Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
Gracze posiadają pewne priorytety, według których podchodzą do sprawy przechodzenia gier wideo. Planujemy z wyprzedzeniem gry, które ogramy, gdy uporamy się z ukończeniem aktualnie ogrywanych tytułów. Może być to sięgnięcie po kontynuację naszej ulubionej gry, zaliczenie po raz wtóry szlagieru z przeszłości lub po prostu nadrabianie zaległości poprzez ogrywanie nowych, nieznanych nam jeszcze serii/gier. Wiadomo jednak, że nie zawsze udaje się nam zachować plan i dochodzi wtedy do sytuacji, w której musimy zmienić nasze priorytety np. trafiliśmy na dobrą okazję i kupiliśmy jakiś znany tytuł, będący dla nas rarytasem, który zawsze chcieliśmy ograć, a nie mogliśmy (np. aspekt finansowy). I w takim momencie pojawia się zagwozdka - skończyć obecnie ogrywany tytuł, czy porzucić go dla omawianej gry, a może spróbować gry na dwa fronty...
Osobiście w czasach gry na PlayStation 2 gram maksymalnie w jedną grę posiadającą tryb fabularny/przygodowy, co wynikać może z mojego podziału na tzw. gry "ambitne" (te z trybem fabularnym, które się przechodzi) i "przyjemne" (swoiste przerywniki pomiędzy grami ambitnymi). Ze względów finansowych nie zdarzyło mi się żebym porzucił jakąś grę dla drugiej, aczkolwiek w czasach swobodnego piracenia na PC zdarzyło mi się niejednokrotnie, że przestałem grać w jakiś tytuł, ponieważ ściągnąłem drugi, który mnie pochłonął i nie zostało już czas na ten ogrywany dotychczas.
Dużo zależy od jakości obydwu gier i od naszych preferencji (gatunek, sposób rozgrywki, tryb fabularny lub kariery). Przykładowo fan wyścigów ogrywający w danym momencie FPS'a może go porzucić dla kupionej niedawno wyścigówki, którą od dawna chciał kupić.
Tak więc po raz kolejny chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat.
Liczba postów: 682
Liczba wątków: 88
Dołączył: 26-07-2010
Wybrałem ostatnią opcję. Obecnie wygląda u mnie to tak: robię sobie parę misji w GTA: Vice City, następnie wybieram coś z grona Skyrim/FIFA13, czasami pogrywam w Borderlands/Fallouta 3/FFXIII. Moją bolączką jest to, że gry często nudzą mi się w trakcie i się dłużą. Jednak właśnie taka marka jak Skyrim utrzymuje mnie przy sobie. Oczywiście momentami potrafi się znudzić, przez co zmieniam sobie na jakąś pozycję z PC i grywam, powoli sobie przechodzę
Liczba postów: 959
Liczba wątków: 45
Dołączył: 11-01-2011
Zdecydowanie ogrywam jedną grę na raz, nie lubię mieszać kilku gejmpleji, historii, choćby nawet były słabe jak Marcinek Najman. Wolę przechodzić jeden tytuł od początku do końca i w pełni wsiąknąć w dane uniwersum. Tyczy się to właściwie każdego gatunku, także czy szpil posiada fabułę czy też nie, czy jest czystym erkejdem to zawsze ogrywam go od początku do końca. Po prostu nie lubię zaczynać kilku gier i później kończyć je na raty.
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
Samyeu napisał(a):Moją bolączką jest to, że gry często nudzą mi się w trakcie i się dłużą.
Też mi się to zdarza. Gram gram gram, a potem nagle zapał gaśnie i mi się już nie chce oraz zapominam o grze. Oczywiście są to jakieś pojedyncze przypadki, bo większość gier raczej dokańczam. Maksymalnie biorę sobie 2 gry na warsztat, bo 3 to już tłok ;) Mam tu na myśli gry z jako tako końcem i fabułą, bo w NFS-y, PES-y czy innego tego typu sportówki czy wyścigówki to gram dosyć często poza kolejką i wracam do nich dosyć nieregularnie.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 201
Liczba wątków: 6
Dołączył: 18-11-2012
Moja odpowiedz padła na ostatnią opcje.
