Quake II
#21
Da się. Ja nie miałem analogów w padzie jak w to grałem. W ogóle nie lubiłem grać na gałkach Tongue .

(25-05-2015, 20:41)Mr.Q napisał(a): [...]Kitranie się i ostrzał zza słupów to najlepsze rozwiązanie (które sprawdza się zresztą w całej grze).[...]

Ale ty wiesz że tam jest coś ala bunkier który trzeba ręcznie otworzyć? Potem tylko wychylasz się z dziury z granatnikiem.

Teraz tak pomyślałem, że mam kartę TV i znam tą grę na pamięć. W sumie dobra gra to testowania Tongue . To co, spróbować?
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#22
Wiem, ale operacja bunkier nie była moim zdaniem bezpiecznym wyjściem. Wychodząc z niego można było zostać zabitym, co dwukrotnie mi się zdarzyło. Pokonałem bossa chowając się za filarami...
Odpowiedz
#23
Gdzieś mam jeszcze save przed samym bosem. Jak uruchomię konsolę to nagram sposób jak łatwo go zabić z bunkra.
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#24
A na jakim poziomie grałeś?Wink
Odpowiedz
#25
Na wszystkich Tongue . Przeszedłem tą grę 4 razy. Mam jeszcze gdzieś opis wszystkich sekretów.
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#26
W kaszę sobie helperowi nie dam dmuchać, nie ma co, też zrobię harda Tongue Niech no tylko dokończę aktualnie ogrywany tytuł i wracam do Quake'a.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości