Daxter - Opinie
#1
Temat ten będzie poświęcony przygodom małego, łasicowatego stworzenia o imieniu Daxter wydanym na PSP w 2006 roku.

Do gry podchodziłem jak do jeża, nie miałem pojęcia, czego mogę się spodziewać. Przed pierwszym uruchomieniem miałem obraz gry łączącej zalety Crasha Bandicoota i Spyro the Dragon. No i rzeczywiście tak jest Smile

Obecnie mam ukończone koło 50% gry z ponad 500 jajkami na stanie. Gra mi się świetnie, a każdy kolejny poziom tępienia robaków jest czystą miodnością, choć niektóre lokacje początkowo mogą wydać się przytłaczające. Przy czym jajek w miastach jeszcze nie zbierałem, zrobię to po ukończeniu wątku głównego. Już teraz mogę stwierdzić, że Daxter to niewątpliwy must-have dla posiadaczy PSP. Świetnie opowiedziana fabuła, wiele ciekawych minigier, wyważony poziom trudności oraz ciekawe lokacje i mania zbieractwa jajek to niepodważalne plusy tej pozycji.

Ode mnie tyle, jeśli chcecie się podzielić swoimi wrażeniami na temat Daxtera, piszcie tutaj Smile

EDIT: Po wczorajszej sesji powiem jedno. Orientacja w terenie idzie mi coraz lepiej, bo za pierwszym podejściem w dwóch poziomach udało mi się zebrać po max jajek czyli 70. Tyle że także udało mi się zlamić strsznie, gdyż w każdym z dwóch leveli zostawiłem po jednym gemie i podejrzewam, że jeśli chcę pójść dalewj z fabułą, to będę musiał te dwa nieszczęsne kamyki dorwać od robali (lokacja w Haven Street City, na mapie błyskawica, wejśce do trzech misji za pomocą portali)
[Obrazek: YU6rXCy.png]

Posiadane konsole

PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)

Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Odpowiedz
#2
Daxter... Najlepsza platformówka jaka wyszła na PSP. Chyba nie zostanę zlinczowany po tych słowach Smile. Platformówka w czystej postaci, gdzie główny nacisk położony jest na skakanie i zbieranie, zaś elementy walki nie są przesadnie rozbudowane jak w przypadku serii matki czy podobnej do niej Ratchet and Clank. Świetna, kolorowa oprawa graficzna czy zgrabna animacja naszej łasicowydry to niewątpliwy atut tej gry, który po tych paru latach nadal może się podobać. Rozbudowane, zróżnicowane i ciekawe plansze ochoczo zapraszają do poznania każdego ich zakamarka i wytępienia wszystkich przeszkadzajek. Dokładnie jak wspomniałeś, zbieractwo to jeden z tych elementów, które nie pozwalają oderwać się od konsoli, a powtarzanie jeszcze raz tego samego levelu, aby zdobyć resztę jajek nie jest jakieś uciążliwe. Tym bardziej, że część orbów jest skrzętnie poukrywana, przez co gracz wepchnie swój wścibski nos w każdy kąt. Skolekcjonowanie wszystkich jajek, gemów, robaków, dopałek, masek zabrało mi sporo czasu. Był to mile stracony czas. Na plus zaliczyłbym także misję "latane" za sterami jakichś wehikułów czy właśnie minigry. Ot miła odskocznia od głównego trzonu rozgrywki. No i humor, który prezentuje w różnych sytuacjach wygadany Daxter potrafi wrzucić na twarz banan od ucha do ucha. W całej rozgrywce drażniła mnie kamera, która często dziwnie się ustawia i trzeba ją ręcznie korygować. Po prostu w to trzeba zagrać.

Jeśli chodzi o gemy to nie zawsze zebranie wszystkich, a tym bardziej pozostawienie jednego w danym levelu jest wymagane do pchnięcia fabuły. Fakt, czasem aby daną misję ukończyć trzeba zebrać określoną liczbę żółtych klejnotów, jednak reszta nie jest wymagana.
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz
#3
Sandinista napisał(a):Jeśli chodzi o gemy to nie zawsze zebranie wszystkich, a tym bardziej pozostawienie jednego w danym levelu jest wymagane do pchnięcia fabuły. Fakt, czasem aby daną misję ukończyć trzeba zebrać określoną liczbę żółtych klejnotów, jednak reszta nie jest wymagana.

Właśnie podczas wczorajszej sesji zdążyłem to ogarnąć, gdyż okazało się, że w jednej planszy pominąłem pojedynek z królową pszczół, który jednak nie był aż tak wymagający, lecz trzeba było zapamiętać kolejność ruchów tej pani.

BTW: Wczoraj poleciałem niczym Mr.Q Big Grin Uruchomiłem grę przed północą z pełną baterią w konsoli i czas nieubłagalnie szybko zleciał do czwartej nad ranem. Efekt? Ponad 70% zaliczenia oraz nieubłagalne zbliżenie do końca fabuły (Jestem w poziomie z więzieniem, gdzie już ratujemy Jaka, a pewien złośliwiec spalił biuro Osma)
[Obrazek: YU6rXCy.png]

Posiadane konsole

PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)

Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Odpowiedz
#4
No to już niestety końcówka. Licznik procentowy wlicza w przeważającej mierze ilość zebranych jajek, więc niech Cię to nie zmyli, że jeszcze przed Tobą około 30 procent gry. Niemniej będziesz miał jeszcze co robić po ukończeniu gry :)
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz
#5
No i po wielkim finale. Szczerze mówiąc ostatni pojedynek nie był jakoś specjalnie pochłaniający jednak miał kilka ciężkich momentów, w których to nie wiedziałem gdzie polecieć rozpylaczem. Jednakże po ogarnięciu kombinacji i ruchów przeciwnika poszło szybko i bez bólu. Ujrzałem napisy końcowe i muszę przyznać, że dawno nie bawiłem się tak dobrze z grą platformową Big Grin. Trochę jajek brakuje, więc to oznacza, że jeszcze trzeba będzie przeszukać kilka lokacji. Narazie jednak odkładam Daxtera na "półkę" i zabieram się za kończenie Naruto Shippuuden Ultimate Ninja Impact. Mam nadzieję, że i tam sprawnie mi pójdzie.
[Obrazek: YU6rXCy.png]

Posiadane konsole

PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)

Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Odpowiedz
#6
Chłopaki, namówiliście mnie do kupna Daxter'a po tych waszych opiniach, i dzisiaj właśnie kupiłem. Tylko przyjechałem do domu, bateria psp naładowana na fulla, i zaczynam rozrywkę. Jak dostałem tę packę, to nie wiedziałem co robić, xD. Teraz jestem w fragmencie z rozpylaczem, tylko szkoda, że ma on ograniczenie. Najlepsze było spotkanie Daxtera z tą babą, który zjeżdża tą rurą i ma widok wiecie na co :-D
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Motorstorm Arctic Edge-opinie Cwieku 4 6204 11-04-2021, 09:59
Ostatni post: Atr3ju
  Gran Turismo PSP - Opinie Yohokaru 17 13859 14-12-2014, 23:07
Ostatni post: Yohokaru
  Jak and Daxter: Zaginiona Granica Kraszu 0 3688 07-10-2014, 08:36
Ostatni post: Kraszu
  Lord of Arcana - opinie Sandinista 1 2459 08-08-2013, 14:20
Ostatni post: Rysk
  Grand Theft Auto: Chinatown Wars - opinie Sandinista 2 3209 02-01-2013, 08:16
Ostatni post: Sandinista
  EXIT - opinie Sandinista 3 2793 07-11-2012, 13:09
Ostatni post: ashin

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości