30-12-2012, 03:40
Wczoraj skończyłem (tak wiem, już wam mówiłem) Silent Hill 2, a pozostało mi do wykorzystania jeszcze kilka nocek przed powrotem do szkoły. Ostatnio mam zacięcie do grania, postanowiłem więc nie marnować czasu i brać się za ogrywanie kolejnego szpila. Doświadczenia z platformówkami na PS2 nie mam (o ile dobrze pamiętam) totalnie żadnego, więc dla urozmaicenia sięgnąłem po Crash of the Titans. Przy okazji postanowiłem założyć temat z opiniami dla tej gry, ponieważ takowego na forum jeszcze nie mieliśmy...
Fabuła gry jest dość banalna. Zły i okrutny Dr.Cortex porywa siostrę Crasha, Coco. Lisowi udaje się uratować Aku-Aku (
) przed szponami szalonego doktora. Na tym jeszcze nie koniec - Cortex za pomocą specjalnego promienia ''Evolvo-Ray'', tworzy armię zmutowanych zwierząt. Crash razem z Aku-Aku muszą stawić czoło niebezpieczeństwu i pokonać tego niebezpiecznego wariata 
Podczas rozgrywki łatwo da się wywnioskować, że najważniejszą innowacją tej części gry, jest możliwość dosiadania wspomnianych już wyżej, zmutowanych zwierząt.
Jest to element konieczny - za ich pomocą otwieramy wielkie wrota, powalamy ściany. Każdy gatunek mutanta posiada inne umiejętności i ataki specjalne. Aby nasz bohater mógł dosiąść wierzchowca, musi go najpierw ogłuszyć. W tym celu wymierzamy w jego stronę kilka ataków. Niektórych przeciwników da się ostukać bez problemu, inni sprawiają niemałe trudności. Gdy siedzimy już na naszym zwierzaku i przejmujemy nad nim kontrolę (za pomocą Aku-Aku), możemy wykorzystywać zarówno ataki i umiejętności, jak i pasek życia mutanta. Każdy gatunek ma swoje mocne i słabe strony - potworki bywają np. silne ale powolne. Charakteryzują się też własnymi umiejętnościami np. możliwością chodzenia po lawie czy ataku z dystansu.
Crash ma oczywiście kilka własnych, charakterystych dla tej postaci combosów. Wraz z postępami w fabule wzbogacamy naszą postać o coraz to nowe skille. Dodatkowe możliwości nadaje mu Aku. Przyjaciela możemy wykorzystać jako tarczę czy... deskę surfingową. Niektóre etapy polegają na przejechaniu na Aku z punktu A do B. Opcji tej możemy użyć w każdym momencie, ale w normalnych starciach nie jest zbyt przydatna. Nasz jamraj potrafi też oczywiście kołysać się na linach, wspinać się, odbijać od ścian, skakać na duże odległości i powoli opadać.
Gra wcale nie jest tak łatwa, jak początkowo mi się to wydawało. Jestem aktualnie w połowie, a nie raz zdarzało mi się zaczynać cały etap od początku. Oczywiście im dalej, tym trudniej...
Co urzekło mnie od samego początku, to przepiękna oprawa graficzna gry. Śliczne tekstury, szczegółowe otoczenie, gra świateł, bajkowa i kolorowa grafika - to naprawdę robi wrażenie. Widoki w pierwszej lokacji dosłownie zapierają dech w piersiach. Dalej jest już ciut gorzej, ponieważ otoczenie zmienia się z każdym levelem. Idąc wgłąb wyspy widzimy jak wielkie spustoszenie wyrządza na niej zgraja Cortexa. Widoki nie są już tak ładne a otoczenie nie zawiera tylu szczegółów. Mimo wszystko, oprawa graficzna stoi na wysokim poziomie.
Gra ma możliwość przechodzenia kampanii w trybie co-op, ale nie miałem serca iść budzić brata o 1 w nocy, by ze mną tę opcję wypróbował. Z tego co wiem, drugi gracz może podpiąć się do gry w dowolnym momencie zabawy. Wypróbuję jutro tę opcję z moją dziewczyną, ale chyba zaczniemy od samego początku - na obecnym etapie gry będzie już chyba dla niej zbyt ciężko.
