Reklamy w grach

[PaultheGreat]

W ostatnich latach gry wideo stały się nieodłącznym elementem życia niektórych osób i są w pewnym sensie współodpowiedzialne za tworzenie się naszej kultury, ponieważ obok telewizji, książek i muzyki są jednym z największych mediów. Oczywiście ta zwiększająca się popularność gier wideo nie może zostać przez speców od marketingu zlekceważona, dlatego też coraz powszechniejsze staje się umieszczanie reklam prawdziwych produktów w wirtualnym świecie.



Gier, w których umieszczono reklamy jest stosunkowo dużo. Przykładem tego typu zastosowania reklamy może być bez wątpienia "Battlefield 2142", który spowodował falę krytyki pod adresem Electronic Arts, ponieważ firma umieściła nim reklamy od IGA Worldwide. Sam spotkałem się z czymś takim w "Burnout 3: Takedown", gdzie można spotkać z bilbordami reklamującymi inne gry spod znaku EA - "Battlefield 2: Modern Combat", "FIFA 2004" itd.



Zasadniczym problemem umieszczania wszelkiej maści reklam w grach może być to, że mogą one zepsuć nam klimat, jaki jest obecny w danej grze. Oczywiście w przypadku gier rozgrywających się we współczesności np. gry sportowe i wyścigówki, seria "Grand Theft Auto" itp. umieszczenie tego typu rozwiązań raczej nie zepsuje nam przyjemności. Jednak w przypadku innych tematyk i klimatów może być to strzał w stopę, chociażby wspomniane "Battlefield: 2142". Powoduje to, że nie do każdej gry pasują bilbordy zachęcające do kupna jakiegoś produktu.



Co sądzicie na ten temat? Czy nie macie nic przeciwko takiemu rozwiązaniu, o ile nie psuje ono klimatu? A może znacie jakąś grę przesączoną marketingiem, w której świat ciężko było się wsiąknąć?

[Sandinista]

W przypadku, gdy taki product placement nie jest agresywnie wykorzystywany, a delikatnie podsunięty graczowi, to jak najbardziej jestem za, bo dodaje to smaczku produkcji, a sam pewnie uśmiechnę się pod nosem. Właśnie też pierwsze co mi do głowy przyszło to trzeci Burnout, gdzie pełno właśnie billboardów z tytułami innych produkcji EA, ale to są ich gry, także jakoś kontrowersyjne mi się to nie wydało. Natomiast w Paradise pamiętam, że wstawili wizerunek Obamy, wiadomo w jakim celu. Jeśli reklama jest zgrabnie wpleciona w grę, to czemu nie? Przecież bohaterowie też używają przedmiotów codziennego użytku, jak Sam Fisher, który żuje takie gumy jak ja - Airwavesy :)

[ashin]

Jasne, że to dobre miejsce na reklamy, problem natomiast jest taki, że kiedy reklamodawcy zwęszą interes, a zrobią to na pewno reklamy będą stawać się coraz bardziej agresywne. Tak przynajmniej mi się wydaje, aż z przerażeniem myślę o przemierzaniu lochów obok loga McDonalda. Jednak taka jest kolej rzeczy. Póki co większość reklam jest wplecionych zgrabnie, a i te w BF mogły być zaimplementowane dobrze, wystarczyło do nich dodać miejskie graffiti, czy lekko je podniszczyć, pomimo wszystko to daleka przyszłość, ale kiedyś te firmy istniały.
Ponadto to, może trochę napędzić rynek, przecież za reklamy dostaje się pieniążki, pieniążki nie lubią leżeć, a zainwestowane w gre mogą zaowocować zwiększeniem nakładów przeznaczonych na daną produkcję i to może okazać się dużym plusem. Gry tak naprawdę miały już wcześniej reklamy, zresztą powstawały typowe produkcje związane z daną marką. Za przykład może posłużyć tutaj np PepsiMan wydany na bodaj PS1, oraz jeden ze strojów Dantego w DMC2, który pochodził z jakieś tam kolekcji znanego gościa i oczywiście był reklamą

[Rave_PL]

Pamiętam reklamy w BF2142 - mnie osobiście zupełnie nie przeszkadzały, nie rzucały się specjalnie w oczy. Dużo w to grałem, a dopiero po sygnałach od innych graczy zauważyłem, że są prawdziwe reklamy. Faktycznie trochę nie pasowały zapowiedzi współczesnych procesorów Intela w 2142 roku, ale dało się przeżyć A są gatunki gier, w których wręcz wskazane są reklamy prawdziwe. Np. gry piłkarskie bez prawdziwych firm na bandach reklamowych zalatywałyby trochę biedą...

[Filip_Rataj08]

Jak zobaczłem temat to od razu pomyślałem o Fifie i Pesie, w których jest chyba najwięcej reklam. Reklamy są nie tylko na banerach, ale także na strojach piłkarzy. Pamiętam jaak grałem w GTA III, gdzie był wielki baner Rockstar.

[Yohokaru]

Reklamy w grach nie przeszkadzają, jeśli świetnie komponują się z resztą gry. Wiadomo, że wstawianie takowych w strategiach lub strzelankach jest strzałem w stopę. Nic się jednak takiego nie stanie, jeśli twórcy gier przemycą reklamę w jakiejś ścigałce jako jeden z wielu bilboardów czy też band. Mówię o tym mając na myśli serię Gran Turismo, czy też wszelkie sportówki od EA Sports. Mistrzostwem moim zdaniem były jednak różnego rodzaju przerywniki reklamowe w NBA 2K12 na PC, gdzie wszelkie sponsoringi, przejścia na replaye dodawały swoistego klimatu, no bo jak tu się oprzeć, kiedy wjeżdża przed konkursem wsadów efektowne intro "Slam Dunk Contest powered by Sprite"

[Filip_Rataj08]

Gry tak naprawdę miały już wcześniej reklamy, zresztą powstawały typowe produkcje związane z daną marką. Za przykład może posłużyć tutaj np PepsiMan wydany na bodaj PS1, oraz jeden ze strojów Dantego w DMC2, który pochodził z jakieś tam kolekcji znanego gościa i oczywiście był reklamą

Z produkcji związanych z daną marką to jeszcze M&M's,Adidas Power Soccer i Lego

[ashin]

Serie Lego mają inne podłoże, aniżeli reklamowe. Bardzo często gry te były częścią zainteresowania przez Lego, a nie miały interesować klockami duńskimi. Zresztą dziś powstają gry na połączonych licencjach Lego i różnych universów. To jak sytuacja w przypadku gier na podstawie filmów, które próbują żerować na sukcesie czegoś co stworzono, a nie reklamować film