20-03-2012, 21:41
Witam was. Na wstępie chciałbym was ostrzec, że post będzie długi, bo chcę abyście się dokładnie zapoznali ze sprawą.
Niedawno zakupiłem konsolę Playstation 2 SCPH-77004, przerobioną Free MC Bootem. Dostałem w komplecie grę Killzone, którą odpaliłem i działała ona bez zarzutu, hulała perfekcyjnie. Później ściągnąłem sobie grę, by ją potem nagrać i grać w nią na mojej konsoli. Niestety, nie było mi to dane, bo okazało się, że Free MC Boot w ogóle nie był wgrany. Odesłałem kartę pamięci, dostałem ją z powrotem a do tego w ramach rekompensaty sklep, w którym kupiłem konsolkę dorzucił mi grę, Dead or Alive 2. Tej gry nie włączałem, chyba z braku czasu.
W końcu kilka dni temu postanowiłem nagrać sobie kilka gierek. Ściągnąłem sobie Vice City Stories, Liberty City Stories, Metal Gear Solid 3 oraz Okami. Kupiłem sobie bloczek 10 płyt Verbatim DVD+R (wyczytałem tutaj, że ponoć takie są najlepsze) w sklepie Komputronik. Następnie spatchowałem sobie wszystkie ściągnięte przeze mnie gry i zacząłem je nagrywać. Dokładnego modelu nagrywarki nie jestem w stanie wam podać, z racji tego, że jestem oddalony w chwili obecnej od kilkanaście kilometrów od rodzinnego domu, ale było to coś takiego: http://www.lg.com/pl/sprzet-komputerowy/...24LS50.jsp Z tym że oczywiście jest to starszy model, bo nagrywarka była kupiona kilka lat temu. Dobrych kilka lat temu. No więc ponagrywałem gry, no i gdy wkładam je do napędu, dzieje się coś dziwnego.
Włożyłem Vice City Stories. Wszystko elegancko, FMCB wykrywa grę, włączam ją, pojawia się kilka znaczków Rockstara, creditsy (w tej grze pojawiają się na początku), potem klikam start żeby przewinąć creditsy i gra przestaje się wczytywać. Czarny ekran. Próbowałem kilka razy i nic to nie dało. A więc nagrałem VCS ponownie. Tym razem gra wczytała mi się aż do ekranu, gdzie leci pasek wczytywania i pokazane są te fajne artworki z gry. Ale tu również gra nie wczytała mi się dalej.
Wkładam następnie LCS. Tu również gra wczytuje się jedynie do artworków, dalej niestety nie. Potem wkładam MGS-a, ale tu jedynie pojawia się logo Konami, potem ikonka płyty w lewym górnym rogu a dalej nic. Zwiecha.
Jedyna gra z tych nagranych, w którą dało się zagrać to Okami. Ta miała problemy z wczytaniem, na początku były małe lagi, jednak po chwili już ich nie było. Pograłem półtorej godziny i wszystko było okej.
Potem postanowiłem włożyć grę Dead or Alive 2, oryginalną, która przyszła mi wraz z kartą pamięci i ta gra podobnie jak Killzone działa bez zarzutu - wczytuje się bardzo szybko i później działa bez żadnych zwiech.
No i tu jestem trochę skonfudowany, bo nie wiem co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Możliwości jest kilka, ale żadna do końca nie pasuje, bo:
- laser w złym stanie - odpada, bo oryginałki idą bez problemu.
- słaba nagrywarka - to jedna z bardziej prawdopodobnych możliwości. Nagrywarka ma już swoje lata, jednak nie wiem, czy jej wiek może wpłynąć na jakość nagranych gier. Odpowiedzcie mi, jeśli możecie.
- słabej jakości płyty - to też jest możliwe. Płyty były kupione w bloczku po 10 płyt w cenie 14.99. Wiem, że jest to cena niska, bo widywałem bloczki w cenach po 24.99. Jednak są to Verbatimy, a więc jedne z lepszych płyt. Czytałem, że płyty kupowane na przykład w supermarketach jak Tesco mogą być słabej jakości, jednak te były kupione w stricte komputerowym sklepie (Komputronik).
Macie jakieś pomysły, co można zaradzić, jak jednoznacznie sprawdzić co powoduje takie problemy z wczytywaniem gier? Byłbym wdzięczny za każdą sugestię lub radę, jaką będziecie mi w stanie udzielić
Niedawno zakupiłem konsolę Playstation 2 SCPH-77004, przerobioną Free MC Bootem. Dostałem w komplecie grę Killzone, którą odpaliłem i działała ona bez zarzutu, hulała perfekcyjnie. Później ściągnąłem sobie grę, by ją potem nagrać i grać w nią na mojej konsoli. Niestety, nie było mi to dane, bo okazało się, że Free MC Boot w ogóle nie był wgrany. Odesłałem kartę pamięci, dostałem ją z powrotem a do tego w ramach rekompensaty sklep, w którym kupiłem konsolkę dorzucił mi grę, Dead or Alive 2. Tej gry nie włączałem, chyba z braku czasu.
W końcu kilka dni temu postanowiłem nagrać sobie kilka gierek. Ściągnąłem sobie Vice City Stories, Liberty City Stories, Metal Gear Solid 3 oraz Okami. Kupiłem sobie bloczek 10 płyt Verbatim DVD+R (wyczytałem tutaj, że ponoć takie są najlepsze) w sklepie Komputronik. Następnie spatchowałem sobie wszystkie ściągnięte przeze mnie gry i zacząłem je nagrywać. Dokładnego modelu nagrywarki nie jestem w stanie wam podać, z racji tego, że jestem oddalony w chwili obecnej od kilkanaście kilometrów od rodzinnego domu, ale było to coś takiego: http://www.lg.com/pl/sprzet-komputerowy/...24LS50.jsp Z tym że oczywiście jest to starszy model, bo nagrywarka była kupiona kilka lat temu. Dobrych kilka lat temu. No więc ponagrywałem gry, no i gdy wkładam je do napędu, dzieje się coś dziwnego.
Włożyłem Vice City Stories. Wszystko elegancko, FMCB wykrywa grę, włączam ją, pojawia się kilka znaczków Rockstara, creditsy (w tej grze pojawiają się na początku), potem klikam start żeby przewinąć creditsy i gra przestaje się wczytywać. Czarny ekran. Próbowałem kilka razy i nic to nie dało. A więc nagrałem VCS ponownie. Tym razem gra wczytała mi się aż do ekranu, gdzie leci pasek wczytywania i pokazane są te fajne artworki z gry. Ale tu również gra nie wczytała mi się dalej.
Wkładam następnie LCS. Tu również gra wczytuje się jedynie do artworków, dalej niestety nie. Potem wkładam MGS-a, ale tu jedynie pojawia się logo Konami, potem ikonka płyty w lewym górnym rogu a dalej nic. Zwiecha.
Jedyna gra z tych nagranych, w którą dało się zagrać to Okami. Ta miała problemy z wczytaniem, na początku były małe lagi, jednak po chwili już ich nie było. Pograłem półtorej godziny i wszystko było okej.
Potem postanowiłem włożyć grę Dead or Alive 2, oryginalną, która przyszła mi wraz z kartą pamięci i ta gra podobnie jak Killzone działa bez zarzutu - wczytuje się bardzo szybko i później działa bez żadnych zwiech.
No i tu jestem trochę skonfudowany, bo nie wiem co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Możliwości jest kilka, ale żadna do końca nie pasuje, bo:
- laser w złym stanie - odpada, bo oryginałki idą bez problemu.
- słaba nagrywarka - to jedna z bardziej prawdopodobnych możliwości. Nagrywarka ma już swoje lata, jednak nie wiem, czy jej wiek może wpłynąć na jakość nagranych gier. Odpowiedzcie mi, jeśli możecie.
- słabej jakości płyty - to też jest możliwe. Płyty były kupione w bloczku po 10 płyt w cenie 14.99. Wiem, że jest to cena niska, bo widywałem bloczki w cenach po 24.99. Jednak są to Verbatimy, a więc jedne z lepszych płyt. Czytałem, że płyty kupowane na przykład w supermarketach jak Tesco mogą być słabej jakości, jednak te były kupione w stricte komputerowym sklepie (Komputronik).
Macie jakieś pomysły, co można zaradzić, jak jednoznacznie sprawdzić co powoduje takie problemy z wczytywaniem gier? Byłbym wdzięczny za każdą sugestię lub radę, jaką będziecie mi w stanie udzielić

"Niezgłębione są pokłady ludzkiej niekumacji." - Kazik Staszewski