Możesz mi powiedzieć jak wygrałeś tą misję (na osobnym lądzie) co na początku jechało się czołgami, później trzeba było uratować jakiegoś tam generała... Będę wdzięczny
re: nekal
Otóż mój sposób na ostatnią misję w grze jest taki. Na początku kiedy jedziemy czołgiem nie zwracamy uwagi na wrogów tylko prujemy przed siebie na pełnej prędkości, przez co wrogom jest trudno nas trafić, od czasu do czasu można rozwalić jakiś wraży czołg. Dojeżdżamy tym sposobem do połowy planszy, wchodzimy do więzienia i po krótkim filmiku kontynuujemy misję (zaznaczam, że do tego miejsca mój czołg ma prawie nie zniszczony pancerz, po filmiku się regeneruje i znów mamy 100%). Dalej już sposób na "przypał" nie skutkuje i systematycznie trzeba eliminować wrogie pojazdy. Problem jest z helikopterami. Trudno je trafić. Kiedy miniemy pierwszą bazę musimy jeszcze tylko rozwalić trzy działka przeciwlotnicze, przeskoczyć dżipem most. Rozwalić bramę wielkiej bazy za pomocą c4. Wewnątrz dojść jakimś cudem do ostatniego hangaru, wyłączyć rakiety wystrzelone w kierunku USA. Wtedy na mapie pojawia się as pik. Wdrodze do niego rozwalamy trzy helikoptery i aresztujemy bąć zabijamy asa. Wychodzimy poza bazę, wzywamy transport, odlatujemy do domu i inkasujemy 50-100 mln dol. w zależności od sposobu pojmania asa. Wiem, że ostatnia misja to hardkor, sam za pierwszym razem przeszedłem ją za siudmym podejściem. Ale jedyna rada to nie poddawać się.

re: nekal
Otóż mój sposób na ostatnią misję w grze jest taki. Na początku kiedy jedziemy czołgiem nie zwracamy uwagi na wrogów tylko prujemy przed siebie na pełnej prędkości, przez co wrogom jest trudno nas trafić, od czasu do czasu można rozwalić jakiś wraży czołg. Dojeżdżamy tym sposobem do połowy planszy, wchodzimy do więzienia i po krótkim filmiku kontynuujemy misję (zaznaczam, że do tego miejsca mój czołg ma prawie nie zniszczony pancerz, po filmiku się regeneruje i znów mamy 100%). Dalej już sposób na "przypał" nie skutkuje i systematycznie trzeba eliminować wrogie pojazdy. Problem jest z helikopterami. Trudno je trafić. Kiedy miniemy pierwszą bazę musimy jeszcze tylko rozwalić trzy działka przeciwlotnicze, przeskoczyć dżipem most. Rozwalić bramę wielkiej bazy za pomocą c4. Wewnątrz dojść jakimś cudem do ostatniego hangaru, wyłączyć rakiety wystrzelone w kierunku USA. Wtedy na mapie pojawia się as pik. Wdrodze do niego rozwalamy trzy helikoptery i aresztujemy bąć zabijamy asa. Wychodzimy poza bazę, wzywamy transport, odlatujemy do domu i inkasujemy 50-100 mln dol. w zależności od sposobu pojmania asa. Wiem, że ostatnia misja to hardkor, sam za pierwszym razem przeszedłem ją za siudmym podejściem. Ale jedyna rada to nie poddawać się.