God of War I i II - temat ogólny
#51
To żaden błąd, przed spotkaniem z Ikarem trzeba po prostu włożyć drugą płytę, bo inaczej nie pograsz ;] O innych cudach nie słyszałem.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!

[Obrazek: montana_pl89.png]
Odpowiedz
#52
Ile godzin wam zajęło granie w GoW 1 na normalu? Tzn. w ile godzin przeszedliście GoWa 1?
"Tylko głupiec nie uczy się na błędach
Jak dostanie kopa w dupę krótko ból pamięta
Bogaci są ci dla których one dużo znaczą
Ci co wiedzą o co chodzi w wiedzę się bogacą"
Odpowiedz
#53
Za pierwszym razem, kiedy uczyłem się grać, zwiedzałem świat gry, jadłem obiad nie wyłączając gry Big Grin nabiłem chyba 9 godzin.
[Obrazek: 19228_halloween_kubus_puchatek_kubus_i_h...aciele.jpg]
Odpowiedz
#54
(09-02-2011, 16:36)Szyniu napisał(a): Ile godzin wam zajęło granie w GoW 1 na normalu? Tzn. w ile godzin przeszedliście GoWa 1?

Nie pamiętam dokładnie ale chyba kilkanaście (ale nie starałem się gnać do przodu jak najszybciej). Za to gdy grałem na Easy z pomagaczami to były chyba 4 albo 5hTongue

Pytanie. Jak rozwinę do końca ostrza chaosu w GoW jeden to maksować magie (ogólnie) czy może ostrze tej no Artemizy(chyba)? Bo na pierwszy levelu wydało mi się już bardzo silne. Narazie mam ostrza na 4 poziomie(brakuje jeden tysiąc do piątego, błyskawice zeusa na dwa, poseidons rage na 2 i głowę meduzy na jeden podobnie jak ostrze artemizy. Te ostrza to już wymaksuje napewno ale w co najlepiej dawać potem?
Sygnatury nie ma bo wywoływała negatywne emocje:)
Odpowiedz
#55
Tutaj nie ma reguły na to co wybrać. Dajesz w to, w co masz ochotę, czym lubisz walczyć. Ostrze "Remizy" czasem się przydaje, można nim na hita zabić zdechlaka. Najlepiej zbierz sobie punkty, zrób save i potem podbij Ostrze Artemidy do następnego lvl idź do przodu i spróbuj, czy jest według ciebie różnica. Jeżeli będzie ci łatwiej walczyć ostrzem to pakuj do końca - wiadomo. Najlepiej jeżeli rozwiniesz Ostrza Chaosu do końca i Poseidon's Rage bo są najskuteczniejsze. W dwójce masz większy arsenał broni, także możesz pokombinować już bardziej Tongue
[Obrazek: 19228_halloween_kubus_puchatek_kubus_i_h...aciele.jpg]
Odpowiedz
#56
No w sumie to miałem taki planSmile Tak w ogóle to narazie jestem tuż przed miejscem w którym pierwszy raz walczymy z centaurami. Mi się tylko wydaje czy w pierwszej części animacja Kratosa jest trochę mniej płynna? Jakby brakowało mu trochę klatek na sekundę...
Sygnatury nie ma bo wywoływała negatywne emocje:)
Odpowiedz
#57
Weź już nie przesadzaj. Zajmij się graniem, a nie szukasz problemów na siłę. Według mnie gra wygląda świetnie i nic w niej nie brakuje, prócz języka polskiego Wink

Wiadomo przecież, że im nowsza gra tym lepsza grafika (zazwyczaj tak jest).
[Obrazek: 19228_halloween_kubus_puchatek_kubus_i_h...aciele.jpg]
Odpowiedz
#58
No ale się tylko pytam czy wy też odnieśliście takie wrażenie...bo ja tak...ot taka ciekawostkaTongue
Sygnatury nie ma bo wywoływała negatywne emocje:)
Odpowiedz
#59
Nintendo ma Mario, PSX ma Crasha a Play Station 2 ma spartańskiego wojownika...a imię jego KRATOS. Los chciał, że to właśnie on został nieoficjalną "maskotką" czarnuli.

Na temat tej gry napisano setki stron więc i ja dorzucę swoją cegiełkę. Rzadko się zdarza, żeby pierwsza część znanej serii była doskonała-a moim zdaniem tak właśnie jest w przypadku GOW1.
Można się zakochać od pierwszego wejrzenia-wejście w grę jest po prostu kozackie. Deszcz, pioruny, łajba, widzimy pochylonego wojownika, kamera robi kółko i zbliżenie na pochylonego Kratosa, odpalamy naszą broń i gińcie maszkary!
W zasadzie gra ta ma tylko jeden minus-brak możliwości zapisu podczas chelenge of the gods i ... to tyle.

Mnie ta produkcja pochłonęła na ponad miesiąc. Od tej gry nie mogłem się oderwać i to dosłownie- nigdy nie zapomne jak grając na normalu chyba z godzinę albo i lepiej walczyłem z centaurami w Hadesie... jak ja mogłem nie skumać co tu trzeba było zrobićWink Większość gier bym w takim momencie wyłaczył i spróbował na drugi dzień ale nie GOW bo ta produkcja pożera gracza.

Niepodważalny i największy plus to genialny i innowacyjny system walki. Pomijając kwestię czarów, ten kto wymyślił OSTRZA CHAOSU powinien dostać Nobla, Pulitzera, Oscara i jeszcze było by mało. System combosów jest idealnie rozbudowany-jest tego sporo ale nie na tyle dużo aby niektóre kombinacje stawały się bezużyteczne. Wprawiony gracz z pewnością będzie wykorzystywał wszystkie albo prawie wszystkie składanki. Tak panie i panowie-fenomen GOW ostrzami chaosu stoi!

Jest to produkcja do wielokrotnego przejścia i dalej się nie nudzi. Sam przeszedłem ją 4 razy na każdym poziomie trudności i tu moja rada-naprawde warto atakować tryb god mode. Ja dopiero tutaj odkryłem mega miodność systemu walki.

Moja ocena 11/10 a dwójka jest ponoć lepsza...
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#60
God of War... Oryginalna gra, to jeden z tych tytułów którego nie da się z niczym porównać, jest jedyna w swoim rodzaju. Przeszedłem obie części, bawiłem się całkiem, całkiem, nie powiem że była nudna ale też nie powiem że jest to gra do której wrócę, od tak przeszedłem dla zaliczenia rzekomej klasyki. Już dawno temu zrozumiałem że coś takiego jak "Klasyka" gier na daną platformę jest tworzona nie przez głosowanie a przez emocje związane z danymi tytułami które przechodzimy. Pozdrawiam wszystkich fanów GoW [;

Gow II minimalnie bardziej mi się podobał od części pierwszej.
Jestem Łowcą Pokoju, w pogoni za Majowym Motylem zwanym miłością... 90004 8D.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości