Gra jako czarny charakter
#1
W większości gier mamy ten sam, oklepany schemat - główny bohater walczy po stronie dobra i ratuje świat. Rzadziej występuje możliwość bycia "tym złym", czarnym charakterem, który chce podbić świat. W zasadzie nie mamy wyboru, po której stronie się znajdujemy. Wymieńcie przykłady gier na PS2, w których gramy jako czarny charakter, albo mamy możliwość wyboru gry po stronie dobra lub zła. Możecie też wymienić gry, w których mamy do czynienia z czymś w rodzaju "wyborów moralnych".
[Obrazek: PaultheGreatPL.png]
Odpowiedz
#2
Chociażby Kratos z GoW. Nie jest on ani dobry, ani zły.
Urban Reign, także nie mamy tutaj doczynienia z postacią pozytywną. Do po prostu wynajęty drab do walki z przestępcami.
The Warriors, jesteśmy członkiem gangu, który też z dobrem ma niewiele wspólnego.
Seria GTA, cóż złodziej samochodów, członek mafii, nieważne jak światłe cele ma, nie jest postacią pozytywną.
Możemy grać Vergilem w DMC3 Special Edition, który znów jest głównym antagonistą w grze i jego zamiary nie są raczej zbyt miłe.
Star Wars Force Unleashed bodaj dobrze napisałem, jesteśmy uczniami Vadera.
Star Wars Battlefront, możemy stanąć po stronie separatystów, bądź w kampaniach z oryginalnej sagi po stronie republiki
Pewnie jeszcze wiele gier można by było znaleźć z tego typu postaciami.

Odpowiedz
#3
Bohater całej serii Hitman też nie należy do przyjemniaczków i raczej nie stoi po stronie dobra. Dalej można wymieniać chyba wszystkie gry Rockstar w których bohaterowie są albo źli albo "szarzy". Gier w których mamy możliwość gry "tym złym" w brew pozorom jest dosyć sporo i stanowią pokaźny procent biblioteki tytułów na PS2.
Playstation 2 Slim SCPH-77004, 3xDS2, FMCB
Inne konsole: SMS II, MegaDrive, PSOne, Dreamcast, Xbox, Xbox 360

[Obrazek: XsKg1.gif]
[Obrazek: 1N8cslJ.jpg]
Odpowiedz
#4
Właściwie to na tą chwilę do głowy przychodzi mi tylko Destroy All Humans.
Odpowiedz
#5
Lego Batman?
[Obrazek: CrashBandicoot.gif]
Odpowiedz
#6
Może wytłumacz czemu Lego Batman, bo Batman nie wydaje mi się złym charakterem. Chyba, że w grze sterujemy kimś jeszcze np. Jokerem.

Wracając do tematu to Mroczny Książę z Prince of Persia: Dwa Trony wydaje mi się, że jest jak najbardziej złą postacią.

Poza tym nie wiem czy jest sens, ale w wiodących bijatykach typu Tekken, Soul Calibur czy Mortal Kombat są także do wyboru ci źli.

W King Kongu na podstawie filmu Jacksona są etapy, kiedy kierujemy Kongiem i można się spierać czy to zła czy dobra postać. Z jednej strony atakuje on ludzi, a z drugiej ludzie ci wcześniej czy później robili mu krzywdę.

Dalej bohaterzy serii Twisted Metal oraz Legacy of Kain też przejawiają pewne cechy zła. Bully czy Manhunt to raczej oczywiste wybory.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#7
też jako czarny charakter grasz w manhunt 2 jako leo
jak i można grać w kampanii Dragon Ball Z: Budokai Tenkaichi 3 tymi złymi takimi jak frezer
i można dodać jeszcze Ultimate Spider-Man gdzie mamy etapy jako zły venom
Odpowiedz
#8
Swego czasu na PC grałem w bardzo przyjemną gierkę o tytule "Fable: Zapomniane Opowieści". Gra zalicza się do gatunku action-RPG (złośliwi zaliczają grę do gatunku american-RPG) i rzeczą, która przyciąga uwagę najbardziej jest właśnie możliwość dokonywania prostych wyborów moralnych. Każdy z dokonanych wyborów, a także ogólne postępowanie gracza (np. zabijanie bezbronnych cywili) wpływa na postrzeganie kontrolowanej postaci przez napotkane postacie, co symbolizował swego rodzaju pasek karmy. Sam ukończyłem grę raz jako pozytywny bohater (z paskiem karmy maksymalnie w kierunku dobra) i zacząłem rozgrywkę jako negatywna osobowość. Po rozegraniu niewielkiej liczby godzin i wykonaniu kilkunastu zadań jako czarny charakter stwierdziłem, że bycie złym w tej grze nie popłaca, bowiem nie mamy z tego żadnych korzyści, a nawet na tym tracimy (przez to uznałem granie złym jako wyższy poziom trudności). System wyborów moralnych nie wpływał jednak znacząco na rozgrywkę, co prawda niektóre wybory serwowały nam inne zadania, niedostępne w przypadku innego wyboru, to jednak gra była dość liniowa. Przechodząc do meritum - czy znacie jakieś tytuły na PS2 posiadające podobne rozwiązane? Przede wszystkim chodzi mi o tytuły, w których mamy możliwość wyboru, czy przechodzimy grę po stronie dobra, bądź zła.
[Obrazek: PaultheGreatPL.png]
Odpowiedz
#9
Bzdura. Nie popłaca? Pod koniec gry miałem pod swoim władaniem całe wioski, zabijasz właściciela, kupujesz sobie nieruchomość. Napotkanych kupców mordujesz i zbierasz kasę. Masz dostęp do innych broni, zbroje po prostu trochę inaczej działają. Tak samo sytuacja ma się ze zdolnościami, które przypisane są do danego charakteru. Możesz oczywiście używać 'dobrych' mocy jako zły, ale one nabijają pozytywną karmę. Gra złym często wiązała się z prostszymi rozwiązaniami. Jak chociażby ominięcie oskarżania pani burmistrz i zgarnięcie jej kasy jak i ożenek z nią.
Jeżeli skupiać się na grach komputerowych, czy tam wszelkiej maści. Można, a raczej trzeba wymienić serię Fallout, gdzie system karmy wpływa na naszą rozgrywkę. Możemy zostać dobrotliwymi obrońcami pustkowi, bądź ściganymi listami gończymi mordercami dzieci.
Tak samo sytuacja ma się w grze Baldur's Gate, gdzie podczas tworzenia postaci określamy nasz charakter i możemy wraz z nim podejmować decyzje. System reputacji to swoista karma i tak możemy znów stać się wrogiem numer 1, bądź bohaterem.
Świetnym przykładem również może być gra Knights of The Old Republic, gdzie jako jedi/sith wykonujemy zadania zgodnie z naszymi zasadami moralnymi.

P.S. Fable skończyłem 6razy, ze względu na jego długość i zabawę z tworzeniem postaci i naprawdę proszę nie mówić takich bzdur, jeżeli nie ukończyło się gry. Każdy wybór ma swoje plusy i minusy. Jedni gorszy start inni finisz.

Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Gry jako źródło nauki Kratos 13 6052 23-08-2013, 17:54
Ostatni post: PrzemekAWDS

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości