Liczba postów: 1103
Liczba wątków: 119
Dołączył: 29-09-2011
12-02-2012, 23:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2012, 23:05 przez ashin.)
(12-02-2012, 18:21)Samyeu napisał(a): "Ciekawi mnie też grafika" O co chodzi ashin? Obstawiam, że chodziło Tobie o fabułę. Jak nie rozumie po ingliszu to się nie wgłębia pewnie
Tak masz rację chodziło mi o fabułę, w końcu to najważniejsza rzecz w grach cRPG(computer Role Playing Games)
A co do gier, to zależy w co gram. Jeżeli gram w cRPG interesuje mnie przedewszystkim to czy mogę stworzyć własną postać, jaka fabuła jest zawarta w grze i świat.
Grając w bijatykę interesuje mnie przedewszystkim rozgrywka i to czy łatwo do niej podejść(bo niestety wsród znajomych mam mało fanów konsolowych mordoklepek więc gry muszą być w tym przypadku łatwe dla laika), jeżeli takowa gra przypadnie mi do gustu chcę poznać świat gry i jego zależności, więc znów skupiamy się w okół fabuły.
Wiadomym jest iż są tytuły w których fabuła nie jest ważna, tak więc wtedy najważniejszą rolę gra niezobowiązująca i prosta rozgrywka, bo przecież nie samymi ambitnymi tytułami człowiek żyje.
W grach możemy znaleźć wiele aspektów przyciągających nas do nich i niejednokrotnie nawet sami nie zdajemy sobie sprawy do końca dlaczego gramy właśnie w tą grę. Bo ma ona to coś co przyciąga nas do kompa/telewizora/ekraniku.
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-02-2012
Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
04-08-2012, 19:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2012, 19:24 przez PaultheGreat.)
Na odbiór gry wpływa wiele czynników, to właśnie od producenta zależy na co najbardziej zwróci uwagę. W obecnych czasach, gdy marketing potrafi wcisnąć ludziom w ręce byle jaki produkt, grafika jest sojusznikiem producentów, którym nie chce się wysilać nad pozostałymi aspektami. Jak wiadomo ludzie oceniają rzeczy po wyglądzie bez zagłębiania się w szczegóły, a pewne znane przysłowie mówi, że "nie ocenia się książki po wyglądzie". Oczywiście nie jest to regułą, bo obecnie gracze uodpornili się na takie zagrywki producentów, ale po zobaczeniu widowiskowych trailerów, screenów etc. podświadomie jakaś gra nam się podoba i chcemy ją nabyć. Taka zagrywka poprawia wizerunek danej gry jedynie przed premierą, a po pierwszych negatywnych recenzjach przestaje działać.
Osobiście uważam, że grafika powinna być dodatkiem do dobrej i ciekawej gry, a nie jej głównym atutem. Co więc powinno stanowić o miodności wybranego tytułu? Wszystko zależy od gatunku, do jakiego jest zaliczany. Przykładowo FPS nastawiony na przejście z punktu A do punktu B, a po drodze eliminację przeciwników powinien być dynamiczny i widowiskowy. Akurat w tym gatunku oprawa audiowizualna wpływa znacząco na końcowy odbiór gry. Wszelkiej maści wybuchy, filtry graficzne, szumy, dźwięki broni etc. decydują o efektowności starć z przeciwnikami.
Jak już wspomniałem wcześniej na przyjemność płynącą z grania wpływa wiele czynników. Jeżeli o mnie chodzi są to:
Fabuła -- jak dla mnie jeden z ważniejszych czynników. Ciekawa historia może motywować do przechodzenia kolejnych poziomów i odkrywania nowinek fabularnych. Fabuła powinna zawierać liczne zwroty akcji, być przy tym wielowątkowa i ciekawie opowiedziana.
Klimat -- gra posiada własny świat, który żyje i można w nim poczuć się przyjemnie. Wolisz mroczny klimat grozy, gdzie śmierć czuć w powietrzu, czy sielankową baśń pełną intryg i romansów?
Ścieżka dźwiękowa -- bardzo ważna rzecz, która buduje nastrój i wpływa na wspomniany wcześniej klimat. Dobra ścieżka dźwiękowa powinna być dynamiczna i zależna od sytuacji na ekranie np. idziemy sobie polanką i słyszymy melancholijną melodią, aż tu nagle wyskakuje kilku złowrogich przeciwników, a muzyka staje się szybsza i z narastającą tonacją.
Możliwości -- wszystko, co dana gra nam oferuje. W zasadzie nie ma czego wyjaśniać.
Innowacyjność -- coś co odróżnia daną pozycję od konkurencji. Coś charakterystycznego, czego nie znajdziemy nigdzie indziej.
Grafika -- nie muszą być to fajerwerki, ale względnym minimum są płynne animacje i nie "szczypiące po oczach" tekstury.
Na odbiór gry wpływają też mniej lub bardziej znaczące pierdółki jak np. polska wersja językowa (dubbing/napisy), tryby gry (multiplayer/singleplayer), czas potrzebny do ukończenia (dobrze wyważony tzn. nie za długi, nie za krótki) itp. itd.
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
04-08-2012, 20:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2012, 20:58 przez Kratos.)
PaultheGreat napisał(a):Osobiście uważam, że grafika powinna być dodatkiem do dobrej i ciekawej gry, a nie jej głównym atutem.
Tyle, że często kiepska grafika w miejscu, kiedy powinna być dobra, równa się kiepska gra. Jakoś tak chyba jest, że producenci w grafikę wkładają najwięcej serca kosztem reszty. Tak już trochę poza tematem to wszystkie cechy, które wymieniłeś wydaje mi się, że spełnia gra Fahrenheit. Nie ma tam oszałamiającej grafiki, ale wszystko co składa się na klimat, który jest bodaj najważniejszy, czyli cała oprawa, otoczka graficzna, innowacyjność i oryginalność, dialogi czy właśnie zwroty akcji to wszystko, co można w niej spotkać.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 2837
Liczba wątków: 188
Dołączył: 27-08-2011
04-08-2012, 22:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-08-2012, 22:25 przez JaDCorbeN.)
Fajny temat! Nigdy się nie zastanawiałem nad tym. W zasadzie jak dla mnie gra musi mieć to coś  Do tej pory gram w SNIPER: GHOST WARRIOR Pomimo tego że niektórym się w ogóle nie podoba. Tak samo jest z Far Cry 2 też grywam i żeby podkreślić: w obie gry gram na PC i PS3 
Jeżeli chodzi o samochodówki to dla mnie jest królem: GT5 dużo możliwości konfigu autka świetne multi (ZAPRASZAM do gry dla FUN!!).
Ale jakby nie patrzył: musi być coś. Grafa schodzi na drugie miejsce. Może to jest kwestia na jakich grach kto się wychował  Jeżeli za moich początkó szczytem suuper sprzętu był (PC): P100 MHz, 32 Mb RAM, grafika S3 Trio i HDD 1,2 Gb to wtedy człowiek się cieszył z jakiejkolwiek gry - dodajmy jeszcze brak wydawców w Polsce (lub dopiero raczkujący rynek wydawców), że o spolszczeniach nie wspomnę. Sam spolszczałem kiedyś gry wiem jaka to jest ciężka praca, ale wtedy spolszczenie tylko było tekstowe, a nie dubbing którego czasami lepiej żeby czasami nie było
(04-08-2012, 22:20)jadcorben napisał(a): Fajny temat! Nigdy się nie zastanawiałem nad tym. W zasadzie jak dla mnie gra musi mieć to coś Do tej pory gram w SNIPER: GHOST WARRIOR Pomimo tego że niektórym się w ogóle nie podoba. Tak samo jest z Far Cry 2 też grywam i żeby podkreślić: w obie gry gram na PC i PS3 
Hehehe  Twój post dowodzi tego, jak różne są gusta.
Ja o Sniper: Ghost Warrior nasłuchałem się samych najgorszych rzeczy, a gdy sam wziąłem sprawy w swoje ręce i w końcu ją ograłem, okazała się bardzo przyzwoita a nawet dobra. Czekam na dwójkę którą biorę w ciemno.
Co innego Far Cry 2 - zasnąłem po 20 minutach, dla mnie totalna nuda. Ale za to brat się zagrywał
Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
05-08-2012, 08:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-08-2012, 08:52 przez PaultheGreat.)
(04-08-2012, 20:47)Kratos napisał(a): Tyle, że często kiepska grafika w miejscu, kiedy powinna być dobra, równa się kiepska gra.[...]
Zależy o jak słabej grafice mówimy. Jeżeli masz tu na myśli coś w rodzaju Minecrafta to się z Tobą zgadzam. Trzeba też odróżnić oprawę audiowizualną z poprzedniej generacji od tekstur zrobionych "na odczep się" tzn. niepłynnych animacji, rozmazanych tekstur itp. Można czepiać się lenistwa autorów gry, czyli słabej architektury pomieszczeń i nierozmieszczenia przedmiotów takich jak np. meble (nie przepadam za budynkami, w których jest puściutko).
Wszystko uwarunkowane jest też od gustu gracza. Jeden będzie dobrze się bawił przy "byle zlepku pikseli", a drugiemu będzie przeszkadzała grafika z poprzedniej generacji.
Słabą grafikę do rubryki z minusami możemy wpisać, gdy gra z 2008 roku posiada oprawę graficzną sprzed kilku lat i odstaje od standardów jakie panują w obecnych czasach. Wtedy oczywiście rozumiem pojazdy na grafikę, ale gdy ktoś odpali grę z 2001 roku i będzie wymagał cudów, to po prostu nie rozumiem takiej osoby...
|