Liczba postów: 416
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05-01-2014
Nareszczie ktoś kto podszedł do sprawy poważnie
Wysyłane z mojego HTC Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
Ja nie twierdzę oczywiście, że to się skończy wojną światową, ale rozlew krwi na ukraińskiej ziemi jest prawdopodobnie kwestią godzin. A jak się zacznie wojna z użyciem broni ostrej, to ciężko przewidzieć konsekwencje. To nie jest jakiś tam egzotyczny dla nas Irak, Afganistan, czy Wietnam. Jak się zacznie wojna ukraińsko-rosyjska, to polska wschodnia granica, ponownie stanie się granicą inwazji rosyjskiej. Historia niczego ruskich nie nauczyła. Ja bym nie chciał uczestniczyć w "Cudzie nad Wisłą 2".
Liczba postów: 416
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05-01-2014
(02-03-2014, 22:18)Kraszu napisał(a): Ja nie twierdzę oczywiście, że to się skończy wojną światową
Rozumiem ale mi chodzi o to że wzioles sprawę na poważnie.
Wysyłane z mojego HTC Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
Tak, bo to nie są żarty. Nie wyobrażam sobie jako obywatel polski, żeby ruscy, z dnia na dzień, podpłynęli sobie morzem i zajęli nasz Półwysep Helski. Albo weszli od strony swojego Obwodu Kaliningradzkiego i zajęli kilka strategicznych miejscówek na polskiej ziemi. I to wszystko z kałachami i wozami opancerzonymi w tle.
A tak się właśnie stało/dzieje na Krymie.
Liczba postów: 416
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05-01-2014
Wiem że to nie są żarty ale według kilku osób które się wypowiedziały sa.
Wysyłane z mojego HTC Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2
Liczba postów: 2837
Liczba wątków: 188
Dołączył: 27-08-2011
Ja tam mam nadzieję, że to się jakoś rozejdzie. Mój przydział rezerwy jest koło granicy z obwodem, mieszkam z 40 km od granicy i z tego co wiem rosjanie nie chcą wkraczać od razu na nasz teren, wezmą pierdykną rakietkę w składy amunicji które są na naszym rejonie dodatkowo walną jeszcze w dywizję która stacjonuje w Elbląg - Braniewo i będzie pozamiatane, nie będzie komu stanąć na granicy zwłaszcza że sprzęt też jest hmmm delikatnie mówiąc stary. No i brak treningu, jak byliśmy na szkoleniu rezerwy to strzelanie czołgistów było na sucho

Jedynie MW ma sprzęt, ale niewiele

3 lata tam spędziłem

)
A nasi włodarze (nie tylko Donek) pchają się niepotrzebnie tam już zapomnieli jak nas "kochają" w tamtych regionach, oczywiście tych kochających inaczej jest mniej niż normalnych ale... mogą pociągnąć wszystkich innych. A teraz przeczytałem że USA na pomogą

śmiech na sali kiedy i gdzie? zanim ich jednostki się ruszą to będzie pozamiatane, NATO zatrzyma się na granicy wschodniej RFN i poczekają, będą bronić swoich niż jakiś polaków.
No i Rosjan jakby mniej w sklepach w okolicy
Liczba postów: 167
Liczba wątków: 14
Dołączył: 01-08-2013
03-03-2014, 15:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-03-2014, 15:49 przez Kapitan Krwotok.)
No ja właśnie dzisiaj dostałem wezwanie do komisji wojskowej. Się tak zastanawiałem co im tak długo schodzi, bo 18 skończyłem w maju tamtego roku i prawie wszyscy kumple już wezwania otrzymali. No ale w końcu i o mnie się upomnieli
Liczba postów: 2837
Liczba wątków: 188
Dołączył: 27-08-2011
Tylko Wy macie szczęście

ja musiałem, Wy możecie
Liczba postów: 167
Liczba wątków: 14
Dołączył: 01-08-2013
No tak, nie zazdroszczę tym którzy musieli. Ale jak teraz sytuacja rozwinie się niekorzystnie dla Polski to siedzimy w tym wszyscy.