Gran Turismo 4

[piotros]

Patrzę na listę gier do dyskusji i nie ma GT4! Aż dziwne...

Gra ktoś może w tę jakże popularną grę na PS2?

Ja ostatnio staram się regularnie zapuszczać GT4 i odkrywam frajdę z jazdy samochodami w tej grze...
Udało mi się zdobyć licencję ia, zaliczyłem wszystkie wyścigi dla początkujących i różne inne porozpoczynałem.

Jaki samochód najlepiej Wam odpowiada, którym lubicie najbardziej jeździć?
Ja zakochałem się w Audi RS6 Avant z 2002 roku, jak go zobaczyłem w bodajże GT Concept 2002 Tokyo-Geneva na powtórce, to zapragnąłem nim jeździć w GT4...
Autko sobie stuningowałem, kupiłem nowe wyścigowe i szutrowe oponki i po kolei zaliczam wyścigi, w których mogę nim brać udział.

Początki w GT4 miałem jednak trudne, bo dokonałem fatalnego wyboru przy zakupie (bodajże Mitsubishi Evo z 1992 roku) i potem ciężko mi szło wygrywanie najprostszych wyścigów nawet po tuningu. Dopiero po prawie całkowitym stuningowaniu udało mi się powygrywać wyścigi, tak żeby zarobić na właściwe Evo, którym już potem zacząłem wygrywać następne wyścigi...

To tyle na szybko moich relacji z GT4...

Udało się komuś zdobyć licencję Special? Może Yohokaru?

[Yohokaru]

Udało się komuś zdobyć licencję Special? Może Yohokaru?

Akurat moja historia z Gran Turismo 4 nie była zbyt ciekawa, a w Gran Turismo Mode bywałem po to, by kupić nowe furki do Arcade. Grę odpuściłem sobie po licencjach, chyba mnie po prostu przytłoczyła swoją wielkośćią, jak niegdyś GTA San Andreas, które w końcu udało się skończyć. GT 4 zazwyczaj uruchamiałem, by pojeździć sobie relaksacyjnie ulubionymi pojazdami i napawać się kunsztem artystycznym pozycji. A ulubione pojazdy? Jako stary wyga Gran Turismo, mam słabość do wszystkich aut, których nazwy kończą się na JGTC, zwłaszcza do Castrol Supry z 2001, której próżno szukać w GT 3. Z seryjnych pojazdów natomiast moją sympatię sobie zaskarbiło Mitsubishi Eclipse, rocznik 2006, kolejny całkiem szybki i przyjemny pojazd w prowadzeniu.

[Sandinista]

W czwóreczkę przegrałem sporo swojego czasu i jakby tego było mało, zabrałem się za nią dwa razy od podstaw. Za punkt honoru wziąłem sobie ukończenie wszystkich wyścigów i wyzwań, ale nie udało się łyknąć wszystkiego. O ile wszelkie wyścigi nie stanowiły większego problemu, tak schody pojawiły się przy Driving Missions - pamiętam jedną misję, gdzie w wyścigu brały te same modele samochodów, zaś kluczem do wygranej było wykorzystanie tunelu aerodynamicznego. Przy licencjach także wsiąkłem i starałem się robić je na złoto, tym bardziej, że za każdy kolor trofea była furka, ale tutaj również się nie udało spełnić celu. Wiele razy powtarzałem dane zadanka, starając się osiągnąć jak najlepsze wyniki, jak najlepiej wejść w zakręt, w odpowiedniej chwili zahamować. Z Pierwszym GT tyle czasu nie spędziłem co czwartą odsłoną. Po paru latach znów się zakumplowałem z GT 4, ale z czasem coraz mniej mi się chciało w to bawić i dałem znajomemu :). Co do samochodu to również jednym z moich ulubionych była Supra, często korzystałem z jej usług.

[zielin]

GT4, bardzo dobrze ją wspominam (ale na pewno nie tak dobrze jak GT2). Dużo samochodów - oczywiście pojawienie się trybu B-Spec, co pomagało słabszym gracz(ą/om) na zdobycie grosza Chyba nawet jedna z gier, przy których spędziłem najwięcej godzin, lecz mam także niemiłe spomnienie, laser mi się "wyczerpał" na Endurance


A moim ulubionym samochodzem Było : Suzuki Escudo - bodajże Dirt Trial Car (o ile dobrze pamiętam). Stosunek mocy do masy miał chyba nawet lepszy niż Bentley Speed 8, czy Mazda 787b. A zdobyć go było bardzo łatwo. Któryś wyścig w górach na poziomie Hard w pokoju Specjal.

Pozdrawiam

[piotros]

Wczoraj już nie mogłem i musiałem włączyć GT4...
Zaowocowało to dojściem do 20% ukończenia gry oraz zdobyciem samochodu Jaguar XJ220 LM Race Car, którym bardzo miło i szybko mi się jeździ...
Dzięki niemu pokończyłem sporo wyścigów w "Special Conditions"...
Dodatkowo pojeździłem sobie Mercedes'em-Benz'em 300 SL Coupe '54 i wygrałem wszystkie wyścigi dla Classic Cars do '70... najśmieszniejsze było to, że dzięki temu uzyskałem nowy samochód z '86, który miał 1 koń mechaniczny... A konkretniej był to: Mercedes-Benz Patent Motor Wagon 1886...

[Samyeu]

A ja powiem wam, że nie umiem grać w tą grę.

Gram sobie ten Tour i mam początkowe auto jakiegoś Volkswagena i niby wygrałem 1 zawody w Beginners i jakieś autko, jakaś Mazda i dalej nic. Nic nie mogę wygrać - nie mam pieniędzy na żadne ulepszenia albo samochody, a już drugie zawody sprawiają mi problemy, bo na samej prostej to mnie biorą jak chcą, zarówno w VW jak i Mazdzie a zakrętami ich nie mogę zebrać.

[zielin]

Najlepiej jest zacząć od nowa, i kupić (jak to zwykle bywa) Mazdę Mx5 (lub Miatę/Roadster). Robimy nią wtedy Sundaya, Clubmana, no i FF challenge. Potem możemy zaopiekować się o osiągi, i ruszyć na podbój kolejnych wyścigów.

[Boven]

Cenna wskazówka zielin ;]
Może zasiądę by przejście moje GT, bo jak dotychczas gra odpychała mnie na samym początku, ponieważ nie potrafiłem znaleźć dobrego auta, gdyż tak szczerze to się na nich nie znam.. W konsekwencji skutkowało to tym, że jeździłem jakimś szmelcem co mnie denerwowało i zawsze powodowało przerwanie gry..
Po za tym chciałbym dorzucić, że nie miałem jeszcze nigdy przyjemności z jakimkolwiek poradnikiem do GT4 , którego przez długi czas szukałem.
Co prawda gra na schematach jest bardzo nudna i wolałbym przejść ją spontanicznie, ale jak dla mnie przejście tego tytułu bez pomocy było by dość trudną sprawą, co komplikuje fakt, że wcześniej miałem do czynienia z serią NFS, w której oprócz umiejętności bezmyślnego przechodzenia kolejnych etapów nie trzeba się jeszcze zastanawiać jaką obrać taktykę.

[piotros]

Można też inaczej... kupujesz odpowiednie Mitsubishi Evo, wygrywasz zawody w Special Conditions i dostajesz Cadillaca Zien, którym wygrywasz spokojnie następny wyścig i dostajesz wtedy jakąś wypasioną bryczkę, którą sprzedajesz chyba za 250k i wtedy starcza Ci już kredytów na stuningowanie właściwego samochodu i wygrywanie po kolei wyścigów...
Opisali to szczegółowo w FAQ na forum GT.

[Boven]

Piotros jest tam tylko dość duża wzmianka na temat jak skrócic sobię grę. Po za tym autor zdania formułował tak jakby pisał coś po omacku, ponieważ przeczytawszy jego wypociny dalej nic nie kumam.
Gdyby znalazła się osoba chętna by napisać tu rzeczowo w 3-4 zdaniach jak prowadzić rozgrywkę byłbym wdzięczny..