Playstation Vita złamane

[Draco]

Panowie z Wololo.net złamali zabezpieczenia PSV przy pomocy gier z PSP. Brzmi to może trochę pokrętnie jednak dzięki Everybody's Tennis i MotorStorm: Arctic Edge udało się uruchomić na konsoli program homebrew (podobnym sposobem złamano po raz pierwszy Xbox'a 1). Jako dowód hakerzy opublikowali na YouTube filmik w którym widać uruchomionego Doom'a na najnowszym dziecku Sony. Pomimo zapewnień ze strony grupy o tym, że znalezione luki posłużą jedynie do uruchamiania homebrew, Sony natychmiast zdjęło z Playstation Store obie gry, zablokowało również możliwość uruchamiania ich na konsolach osób które te gry zakupiły wcześniej.

[Kraszu]

Wow tutaj jestem w szoku. Ciężko uwierzyć, że zabezpieczenia padły tak szybko. Swoją drogą jak teraz czują się klienci, którzy kupili legalnie gry, a teraz nie mogą w nie grać? To cios zdecydowanie poniżej pasa.

P.S Co do Doom'a. Odpalałem tą grę kilkakrotnie na szaraku, ale za nic w świecie nie wiedziałem w jaki sposób przejść pierwszą planszę. Po zabiciu wszystkich przeciwników kręciłem się w kółko i nie wiedziałem gdzie iść. Ot taka ciekawostka z pamiętnika sfrustrowanego gracza.

[Draco]

Warto dodać że prezentowany film został dodany na YouTube już 1 marca 2012, a więc miesiąc temu. Sony kasuje gry aby chronić swoje interesy, pewnie zwrócili pieniądze lub dali możliwość wybrania innego tytułu w tej samej cenie jednak to jest właśnie idealny przykład tego co nigdy nie podobało mi się w cyfrowej dystrybucji. Operator sieci nie zależnie czy jest to Sony, Microsoft czy Valve trzyma rękę na Twojej własności kupionej za realne pieniądze i w każdej chwili może ją wyrzucić do kosza bez podawania przyczyny, a my nie możemy właściwie nic zrobić.

[mattek]

Ale trochę chamsko dla tych co już to kupili. Ciekawe, czy zwrócili pieniądze. A do newsa to lekki shock

[ashin]

Hackerzy nigdy nie śpią, mimo wszystko jest to trochę chamskie co zrobiło sony. Jeżeli zrobili coś takiego z jedną grą, to i z każdą inną. Po takiej akcji kupowanie czegoś na vitę przez dystrybucję internetową stało się dość kontrowersyjne i niebezpieczne. Jednak pamiętajmy, że jest to alternatywa i niekoniecznie zła. Sprzedanie samego kodu jest o wiele tańsze niż wydanie gry w pudełku. To też owocuje spadkiem cen gier. Jednak jak każdy medal ten ma dwa końce, ograniczenie dystrybucji pudełkowej może zwiększyć jej koszt.

[Draco]

Wracając do tematu, pozostaje nam tylko czekać na wypuszczenie oficjalnych narzędzi do obchodzenia zabezpieczeń Vity. Pomimo zdjęcia z SEN gier umożliwiających uruchomienie nie podpisanego kodu, hakerzy napisali, że większość kodu exploita jest już ukończona i nie powinno stanowić większego problemu dokończenie go. Może powtórzy się historia exploita FMCB i znajdzie się jakiś Polak który napisze odpowiednik ESR dla Vity, ponieważ ludzie którzy odkryli lukę twierdzą że nie będą pisali żadnego oprogramowania do uruchamiania oficjalnie wydawanych gier.

Chętnych do dyskusji o cyfrowej dystrybucji zapraszam tu:

https://www.playstationforum.pl/t-cyfrow...pid=161422

Żeby offtop nie był za duży.

[GENERiC]

Vita nie została złamana. Znaleziono tylko sposób jak odpalać homebrew PSP(i gry, na które ktoś znajdzie luki - jak Motorstorm Arctic Edge i Everybody Tennis) przez emulator PSP. Jeszcze daleko do złamania zabezpieczenień PSV(raczej nie tą drogą) i jeśli Sony poszło po rozum do głowy, to nie prędko się to stanie. Jak ktoś chce się pobawić to Wololo zamieścił tutorial co zrobić, by "ujarzmić" VHBL i wykorzystać do niecnych celów. ;] http://wololo.net/wagic/2012/03/31/porti...e-exploit/

Teraz krokiem naprzód jest Open CMA, czyli kopiowanie danych na PSV bez konieczności bycia połączonym z internetem. Kolejnym faktem, który trzeba też wykorzystać jest to, że Vita "współdziała" z PS3 i PSP. To jest właśnie odpowiedź dlaczego potrzebujemy silnego zgrania i zorganizowanego działania scen PS3, PSP/PSV.

[Draco]

Uruchomienie zewnętrznego kodu na konsoli to jest właśnie złamanie jej ponieważ jest to zmuszenie systemu do czegoś czego producent nie przewidział. Czym innym jest złamanie zabezpieczeń gier, a czym innym zabezpieczeń konsoli przed uruchamianiem zewnętrznego kodu. Nie mniej jednak w każdym przypadku zaczynało się właśnie od złamania zabezpieczeń przed uruchamianiem zewnętrznych programów.

[GENERiC]

Z tym, że uruchomiony kod działa w emulatorze PSP. Nie da się przejąć kontroli nad Vitą. Mechanizm podobny(ale podobny to dość szerokie pojęcie) do wstecznej kompatybliności z PS1 w PS2. Nie da się po uruchomieniu gry PS1 korzystać np. z dysku twardego PS2(coś w rodzaju hypervisora). I dopóki nie zostanie wykryta luka w emulatorze PSP(tak jak została wykryta luka w sterowniku PS1DRV - Indepedence Day 15.08.2003) dopóty nic to nam nie da. Kolejne podobnieństwo jest w odpalaniu homebrew z GC na Wii. Tam też nie da się wyjść poza "GC mode".
Więc możemy sobie co najwyżej pouruchamiać kilka homebrew z PSP i marnować czas na szukanie kolejnych exploitów w save'ach gier(bo zazwyczaj w ten sposób poluje się na przepełnienie bufora), zamiast zająć się tym co napisałem w poprzednim poście. Chyba, że kupujecie sobie za niemałą sumę nową konsolkę, po to, by pouruchamiać homebrew z PSP. Owszem, lepszy rydz niż nic póki co, no ale to jest marnotrawstwo czasu, a co najważniejsze, potencjału, który w niej drzemie.

[Draco]

I stało się. Playstation Vita zostało złamane na dobre. Uczynił to pan o imieniu Yifan Lu. Na razie mowa jest o wczesnej wersji alfa i jeszcze nie wiadomo kiedy wyjdzie oficjalna przeróbka, ale sądzę że to już tylko kwestia czasu. Lu ma informować o postępach prac na swoim blogu.

http://www.computerandvideogames.com/366...ly-hacked/
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,1...amana.html

Blog hakera: http://yifan.lu/
oraz jego Twitter https://twitter.com/yifanlu