Co ostatnio oglądałeś?
#71
"Nie bój się ciemności"- początek niezły, fajne napięcie aż do chwili, kiedy pokazują się potworki... Film potem wydawał się być bajką. Szkoda, bo fajnie się zapowiadał. 3/10
Odpowiedz
#72
Osiem Milimetrów

Wart Uwagi!

Świetny Thriler ,można śmiało powiedzieć, że jeden z najlepszych. Przed obejrzeniem spodziewałem się zwykłego kryminalnego dreszczowca, ale im dłużej oglądałem tym bardziej zacząłem się w czuwać w film. Jakoś nie bardzo do mnie przemówiła rola Nicolasa Cag'e, ale jakiś głębszych zastrzeżeń do niego nie można mieć. Peter Strome i Joaquin Phoenix jak zwykle w dobrej formie Smile Film ogólnie dobry, trzyma w napięciu od początku do końca. Joel Schumacher wykonał dobrą robotę -jak zawsze.

8/10

Pozdrawiam Wink
"Seks z żywymi ludźmi nie jest zbyt dobry, bo zawsze mogą wstać i sobie pójść." -J.D

"Kiedy widzę piękną dziewczynę , myślę o dwóch rzeczach. Pierwsza myśl: być miłym , Druga myśl: "Ciekawe, jak jej głowa wyglądałaby nabita na kij" - E.G
Odpowiedz
#73
tez to wczoraj ogladalem w tele lecialo tak mi sie juz spac chcialo jeszcze te reklamy ale musialem obejrzec do konca ostry film wielbiciele sadomaso (bleee) napewno znajda cos dla siebie
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcRjufhUbmuizyf3Nbees_n...lQoFN9RYkw][Obrazek: ZqKvyOY.png][Obrazek: UserbarRE.gif]
Odpowiedz
#74
"phase 7" fabula zywcem zerznieta z filmu "rec" z kilkoma roznicami. ogladajac go czulem jakis niedosyt czegos brakowalo ale jako ze lubie "rec'a" 7/10 jestem ciekaw co bedzie w drugiej czesci
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcRjufhUbmuizyf3Nbees_n...lQoFN9RYkw][Obrazek: ZqKvyOY.png][Obrazek: UserbarRE.gif]
Odpowiedz
#75
"Klitschko" film dokumentalny o ukraińskich mistrzach świata w boksie zawodowym, którzy niepodzielnie rządzą od kilku lat w królewskiej wadze ciężkiej. Sporo urywków z walk, wypowiedzi dawnych rywali, trenerów. Ogólnie film bardzo mi się podobał, o wiele bardziej od najnowszego dokumentu o Mike'u Tysonie ("Tyson"). Jestem fanem pięściarstwa, więc może jestem trochę nieobiektywny, ale film oglądałem w towarzystwie osoby, która o boksie ma takie pojęcie jak analfabeta o "Sonetach krymskich". Pomimo tego oboje po seansie byliśmy zadowoleni. Polecam
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#76
Idy marcowe - film, który był dla mnie wielkim zaskoczeniem. Spodziewałem się raczej kolejnej nudnej paplaniny z racji tego, że film to zapis pewnej fikcyjnej kampanii politycznej w USA. To z pozoru i bardzo powierzchownie, bo "Idy marcowe" pięknie pokazują, jakie to reguły rządzą polityką. Polityka od kulis, gdzie przyjaciel nagle okazuje się zdrajcą, a jedynym, na kogo możesz liczyć jesteś ty sam. Te czułe powitanka i gesty, które oglądamy w tv to nic innego jak mydlenie nam oczu. Genialna rola Ryana Goslinga, któremu talentu nie sposób po prostu odmówić. 8+/10
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#77
"War Horse"- miałem ochotę na temat wojenny (mimo, że to nie był film S-F przyjemnie mi się oglądało). Ciekawy film, jednak lekko ciężki, nie każdemu przypadnie do gustu. Ale polecić, polecam Smile
Odpowiedz
#78
Kobieta w czerni/The Woman in Black nowy film, oglądałem wczoraj z napisami. Mam mieszane uczucia, z jednej strony aktor z Harrego Pottera i źle mi się kojarzył, wręcz nie pasował mi do roli. To pewnie jednak po prostu awers ze względu na jego poprzednią rolę. Film ogółem jednak całkiem niezły, potrafi wystraszyć. Co prawda to głównie jump scenki, jednak tworzy fajny klimat niepewności. Mimo, że przewidziałem praktycznie każdy moment, w którym miało coś wyskoczyć i tak mnie to przeraziło XD
Zakończenie jest otwarte, niektórym się spodoba innym nie, jednak jedno jest pewne, jest dość zaskakujące. Ogółem polecam

Odpowiedz
#79
php_symfony2 napisał(a):Ciekawy film, jednak lekko ciężki, nie każdemu przypadnie do gustu.

Ciekawy? Ciężki? No chyba nie te same filmy oglądaliśmy. "Czas wojny" to opowieść o koniu, który zaczął od orania pola, a na wojnie skończył walcząc dzielnie z czołgami. Lepsze filmy widziałem w paśmie familijnym na Polsacie w niedzielę koło południa. Spielberg znowu się nie popisał.

A co ja tam ostatnio oglądałem? "Człowieka na krawędzi" z 2011 roku. Gość melduje się w hotelu, po czym wychodzi przez okno na gzyms budynku i twierdzi, że ma zamiar skoczyć. Spodziewałem się jakiegoś thrillera z ciekawą intrygą, a dostałem co najwyżej dobre kino sensacyjne. Kilka akcji przesadzonych, ale nie na tyle, żeby je głośno wyśmiać. 6+/10
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#80
"Droga sławy" (ang. "Glory Road"). Znakomity film oparty na faktach autentycznych. Opowiada historię skromnego trenera koszykówki, który zaczynał od trenowania dziewcząt, by później odnieść oszałamiający sukces sportowy z facetami, po drodze dokonując historycznych zmian, które odmieniły oblicze tego sportu w USA. Warto poznać tą historię.

Fabuła skupia się wokół wydarzeń sportowych, ale generalnie na pierwszym planie ukazany jest problem rasizmu, który w przedstawionych czasach był w stanach na porządku dziennym. Film oglądałem po raz drugi, bo akurat leciał na TVP1.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Które filmy oglądałeś najwięcej razy? Kratos 58 46044 21-06-2015, 17:05
Ostatni post: irka8

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości