Retrospekcja w grach wideo

[PaultheGreat]

Fabuła wielu gier została przedstawiona w oparciu o retrospekcję. Często pierwsza misja/intro to swoisty wstęp, podczas którego główny bohater skutkiem zdarzeń losowych (przykładowo: przesłuchanie, opowiadanie swoich przeżyć innym itp.) sięga pamięcią wstecz i przywołuje swoje wspomnienia. W takim wypadku nam graczom nie pozostaje nic innego jak uczestniczyć w wydarzeniach, które są już znane głównej postaci. Czasami też podczas pierwszej misji jesteśmy świadkami śmierci bohatera i wtedy pojawia się napis w stylu "tydzień/miesiąc/rok temu". Retrospekcja pojawia się też w filmach, więc jest to znane zjawisko. Podajcie zatem przykłady gier PS2, w których zastosowano coś na wzór retrospekcji.

Ode mnie jeden przykład. Nie będę pisał, że to SPOILER - i tak jest to początek gry.

- W "Need for Speed: Most Wanted" uświadczymy czegoś, w rodzaju retrospekcji. Na początku gry bierzemy udział w wyścigu z Razorem, w którym dochodzi do awarii naszej bryki. Pojawia się wtedy napis "3 dni temu" i bierzemy udział we wcześniejszych wyścigach, aż w końcu przyjdzie nam raz jeszcze odtworzyć zaistniałą sytuację.

PS. Czasami podczas oglądania intra jesteśmy pokrótce informowani o tym, co wydarzyło się we wcześniejszej grze z serii - przykładem może być intro z gry "Gothic II".

[Draco]

Bardzo często wspominasz o Gothicu który przecież nigdy nie ukazał się na PS2.

God Of War jest rozgrywany jako retrospekcja, Kratos na początku gry rzuca się z Olimpu.

[Kratos]

"The Warriors" rozpoczyna się od retrospekcji, kiedy Cyrus przemawia do zgromadzonego tłumu, aż nagle ktoś oddaje w niego strzał. Naszym zadaniem jest poznanie przyczyn tej sytuacji.

W "The Getaway: Black Monday" jest często powtarzana jedna scenka. Być może od niej nawet zaczyna się gra - aż tak dobrze nie pamiętam.

"Fahrenheit" zaczyna się mocnym mordem i co prawda akcja dzieje się dalej, ale często wracamy do przeszłości, mamy wizje i próbujemy jako Lucas Kane dowiedzieć się czemu zabiliśmy.

[Kraszu]

Gra "Black" jest sztandarowym wręcz przykładem retrospekcji.

Głównego bohatera poznajemy już na samym początku w cut-scence. Oczom gracza ukazuje się mały pokoik, w którym nasz protagonista jest przesłuchiwany, ponieważ ewidentnie poprzez swoje wcześniejsze działania wpakował się w kłopoty. Całą sytuację widzimy z góry, twarze postaci skrzętnie maskuje świecąca lampa, na stole leży dyktafon. Bohatera prawdopodobnie przesłuchuje jakaś rządowa szycha, która proponuje mu wyczyszczenie kartoteki w zamian za współpracę. Wystarczy, że opowie on ze szczegółami wszystko to, co działo się przez ostatnich kilka dni. Jack Keller (tak nazywa się nasz bohater) chcąc się uwolnić zaczyna opowiadać o działaniach swojej jednostki antyterrorystycznej o wdzięcznej nazwie "Black Operations"... Tutaj zaczyna się pierwsza misja, która ma oczywiście charakter retrospekcji.

Scenka umiejscowiona w pokoju przesłuchań występuje przed każdą misją, bo smaczki fabularne są przez twórców odpowiednio dozowane.

[PaultheGreat]

Nawiązując do postu Draco, w którym wspominał o "God of War" mogę dodać, że często oczom graczy ukazywana jest scena z pewnej bitwy, w której brał udział Kratos.

SPOILER! Mianowicie chodzi mi o scenę, gdy dowódca Barbarzyńców powalił Kratosa na ziemię i chciał go dobić, lecz Kratos zwrócił się do Aresa z prośbą o pomoc. Jeżeli dobrze zrozumiałem słowa wypowiedziane w języku angielskim, to padło tam dość charakterystyczne zdanie - Kratos powiedział, że jego życie należy do Aresa (nie wiem czy dobrze usłyszałem). KONIEC SPOILERA!

Fragmenty tej sceny można było ujrzeć wcześniej kilka razy.