9mm - recenzja gry.
#1
9mm to wydana przez Gameloft w 2011 gra akcji, wzorująca się na przygodach Maxa Payne'a. Tytuł ten ukazał się na platformach pracujących na systemach Android oraz iOS. Zobaczmy, z czym mamy do czynienia...


Jako że jest to moja pierwsza poważna strzelanka ograna na telefonie, sterowanie początkowo przysporzyło mi sporo trudności, ale w końcu załapałem przysłowiowego bakcyla. Fabuła nie jest zbyt skomplikowana a obmyślenie jej przebiegu z pewnością nie zajęło producentom dużo czasu. W grze wcielamy się w Johna Kannona, dowódcę jednostki policyjnej walczącej z przestępczością zorganizowaną. Podczas jednej z misji nasz bohater zabija narkotykowego barona i tym samym, wydaje na siebie wyrok. Rozpoczyna się rzeź...

Gra polega na przechodzeniu z punktu A do punktu B i wybijaniu przy okazji wszystkiego co się rusza. Lokacje i sceneria są na szczęście bardzo zróżnicowane. Walczymy zarówno w środku budynków jak i na zewnątrz, co dało producentom możliwość do zaprojektowania dość różnorodnych misji. John zwiedzi ekskluzywne kluby nocne, latynoskie dzielnice, hale przemysłowe a na koniec zabierze nas na wycieczkę po Meksyku. W grze zaimplementowano system Quick Times Events, który polega na szybkim wciskaniu guzików czy przesuwaniu/kręceniu palcem po ekranie w odpowiednią stronę. W ten sposób będziemy unikać przeszkód, rozsuwać drzwi, wspinać się czy walczyć za pomocą pięści. Główną atrakcją tej produkcji ma być bullet-time, czyli dobrze znane spowolnienie czasu. Ten fragment gry wykonujemy analogiem umieszczonym po prawej stronie ekranu. Jego użycie jest dziecinnie proste - naciskamy na guzik i palcem wskazujemy stronę, w którą nasza postać ma odskoczyć. W tym czasie mamy oczywiście czas na efektowne wybicie wrogów kilkoma headshotami. John jest pojętnym uczniem Maxa i ten element walki nie wychodzi mu wcale najgorzej...

[Obrazek: 9mm3.jpg]

Arsenał broni jest bardzo pokaźny. Mamy tu w zasadzie wszystko czego potrzeba – wszelkiej maści pistolety i karabiny maszynowe, do których amunicji nigdy nie powinno nam zabraknąć. Dodatkowo możemy strzelać z dwóch pistoletów naraz. Nie zabrakło też shotguna, snajperki czy granatnika. Naboje zbieramy po zabitych przeciwnikach a przy sobie możemy mieć kilka rodzajów broni jednocześnie. Przełączamy je jednym przesunięciem palca. Za headshoty i efektowne egzekucje dostajemy wirtualną gotówkę, za którą w sklepie możemy zakupić kamizelki kuloodporne czy specjalną amunicję.

[Obrazek: 23.png]

Grafika prezentuje się świetnie. Gra swoją premierę miała już jakiś czas temu, ale nie można odmówić jej efektowności. Niektóre lokacje są bardzo obfite w szczegóły i elementy otoczenia, robią wrażenie swoim rozmachem. Gierka działa przy tym cały czas płynnie, nawet przy największych rozwałkach z udziałem kilkunastu przeciwników jednocześnie. Dźwięk również wypada bardzo przyzwoicie, w dodatku jest przestrzenny. Wchodząc do meliny przeciwników słyszymy muzykę dochodzącą z ich zestawu audio. Jej brzmienie jest zależne od naszej pozycji w stosunku do źródła dźwięku, a także odległości w jakiej znajduje bohater (przykładowo, jeśli głośnik znajduje się na parterze a my jesteśmy w piwnicy, dźwięk jest przytłumiony). Repertuar naszych przeciwników to głównie sam hip-hop, ale niektóre kawałki wpadają w ucho. Oprawa audio-wideo przekłada się jednak na rozmiar tej produkcji – gra zajmuje 1.6GB pamięci.

[Obrazek: 9mm_android_2.jpg]

Szkoda że producent zapomniał o podaniu statystyk po zakończeniu gry. Jej przejście na normalnym poziomie trudności zajęło mi koło 3h. Po ukończeniu trybu fabularnego możemy przedłużyć sobie zabawę na multi. Do wyboru są 2 tryby gry - free for all oraz policja vs przestępcy. Chętnych na grę nie ma dużo, ale udało mi się rozegrać kilka meczy. Dostałem niezły łomot. Najważniejsze jednak, że wszystko działa płynnie i bez lagów.

9mm uważam za dobrą grę. Wystrzeliwując kolejne hordy przeciwników nie nudziłem się – grę przeszedłem za jednym podejściem, grając do 4 nad ranem. Kolejne levele tak mnie wciągały, że nie chciałem odkładać telefonu przed jej ukończeniem. Z pewnością nie jest to mega-hit, ale można przy tej grze spędzić kilka miłych chwil.
Odpowiedz
#2
Komórkowe gry uważam z reguły za popierdółki. Powyższy trailer, screen’y oraz sam tekst mówią jednak coś zupełnie innego. Branża gier niewiarygodnie szybko się rozwija. Osobiście nie mogę się przekonać do mobilnego grania (chociaż swego czasu byłem o krok od zakupu PSP).
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#3
Gameloft szykuje na Androida kolejną część ich klona GTA - Gangstar Vegas. Wygląda dosyć spoko, jednak jak znów skopią optymalizację...
[Obrazek: Toonsil.png][Obrazek: 76561198009500616.png]
Nie pomagam na PW ;)

Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  HTC One mini 2 - recenzja krzysiekao 0 1593 16-09-2014, 12:41
Ostatni post: krzysiekao
  iOS 8 Golden Master - recenzja krzysiekao 0 1626 16-09-2014, 12:40
Ostatni post: krzysiekao
  Samsung Galaxy S5 - recenzja krzysiekao 0 1989 14-09-2014, 08:57
Ostatni post: krzysiekao
  Etui iWoodWood - recenzja krzysiekao 0 1823 14-09-2014, 08:55
Ostatni post: krzysiekao
  Sony Smartwatch 2 - recenzja krzysiekao 4 3335 05-09-2014, 10:38
Ostatni post: krzysiekao
  Sony Xperia Z1 Compact - recenzja krzysiekao 5 3231 27-08-2014, 22:02
Ostatni post: krzysiekao
  Modern Combat 5 - recenzja krzysiekao 0 1490 26-08-2014, 13:48
Ostatni post: krzysiekao
  Google Nexus 5 - recenzja krzysiekao 0 1608 09-08-2014, 13:30
Ostatni post: krzysiekao

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości