Uszkodzona drukarka Epson P50

[mattek]

Tak, poza zapchaną głowicą, nie narzekam. Sam sobie jestem winny, reszta jak najbardziej cacy.

[Simion]

No niestety, atramentówkę trzeba używać. Nie może stać bo inaczej tusz zaschnie.
Weźcie kiedyś sobie poczytajcie jak działają drukarki i ich głowice. Są to naprawdę "kosmiczne" technologie. A drukarki na kostki to już w ogóle kosmos:
http://druknet.pl/3_drukowanie/12_techno...mentowego/


Wsadziłem starą płytę do drukarki i ruszyła, ale nadal nie widzi kartridży. Złożę ją i tak wystawię na allegro od 1zł. Może ktoś weźmie na części. Jest tam bardzo dobra pompa perystaltyczna. Kiedyś takiej szukałem do drona podwodnego i ceny zaczynały się od 80zł.

---

No i kupiłem tą co mnie "zauroczyła" :
http://allegro.pl/drukarka-canon-pixma-i...31584.html

Pozostałe Canony były gorsze a droższe przez niepotrzebne bajery (NFC, kolorowy dotykowy wyświetlacz, czytnik kart, itp). Zobaczymy jak się sprawdzi i ile podziała.

Najbardziej mi szkoda tego, że nie wypróbowałem drukowania obrazów z gier na PS2. Epsony mogły to robić.

---

Drukareczka przyszła dzisiaj. Duplex przetestowany. Komunikacja WiFi trochę szwankuje, ale to chyba wina routera.
Kształt co najmniej dziwny - duża i płaska. Ale na tyle duża żeby postawić skaner. I tak oto powstał über kombajn .




Podkleiłem nóżki gumą i pianką akustyczną żeby nie porysować drukarki. W sumie nawet lepiej że tak wyszło. W szufladę wstawię gramofon .