Quake II

[Kratos]

Zapraszam do dyskusji o grze.

[mychu]

dla mnie najlepsza cześć z seri Quake, pamietam czasy jak się chodziło do kafejek internetowych i grało godzinami z kumplami w Q II, czesto nawet się do szkoły nie chodziło, dla mnie kultowa gierka,

[Kraszu]

Mnie ta gra zupełnie nie podeszła. Zapewne dlatego, że wzięłem się za ten tytuł po genialnych "Medal of Honor" i "Medal of Honor Underground". Przeszedłem może ze 3 plansze i podziękowalem. Nie żałuję...

[Zielony34]

Quake to klasyka, sam grałem chwilkę ale w część III Arena. Muszę przyznać że byli ludzie którzy zamieniali się wręcz w wirtuozów [; Tak, to integralna część mojej przygody z grami ale osobiście zawsze wolałem Unreal Tournament, wydaną w 1999r która była konkurentem QIII.

[Dorek]

Pierwszy FPS w jakiego grałem w życiu Mam do tej gry sentyment, dzięki niej dowiedziałem się, że strzelanie do wszystkiego wokół gracza daje wielką frajdę. I trójwymiarowe wybuchy (w tamtych czasach to był szok).

[Simion]

Jedna z moich ulubionych gier na PSX. Przeszedłem ją na wszystkich poziomach trudności i odkryłem wszystkie sekrety.
Bardzo fajną opcją była możliwość pogrania w czterech .
Pamiętne ja kontra 3 kumpli skończyło się wynikiem 20 do -1. Do dziś nie ma na mnie mocnych w Q2 . No i niestety przez to nie mam z kim grać .

[BlueCat]

Całej gry nigdy nie przeszedłem odblokowałem tylko pare plansz czy czegos tam.Wspólna gra z kolegami w Deadmatchu...z tego co pamietam było to jakieś 8-9 lat temu i zdarzyło sie tylko raz ale za to pamiętam tą gre bo w singlu gra byla fajna aczkolwiek wolalem cos bardziej w klimatach MOH:U.

[upek10]

Dla mnie ta gra jest dosyć niezła na ps one. Dwa razy udało się mnie przejść ja całą na poziomie easy a trudniejszych nie podjąłem się próby Ale multiplayer mógłby być lepszy.

[Smigol95]

gralem na psx i przeszedlem, pamietam ze mialem kilkakrotnie problemy z odnalezieniem drogi ale i tak ją lubię chciaz nie ma fabuly i zagadek ;D

[Dexter]

Sama giera to klasyk, ale ja pograłem tylko w Quake III Arena, ponieważ sam Quake wyszedł tak jak Duke Nukem 3D, który spodobał mi się o wiele bardziej (np. gołe baby w jakichś kinach itp., a w wieku 9 lat to był czad). Dlatego też wolałem pograć w to niż Quake
A jako, że o Quake III Arena było głośno i grało się przez neta, to spróbowałem. Świetna giera, a sam tytuł znany chyba przez każdego, który pamięta lata 90