Może ktoś z was miał z tą grą do czynienia i odczuwa ochotę podzielenia się swoją opinią na jej temat?
![[Obrazek: 17835316756175951399.png]](http://www.iv.pl/images/17835316756175951399.png)
Fabuła gry jest dość banalna. Zły i okrutny Dr.Cortex porywa siostrę Crasha, Coco. Lisowi udaje się uratować Aku-Aku (


Podczas rozgrywki łatwo da się wywnioskować, że najważniejszą innowacją tej części gry, jest możliwość dosiadania wspomnianych już wyżej, zmutowanych zwierząt.
Jest to element konieczny - za ich pomocą otwieramy wielkie wrota, powalamy ściany. Każdy gatunek mutanta posiada inne umiejętności i ataki specjalne. Aby nasz bohater mógł dosiąść wierzchowca, musi go najpierw ogłuszyć. W tym celu wymierzamy w jego stronę kilka ataków. Niektórych przeciwników da się ostukać bez problemu, inni sprawiają niemałe trudności. Gdy siedzimy już na naszym zwierzaku i przejmujemy nad nim kontrolę (za pomocą Aku-Aku), możemy wykorzystywać zarówno ataki i umiejętności, jak i pasek życia mutanta. Każdy gatunek ma swoje mocne i słabe strony - potworki bywają np. silne ale powolne. Charakteryzują się też własnymi umiejętnościami np. możliwością chodzenia po lawie czy ataku z dystansu.
Crash ma oczywiście kilka własnych, charakterystych dla tej postaci combosów. Wraz z postępami w fabule wzbogacamy naszą postać o coraz to nowe skille. Dodatkowe możliwości nadaje mu Aku. Przyjaciela możemy wykorzystać jako tarczę czy... deskę surfingową. Niektóre etapy polegają na przejechaniu na Aku z punktu A do B. Opcji tej możemy użyć w każdym momencie, ale w normalnych starciach nie jest zbyt przydatna. Nasz jamraj potrafi też oczywiście kołysać się na linach, wspinać się, odbijać od ścian, skakać na duże odległości i powoli opadać.
Gra wcale nie jest tak łatwa, jak początkowo mi się to wydawało. Jestem aktualnie w połowie, a nie raz zdarzało mi się zaczynać cały etap od początku. Oczywiście im dalej, tym trudniej...
Co urzekło mnie od samego początku, to przepiękna oprawa graficzna gry. Śliczne tekstury, szczegółowe otoczenie, gra świateł, bajkowa i kolorowa grafika - to naprawdę robi wrażenie. Widoki w pierwszej lokacji dosłownie zapierają dech w piersiach. Dalej jest już ciut gorzej, ponieważ otoczenie zmienia się z każdym levelem. Idąc wgłąb wyspy widzimy jak wielkie spustoszenie wyrządza na niej zgraja Cortexa. Widoki nie są już tak ładne a otoczenie nie zawiera tylu szczegółów. Mimo wszystko, oprawa graficzna stoi na wysokim poziomie.
Gra ma możliwość przechodzenia kampanii w trybie co-op, ale nie miałem serca iść budzić brata o 1 w nocy, by ze mną tę opcję wypróbował. Z tego co wiem, drugi gracz może podpiąć się do gry w dowolnym momencie zabawy. Wypróbuję jutro tę opcję z moją dziewczyną, ale chyba zaczniemy od samego początku - na obecnym etapie gry będzie już chyba dla niej zbyt ciężko.
Może ktoś z was miał z tą grą do czynienia i odczuwa ochotę podzielenia się swoją opinią na jej temat?

![[Obrazek: 82873911481460057828.png]](http://www.iv.pl/images/82873911481460057828.png)
![[Obrazek: 17835316756175951399.png]](http://www.iv.pl/images/17835316756175951399.png)
![[Obrazek: 81818252967062728486.png]](http://www.iv.pl/images/81818252967062728486.png)