Jedna gra, to zawsze typu bijatyka albo sportowa, a druga, to taka w którą gra się dość długo, czyli zawsze dwie lub trzy gry.
PlayStation 2 Slim SCPH-77004, MC 8MB FMCB 1.8b, 1xDS2
Liczba postów: 1062
Liczba wątków: 117
Dołączył: 27-01-2012
Staram się konsekwentnie przechodzić gry, za które się zabieram, aczkolwiek ostatnio się okazuje, że jest to trudne. Obecnie na swoim PSP mam do skończenia GTA: Liberty City Stories, które staram się w wolnej chwili katować. Jednak gdy moja PS2 magicznie ożyła, nagle pojawiły się trzy tytuły, które warto by po raz kolejny skończyć, toteż katowałem ostatnio stacjonarkę zaniedbując przygody Toniego Ciprianiego. Nie podoba mi się to, gdyż opóźnia to przejście gry, a jeśli chcę to automatycznie jej opisanie. Nie mówię już o sytuacjach, gdy nagle w grę wchodzą tytuły do grania na dwóch (Rumble Racing w kooperacji to miód nie z tej ziemii!)
Posiadane konsole
PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)
Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Liczba postów: 2837
Liczba wątków: 188
Dołączył: 27-08-2011
Kupuję gry z rozmysłem, część często leży i czeka na lepszy czas. Gram różnie ale czasami jak się przyssam do gry to gram do upadłego (świt). Podsumowując: nie gram na maksa aż do skończenia gry czasami ją dozuję jak whisky
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
W zasadzie mogę się podczepić pod wypowiedź Sandiego.
Od kilku już lat bardzo starannie dobieram produkcje do zaliczenia, ponieważ mam już wyrobiony gust growy. Zazwyczaj wcześniej czytam jakieś opisy, czy recenzje na ich temat. W ten sposób ograniczam w zasadzie do minimum możliwość rozczarowania. Nie pamiętam, kiedy po raz ostatni porzuciłem rozpoczęty tytuł. Nie lubię grać w 2,3 gry jednocześnie ze względu na pomieszanie klawiszologii. Gram zatem w jeden tytuł, przechodzę go i zaczynam się rozglądać za następnym.
Jedyny wyjątek od powyższej reguły to sesje z kumplem/bratem przy browarku. Wówczas odpalam jedną z ponadczasowych gier, gdzie sterowanie weszło mi już w krew - Crash Team Racing, Crash Nitro Kart, Tekken 3, Tekken 5.
Liczba postów: 335
Liczba wątków: 4
Dołączył: 12-04-2013
Obecnie nie zdarza mi się grać w kilka gier na raz. Na pewno nie w singla, bo w multi gra w PESa nie przeszkadza grze np. w Uncharted. Ale dobieram tak gry, aby przechodzić je po kolei. Kiedyś do niektórych gier zniechęcało mnie to, jak w jakiejś misji się zacinałem - wtedy odpuszczałem na jakiś czas. Ale teraz, gdy każda gra jest na YT ta kwestia nie istnieje
Liczba postów: 202
Liczba wątków: 9
Dołączył: 31-01-2013
Swoje gry staram się dobierać dosyć starannie, często czytam recenzję czy też oglądam filmiki na yt. Gry posiadające długi i wciągający gameplay potrafią doprowadzić mnie do napisów końcowych. Staram się nie zostawiać gier ,,na potem'', gdyż często mieszając tytuły traciłem dużo z fabuły, jak i nie miałem takiego transu gr owego jaki mam ogrywając chociażby f-psy.
Mogę powiedzieć że takie złe przyzwyczajenia porzuciłem wraz z przejściem z PC na dobrą stronę mocy ;p czyli konsole ;]
|