok latających kończyn czy turlających się głów jest tutaj na przysłowiowym porządku dziennym. Ciała zabitych przeciwników możemy masakrować do całkowitego poszatkowania. Jak wspomniał Kratos, zestrzelić możemy również szczury i jaszczurki, szwędające się po okolicy. Jedna z brutalniejszych gier w które na PS2 grałem
Liczba postów: 3153
Liczba wątków: 69
Dołączył: 17-01-2010
Tego co napisałeś to ja nie rozumie. W takim wypadku uważasz że komiksowa kreska nie zmniejsza brutalności czy może zmniejsza pozwalając na pokazanie klimatu gry. Chyba nie powiesz mi, że headshot'y z XIII są tak samo niesmaczne jak heady w Cold Winter czy egzekucje z Manhunta.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
W Cold Winter nie tylko w czasie rozgrywki czy strzelanin mamy do czynienia z brutalną przemocą, ale i w czasie filmików. Z ciekawości luknąłem czy na jutjubie jest scenka retrospekcja jednej z bohaterek gry - Kim i okazało się, że jakiś zwyrodnialec oczywiście ją tam wrzucił ;D Zdecydowanie najbardziej brutalny filmik w grze:
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
|