Sony poczeka z PS4 na Microsoft?

[Kratos]

Spekulacji i wróżenia ze szklanej kuli ciąg dalszy. Tyle, że tym razem dostajemy dosyć zaskakująco wypowiedź szefa Sony, Kazuo Hirai. W wywiadzie dla prestiżowego The Times powiedział:

"Dlaczego mamy zrobić pierwszy krok, skoro wtedy nasi rywale znaliby naszą specyfikację i mogli wtedy wyskoczyć z czymś lepszym?"

W kontekście dotychczasowego stanowiska Sony, wedle którego PS4 miałoby zdecydowanie uderzyć przed nowym Xboksem, taka wypowiedź wydaje się nieco dezorientująca.

Czy Sony znowu przeczeka (żeby nie powiedzieć "prześpi") konkurencję i jako ostatni z trzech gigantów pokaże czy wypuści swoją nową konsolę? Po eksperymentach z nowym padem to może być kolejna ryzykowna decyzja giganta.

[Mr.Q]

Pfff... Dogonienie Xboxa 360 w 7 generacji zajęło im kilka lat. Myślę, że uczą się na błędach i czekać nie będą...
Druga sprawa - w 2005/6 roku ludzie czekali na nową generację, chciano przesiadki na nowy sprzęt. Teraz wydaję się być odwrotnie - większość graczy chce pograć jeszcze na obecnym hardwarze.

[Yohokaru]

A ja już się gubię w tym wszystkim. Raz mówią, że chcą wypuścić szybciej, po czym szybko stwierdzają, że lepiej byłoby czekać. Sczerze powiedziawszy, zaczynają mnie coraz mniej interesować te newsy dotyczące ósmej generacji, ponieważ najlepiej będzie, jeśli poczekamy, aż producenci w końcu pokażą swoje sprzęty, które prawdopodobnie zabiją branżę gier i będziemy mieli szybki powrót do starej generacji (oby)

[Mr.Q]

Czemu oby? Ja szczerze mówiąc czekam na kolejną generację. Jeśli sprzęt Microsoftu będzie miał wiadomo jakie 'możliwości', odkładam siano i czekam na pozbawioną błędów technicznych wersję. W siódmą generację nie opłaca mi się już drugi raz pakować...

[Kratos]

zaczynają mnie coraz mniej interesować te newsy dotyczące ósmej generacji, ponieważ najlepiej będzie, jeśli poczekamy, aż producenci w końcu pokażą swoje sprzęty

Tak tylko mówisz, a wiadomo jak jest ;D Ten cały hype, przerzucanie się plotkami i inne niepotwierdzone informacje rozpalają wyobraźnie milionów graczy na długo przed pojawieniem się nowych konsol. I mimo, że są to tylko ploty to ja nie mogę powstrzymać się przed ich przeczytaniem.

Mimo wszystko coś czuję, że Micosoft znowu wyskoczy jak Filip z konopi i pierwszy się ujawni, a potem wyląduje na półkach. Szkoda, bo chętnie bym zobaczył start obu konsol w podobnym czasie i bezpośrednie starcie. Dobrze też żeby obie konsole miały porównywalne możliwości, co zapewne skróciłoby o połowę ilość komentarzy pod kolejnymi zwiastunami gier czy screenami, gdzie "gracze" awanturują się jak w karczmie, na którym sprzęcie gra wygląda lepiej.

[PaultheGreat]

Moim zdaniem o sile PlayStation 4 decydować będą głównie exclusivy, które zostaną na niego wydane. Nie sądzę, aby nieznaczne różnie w oprawie wizualnej (w przypadku niektórych tytułów, bowiem nie można generalizować, że wszystkie gry będą wyglądały gorzej na jakiejś konsoli) wpływały znacząco na sprzedaż konsol. Zgadzam się ze stwierdzeniem Kratosa, tego typu porównania nie mają racji bytu, bowiem można przyjąć, iż obie konsole nie będą się od siebie bardzo różniły.

Oczywiście większość publikacji to zwykłe plotki, aczkolwiek nie należy przyjmować, że są wszystkie są wyssane z palca.