Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
(17-05-2012, 15:27)Qwertyman napisał(a): Żałuję że w PS2 zainwestowałem dopiero teraz, bo konsola jak wiadomo jest już na wymarciu, podobnie jak fora jej poświęcone. Teraz wiem, że zamiast kupować od razu Xboxa360, należało zainteresować się najpierw PS2. Bo teraz 'gram sam'.
PS2 ma najpotężniejszą bibliotekę bardzo dobrych/dobrych gier singlowych w historii konsol. Prawdopodobnie się powtórzę, ale co tam: mógłbym kupić sobie PS3, bo nie jestem już zależny od rodziców. Tyle, że aktualnie PS2 w zupełności mi wystarcza. Pomijając nawet finanse. Najzwyczajniej szkoda mi po prostu olać tak bogatą epokę gier.
Na forum zawsze wspomnę mniej lub więcej o grze, z którą miałem styczność. Takie podejście polecam wszystkim graczom. Warto zacząć pisanie od siebie, sprowokować dyskusję, a nie myśleć w kategoriach „a co tam będę pisał i tak nikt tego nie przeczyta”. Oczywiście, że PS2 staje się pomału oldschool'owym systemem, ale uważam, że warto ciągle dyskutować o tych wszystkich wspaniałych grach. Garść zapaleńców z całej Polski raczej się znajdzie. To forum jest na to dobrym przykładem. Żeby nie być gołosłownym, to napomknę, że męczę trzeciego „Jak’a” i tym samym już niedługo będę mógł z dumą ogłosić, że zaliczyłem całą trylogię. Między innymi dla takich gier bez cienia wątpliwości ogłaszam wszem i wobec – warto inwestować w PS2!
Kraszu, ja się z tobą w 100% zgadzam. Też zawsze wspomnę w co ostatnio grałem, co przechodzę, w co zamierzam zagrać. Sęk w tym, że osób które to czytają i dzielą się swoim graniem jest mało, a z roku na rok będzie jeszcze mniej. Dlatego innych graczy należy jakoś zachęcać, żeby na forum sie udzielali, a nie tylko czytali...
Liczba postów: 3153
Liczba wątków: 69
Dołączył: 17-01-2010
Ponieważ temat jest dosyć długi, postanowiłem zacząć od przeczytania pierwszego postu Kratosa z przed niemal 3 lat. Na całe szczęście przez te lata stan rzeczy na naszym forum drastycznie się zmienił. Teksty o grach bardzo zyskały na wartości, mamy świetne recenzje, dyskusje są długie i przemyślane. Bardzo rzadko trafia się jakiś "krul" mowy polskiej, którego ciężko zrozumieć. Wydaje mi się że jest tak dlatego ponieważ PS2 bardzo straciło na popularności, a wszystkie dzieciaki które niegdyś grały na czarnulce i straszyły nas swoją polszczyzną, albo dorosły albo przerzuciły się na konsole nowej generacji. Obecnie ludzi piszących lakoniczne "gra żondzi" znajdziemy na forach Xbox'a 360 i PS3. Nasze forum pomimo posiadania działów dla konsol nowej generacji w jakiś sposób ostało się jako bastion starych fanów konsol Sony, a nie plac zabaw dla nieuków. Duża zasługa w tym administratorów i moderatorów, a przede wszystkim samej społeczności, która nie przepuści żadnego nie poprawnego posta bez odpowiedniego komentarza.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
W tym rzecz, żeby tępić właśnie takie zachowania. Jak będziemy przymykać oko i nie zważać na te wszystkie "kwiatki" językowe czy składniowe (brak przecinków w szczególności, niestawianie wielkich liter na początku, czasami w ogóle nietworzenie zdań, a ciągu liter niezakończonych nawet kropką na końcu - przecież to podstawy!) to przyjmie się, że takie zachowanie jest akceptowalne i ten, który robi takie "byki" nie będzie się tym przejmował. Ba, często oni nawet nie wiedzą, że robią błędy albo tłumaczą się zdawkowymi zwrotami typu "mam szwedzką klawiaturę, więc nie dam polskich liter" lub "od razu mówię, że mam dysto i dystamtmo, także to NIE moja wina jak piszę". I to irytujące "help me" na końcu. Wstydzą się już nawet prosić o pomoc po polsku. Na szczęście dziękować jeszcze potrafią.
I pewnie powtórzę, ale ludzie chyba boją się wypowiadać z uwagi na to, że nie piszą hiper-poprawnie, a przecież każdy od czegoś zaczyna i nikt nie rodzi się nieomylny. Przez całe życie robimy błędy, ale grunt, żeby ich nie powtarzać, a uczyć się na nich.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 3153
Liczba wątków: 69
Dołączył: 17-01-2010
Ależ ja jestem absolutnie za poprawianiem błędnych wypowiedzi. Oczywiście nie wszystkie błędy są jakieś rażące i o ile nie zmienia to sensu zdania to można przymknąć oko na źle postawiony przecinek czy kropkę po jakimś skrócie, ale wszelkie posty łamiące wszystkie możliwe zasady poprawnej polszczyzny powinny być poprawiane. Zagraniczna klawiatura nie usprawiedliwia błędów, co najwyżej brak polskich ogonków co nie jest aż takim wielkim minusem.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
23-05-2012, 18:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-05-2012, 18:26 przez Kraszu.)
(23-05-2012, 09:09)Draco napisał(a): Teksty o grach bardzo zyskały na wartości, mamy świetne recenzje, dyskusje są długie i przemyślane.
Już jakiś czas temu czytając nasze forum zauważyłem tą tendencję. Generalnie mam wrażenie, że dyskusje świeższe mają większą wartość merytoryczną od tych starszych. Co ciekawe kiedyś wypowiadało się zdecydowanie więcej userów, forum było popularniejsze, co jednak nie przekładało się na jakość. Draco słusznie zauważył, że wszelkiej maści dzieciaki, którym rodzice dogadzają przesiadli się na PS3/x360. Qwertyman ostatnio zapodał na Shoutbox świetny filmik z małoletnim "recenzentem". Był to spec od gier na PS3 na całego. Kupa śmiechu... Takie bachorki nie mają pojęcia co posiadają i jaki olbrzymii potencjał tkwi w grach, które kupili im rodzice.
To forum, jako bastion graczy preferujących PS1, PS2 skupia w tej chwili pasjonatów, graczy dojrzałych, którzy nie gonią za nowościami, a starają się dostrzegać piękno w lekko podstarzałych tytułach.
Oczywiście powyższe jest generalizowaniem. Wiek gracza nie zawsze stanowi o jego wiedzy, osiągnięciach, poziomie wypowiedzi etc.
Świeżej krwi i postów zdecydowanie nam potrzeba. Jeszcze bujniemy dział PS3. Kiedyś było się "madafakerem" i słuchało się hip-hop'olo więc zacytuję klasyka "Z lojalnym składem damy radę! Wszyscy tu, damy radę!"
Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
(23-05-2012, 18:25)Kraszu napisał(a): [...]Takie bachorki nie mają pojęcia co posiadają i jaki olbrzymii potencjał tkwi w grach, które kupili im rodzice.[...]
Zgadza się. Stosunkowo często przeglądając komentarze pod artykułami na temat starszych pozycji spotykam się z dość głupkowatymi wypowiedziami w stylu "ale ta gra jest słaba, bo ma brzydką grafikę!". Bardzo irytuje mnie taka postawa, która wskazuje, że autor wypowiedzi zwraca uwagę wyłącznie na oprawę wizualną i w związku z tym preferuje ładnie wykonane tytuły, nie tolerując przy tym starszych gier. Miałem kiedyś w gimnazjum kolegę, który posiadał bardzo dobry komputer i z tego powodu grywał w pozycje oferujące przepiękną oprawę wizualną - np."Crysis". Pamiętam, że rozmawiając kiedyś o grach zapytał mnie, czy znam jakąś dobrą grę o budowaniu miasta. Poleciłem mu tytuł, w który akurat ostatnio grałem i bardzo się zdziwiłem gdy przy następnej rozmowie stwierdził, że "ta gra jest beznadziejna, bo ma taką paskudną grafikę". Taka postawa jest dla mnie niezwykle niezrozumiała i świadczy ona tylko o płytkości takiego delikwenta.
Jeżeli chodzi o pisanie tekstów na forach, to uważam, że nie trzeba za każdym razem pisać długaśnych postów, ale względnym minimum jest omówienie podstawowych aspektów gry, omówienie jej koncepcji i fabuły. No bo przeczytanie jednozdaniowego postu, w którym użyto wyrażenia typu "fajna gra, przeszedłem całą" nie wiele później mówi czytającym temat i zainteresowanych daną pozycją.
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 5
Dołączył: 27-07-2010
15-11-2012, 15:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-11-2012, 16:59 przez grzesiek9239.)
(15-11-2012, 14:12)PaultheGreat napisał(a): Zgadza się. Stosunkowo często przeglądając komentarze pod artykułami na temat starszych pozycji spotykam się z dość głupkowatymi wypowiedziami w stylu "ale ta gra jest słaba, bo ma brzydką grafikę!".
Z takimi komentarzami można się spotkać na forum gry-online.pl. Z resztą podobnie ma się sprawa z komentarzami dotyczącymi obecnej generacji konsol, że grafika słaba, konsole blokują rozwój itd. Najśmieszniejsze jest to, że bachorki zagrywają się w Minecrafta ale i tak twierdzą, że to gry na konsole mają brzydką grafikę, a jeśli dana gra nie została wydana/zapowiedziana na PC to płaczą i wypisują posty typu "dajcie na pc".
|