Liczba postów: 140
Liczba wątków: 18
Dołączył: 15-12-2009
Rozwinę temat - znalazłem w sieci super grę p.t. StarBlade Alpha

Ściągnąłem obraz, wypaliłem na płytkę CD. Mam PS2 przerobioną ModBo 760 - gdy wkładam płytkę do konsoli - czerwony ekran z błędem. Natomiast gdy tą samą płytkę odpalam w ePSXe - śmiga bez problemu... co jest grane?
Dobra - ujmę to w inny sposób - jakie jest prawdopodobieństwo, że ten obraz "pożyczony" jest źle zripowany? Zgrywany jest CloneCD (ma rozszerzenie .ccd) i działa pod emulatorem ePSXe natomiast nagrany czy to Alcoholem czy to UltraISO czi to ImgBurn zawsze mam czerwone kwadraty... szkoda mi już płyt
Liczba postów: 729
Liczba wątków: 75
Dołączył: 13-08-2008
31-07-2010, 00:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2010, 00:42 przez Rysk.)
prawdobodobienstwo, bedzie tu zalezec od tego ile obrazow roznych autorow na necie mozna pobrac,
nie znam tej liczby i nie pamietam jak sie oblicza prawdobodopienstwo, wiec ci nie powiem
jedno jest pewne, jesli pobrales tylko jeden obraz, to prawdopodobienstwo ze jest zly jest wieksze niz mniejsze:-)). moze sciagnijinny obraz
Liczba postów: 140
Liczba wątków: 18
Dołączył: 15-12-2009
Już wiem co jest grane - prawdopodobnie jest to wina chipa. Ściągnąłem Final Fantasy 9 - nie działa. Ściągnąłem inny obraz StarBlade Alpha - nie działa. Dzisiaj kontroluję montaż chipa.
Liczba postów: 729
Liczba wątków: 75
Dołączył: 13-08-2008
31-07-2010, 10:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2010, 10:25 przez Rysk.)
wlasnie mialem wczoraj to dopisac, zapomnialem bo bylem zmeczony juz. sprawdz ustawienia chipa, boot mode ustaw na auto moze to cos da. final fantasy jest gra wielodyskowa o ile sie nie myle a wiec takze opcja psx multi disc ustaw na on
Liczba postów: 140
Liczba wątków: 18
Dołączył: 15-12-2009
A więc laskovy rozkręca konsolę. Ogląda chipa i połączenia - no niedbale bo niedbale zrobione ale się trzymają. No poza jednym czy dwoma - poprawiłem chociaż ciężko było transformatorówką

Przy okazji chciałem sobie zdjąć brzydką zworkę z PS7 (wibracje) i zdjąłem. Skręcam konsolkę i przypomniało mi się nagle o tej zworce - że zdjąłem ale nie dałem nowej, ładniejszej. No to rozkręcam konsolkę. I tak z głupia frant oglądam jeszcze raz chipa. Oglądam oglądam i... I patrzę że pkt.S jest czysty - nigdzie nie podpięty! Szukam w diagramie no i widzę dlaczego - strasznie ciężki punkt

No ale nic - męczę się męczę i męczę ale go podpiąłem lutownicą transformatorową! Skręcam konsolę i... znowu zapomniałem o zworce

No to rozkręcam i lutuję tą zworkę

Podłączam konsolę cały spocony - to podpięcie punktu S nie wyszło mi najlepiej - wyglądało że rezystorek SMD uwaliłem. Ale konsolka działa, więcej - DZIAŁAJĄ TE GRY Z PSX!!!

