Epson ciągle produkuje samo psujące się drukarki (spisku żarówkowego ciąg dalszy)
#1
Na pewno każdy z nas trafił na przypadek, kiedy to bardziej opłacało się kupić nową drukarkę niż tusz do starej. Lecz chyba już mało osób wie o tym że niektóre drukarki miały wbudowany układ który po wydrukowanej określonej ilości stron blokowały je.
Sprawa była dość głośna parę lat temu i wywlokła na światło dzienne spisek producentów sprzętów, mający na celu sztuczne postarzanie produktów. Przez tą zmowę już przez ponad 100 lat użytkownicy kupują sprzęt który z założenia ma się zepsuć po określonym czasie.

Myślałem że po tej aferze producenci już odchodzą od tej polityki. Niestety myliłem się.

Posiadam drukarkę EPSON Stylus Photo P50 która jest jednym z najlepszych modeli drukarek z średniej półki, i kosztowała nie mało - 350zł. W celu zaoszczędzenia zainstalowałem jej system ciss i tak jej już używałem bite 2 lata. Po tym jak gwarancja się skończyła postanowiłem ją rozebrać, nasmarować niektóre części a inne wyczyścić.
I tu znalazłem bardzo ciekawą rzecz.
[Obrazek: 1560_675871582429652_1852396244_n.jpg]
[Obrazek: 296142_675871579096319_1514653830_n.jpg]
To co widzicie to zbiornik na zużyty tusz. To właśnie tu trafia tusz podczas czyszczenia dysz. Jak widać jest on otwarty, wypełniony flizeliną (iście kosmiczna technologia Tongue ) i umieszczony tuż przy głównym silniku...
Oczywiście NIGDZIE w dokumentacji nie ma wzmianki o tym zbiorniku. Nie można także wymienić flizeliny ponieważ nikt jej nie sprzedaje.
Ale na każdy problem znajdzie się rozwiązanie Wink .

Na eBay znalazłem zamienniki pojemnika na zużyty tusz. Niestety ktoś kto je projektował chyba nie przemyślał wszystkiego, ponieważ były one zawsze dokładnie uszczelnione. Oprócz tego miały one kosmiczne ceny.
Czemu szczelne pojemniki są takie złe? W drukarce użyto pompy perystaltycznej, czyli cały układ jest bardzo szczelny. Wpompowując tusz do szczelnego pojemnika wzrastało by w nim ciśnienie, które z czasem mogłoby zrobić swoistą cofkę wypluwając w drugą stronę powietrze lub tusz, uszkadzając po drodze pompę.
Niestety po raz kolejny zostałem zmuszony do stworzenia samemu czegoś co powinno a nie jest w sprzedaży. I tak oto powstał poniższy pojemniczek.
[Obrazek: 993635_676713495678794_102877289_n.jpg]
[Obrazek: 931390_676928948990582_1371337608_n.jpg]

Jak widać budowa jest niezwykle prosta a wszystko oprócz słoiczka da się kupić w sklepie zoologicznym. Użyłem w nim kilku złączek, zaworka jednostronnego oraz kilku rurek które posłużyły także za uszczelki. Jednak należy pamiętać żeby zaworek nie był "twardy" i wypuszczał powietrze nawet przy małym ciśnieniu.
Cała konstrukcja działa już u mnie ponad pół roku bez zarzutu.



Mam nadzieję że to co tu piszę ustrzeże was przed niepotrzebnymi wymianami drukarek. Z tego co czytałem to prawie każda drukarka ma taki niewymienialny pojemnik.


_______________________________________________________________________________

EDIT 14-06-2014

Myślałem że po wymianie tego pojemnika będę miał spokój, niestety myliłem się :/ .
Dnia dzisiejszego drukarka całkiem się wyłączyła, a oprogramowanie wyło o konieczności serwisowania. Okazało się że drukarka ma podprogram który zlicza ilość wydrukowanych stron. Po 16000 spamuje komunikatami o konieczności serwisowania, po trochę ponad 17100 całkowicie ją wyłącza. Pretekstem jest niby zapchany zbiornik na zużyty tusz. Tylko dlaczego użytkownik ma płacić za serwis jeżeli już dawno pozbył się tego zbiornika Tongue ?

Na szczęście znalazłem program serwisowy mojej drukarki i zresetowałem licznik. Lecz jeżeli ktoś nie wie co w nim robić może sporo napsuć zanim znajdzie odpowiednią zakładkę i odgadnie co powinien zrobić (program jest mało intuicyjny i słabo opisany).
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#2
Ten podprogram jest zapisany w pewnym chipie, mają go też HP. Ja przesiadłem się na Canona i jestem mega zadowolony. Ostatnio w celach testowych kupiłem jakieś tusze (komplet 5 szt 60 zł Smile) i sprawuje się na nich rewelacyjnie. Jednak do nadruków na płytki zakupuję oryginały. Chociaż kiedyś sprawdzę też na innych.
Odpowiedz
#3
Ja mam Brothera DCP-J525W i sprawuje się póki co fajnie (już chyba ponad 2 latka).
Na razie mnie nie zawiódł. Drukowałem nawet nim okładki na papierze foto i w sumie wychodzi prawie jak z drukarni.
[Obrazek: Toonsil.png][Obrazek: 76561198009500616.png]
Nie pomagam na PW ;)

Odpowiedz
#4
Ten mój Epsonik ma już bite 5 lat więc nie jest źle, tylko te dziwne praktyki mi się nie podobają. Podobno przy ciągłej konserwacji nie ma co się tam zepsuć.
Jeszcze kombinuje tylko jak ściągnąć głowicę żeby ją przeczyścić i dostać się do siateczek na paprochy między nią a pojemnikami. Potrzebne jest dość dziwne narzędzie które będę musiał sam zrobić :/ .
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#5
Simion napisał(a):Podobno przy ciągłej konserwacji nie ma co się tam zepsuć.
Tu jest słowo klucz, dla producenta nie jest za dobrze jak coś pracuje wiecznie. Zobaczcie samochody - nie ma już niezniszczalnych niemieckich autek.
Odpowiedz
#6
(15-06-2014, 09:18)JaDCorbeN napisał(a): nie ma już niezniszczalnych niemieckich autek.

Mercedes-Benz niemal zbankrutował po wydaniu bodajże W124 - auta były tak niezawodne, nie do zdarcia, że nie było zupełnie przychodów z całej generacji w serwisach. Po tamtej generacji Mercedesy były już robione z gorszych materiałów.

Niestety, psucie się sprzętu to nieodzowna, bardzo ważna część rynku. Przychody z napraw/wymian i innych niezbędnych czynności serwisowych prawie równają się z przychodami ze sprzedaży takich urządzeń...
[Obrazek: senna1.png][Obrazek: Makaveli0160.png] [Obrazek: senna%202.png]
Odpowiedz
#7
Taaaa generowanie wielkiej ilości śmieci jest bardzo opłacalne. Już UE dało po tyłku kilku firmom za to i zaraz ma być u nas nowelizacja prawa co do utylizacji starego sprzętu elektronicznego.

Poza tym firmy komputerowe masowo wysyłają złom do biednych krajów, rzekomo jako sprawny stary sprzęt którego już nie potrzeba w krajach wyżej rozwiniętych. Tam ludzie nie znając innych sposobów palą wszystko tylko po to by wydobyć odrobinę miedzi, stali, itp.
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#8
Grrrr... Okazało się, że mój Brother od jakiegoś czasu choruje.

W drukarce były zainstalowane tusze odpowiednio:
-Cyan - firma BLACK
-Yellow - ActiveJet
-Magneta - BLACK

Wcześniej YELLOW też był BLACK, ale się skończył i wymieniłem na coś konkretniejszego czyli ActiveJet.
Zauważyłem, że drukarka drukuje z poziomymi paskami. Wywaliłem stare tusze BLACK i wrzuciłem nowiuteńkie ActiveJet, jednak problem nie ustąpił. Puściłem w takim układzie druk testowy i okazało się, że problem jest z kolorami MAGNETA oraz lekko CYAN. Wrzuciłem jej czyszczenie dysz, jednak niewiele to pomogło. Potem próbowałem czyszczenie pojedynczych kolorów z menu serwisowego i lekka poprawa jest, ale dalej to nie to samo. Nie wiem teraz co robić, nawet nie wiem czy gwarancja jeszcze jest, a jak jest, to pewnie zostanie anulowana z powodu nieoryginalnych tuszy. Czyścić dalej na najwyższym trybie? To zjada tusze w mgnieniu oka :/

Druk testowy
[Obrazek: Toonsil.png][Obrazek: 76561198009500616.png]
Nie pomagam na PW ;)

Odpowiedz
#9
Masz coś z dyszami. Są wbudowane w kartridż czy są oddzielnie? W ogóle podaj pełen model.
[Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif][Obrazek: arhplus.png][Obrazek: playstation_blood_by_fuckinsick-d4cdnkd.gif]
Odpowiedz
#10
Brother DCP-J525W

Dysze są oddzielnie. Kartridż to tylko pojemnik na tusz w tym przypadku. Zastanawiam się nad wprowadzeniem udrażniacza do kartridża z małą domieszką tuszu i pozwolenie drukarce go zassać. Kilka razy jeszcze go poczyściłem i malutka poprawa jest, ale takie coś to tylko strata tuszu niestety, a pewności nie mam, że operacja ta zakończy się sukcesem. Pytanie - jaki udrażniacz.
[Obrazek: Toonsil.png][Obrazek: 76561198009500616.png]
Nie pomagam na PW ;)

Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Uszkodzona drukarka Epson P50 Simion 21 8501 22-06-2015, 21:44
Ostatni post: Simion

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości