01-06-2016, 22:25
Gra ktoś już?
Wczoraj uruchomiłem, zawędrowałem do Toussaint. Fenomenalna lokacja, wzorowana na Toskanii i ogólnie śródziemnomorskich krainach wina. Teren wyżynny, dużo winnic, bujna roślinność, niesamowite widoki, żywe kolory. Rewelka.
![[Obrazek: blood-and-wine-16.jpg?fit=622%2C350]](http://i0.wp.com/twinfinite.net/wp-content/uploads/2016/05/blood-and-wine-16.jpg?fit=622%2C350)
Rzadko zdarza mi się przystawać i po prostu podziwiać lokacje. Z pięć minut obserwowałem widok na niesamowitą dolinę z jeziorem, na którego środku jest wyspa ze starą ruiną zamczyska, a w oddali bliźniacze góry przedzielone rzeką. Widok zapierający dech w piersiach. Mapa jest zbudowana tak, że z wyżyn widać ją praktycznie całą, co daje obraz na piękne lasy, wzgórza i górujące nad koronami drzew baśniowe miasteczka.
Dodatek jest ogromny. Mapa nie jest może największych rozmiarów, ale jest co robić. Zrobiłem jeden quest główny, pozbierałem ogłoszenia z tablic i już mam w dzienniku około dwudziestu sporych zadań pobocznych. Wszystkie są interesujące, mają otoczkę fabularną. Nie są to zadania typu „zabij 3 barghesty”, które często widuje się w grach RPG akcji. Uważam, że Redzi mogą zdobyć game of the year drugi raz z rzędu, tym razem dodatkiem do Wiedźmina. Robota zrobiona mistrzowsko.
Wczoraj uruchomiłem, zawędrowałem do Toussaint. Fenomenalna lokacja, wzorowana na Toskanii i ogólnie śródziemnomorskich krainach wina. Teren wyżynny, dużo winnic, bujna roślinność, niesamowite widoki, żywe kolory. Rewelka.
![[Obrazek: blood-and-wine-16.jpg?fit=622%2C350]](http://i0.wp.com/twinfinite.net/wp-content/uploads/2016/05/blood-and-wine-16.jpg?fit=622%2C350)
Rzadko zdarza mi się przystawać i po prostu podziwiać lokacje. Z pięć minut obserwowałem widok na niesamowitą dolinę z jeziorem, na którego środku jest wyspa ze starą ruiną zamczyska, a w oddali bliźniacze góry przedzielone rzeką. Widok zapierający dech w piersiach. Mapa jest zbudowana tak, że z wyżyn widać ją praktycznie całą, co daje obraz na piękne lasy, wzgórza i górujące nad koronami drzew baśniowe miasteczka.
Dodatek jest ogromny. Mapa nie jest może największych rozmiarów, ale jest co robić. Zrobiłem jeden quest główny, pozbierałem ogłoszenia z tablic i już mam w dzienniku około dwudziestu sporych zadań pobocznych. Wszystkie są interesujące, mają otoczkę fabularną. Nie są to zadania typu „zabij 3 barghesty”, które często widuje się w grach RPG akcji. Uważam, że Redzi mogą zdobyć game of the year drugi raz z rzędu, tym razem dodatkiem do Wiedźmina. Robota zrobiona mistrzowsko.