Resident Evil: The Umbrella Chronicles

[piotros]

W listopadowej wyprzedaży kupiłem grę i ostatnio naszło mnie, żeby ją włączyć.
I muszę powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę!
Gra jest rewelacyjna na krótkie, jak i dłuższe sesje na oderwanie się. Na początku grałem padem, ale dzisiaj spróbowałem kontrolerem Move i gra się nim rewelacyjnie!
Gra jest strzelanką na szynach, czyli generalnie kamera jedzie po obranym wcześniej torze i przesuwa się w momencie jak ustrzelimy wszystko, co było do rozwalenia... Przy okazji zbieramy jeszcze dodatkowe rzeczy.
Nigdy wcześniej nie grałem w strzelankę na szynach, ale muszę napisać, że strasznie mi się spodobało!
Pierwszy rozdział był dla mnie dużą niewiadomą, raz że to początek gry i poznanie sterowania, a dwa była to część, w którą nigdy nie grałem RE0. Drugi rozdział był już powrotem do niedawno ogranej posiadłości Spencera z RE1... teraz kolejny rozdział przede mną i normalnie nie mogę się doczekać...