Black-pomoc w misji

[Piterixos]

Qurde mam problem w misji 5. Otóz jak dotąd przechodziłem grę jak burza na poziomie trudności easy (bo wyczytalem że gra jest trudna a ja nie chcę się frustrować) a i tak miałem dużą satysfakcję z gry (to mój pierwszy FPS na konsolę) ale na tym pechowym 5 etapie jest taki moment, w którym wychodzę z tego magazynu i wchodzę do takiej łaźni (twórcy inspirowali się tu chyba sceną z filmu "twierdza") i wygląda to następująco. Najpierw z za rogu zabijam kolesi na balkonach bo nie ma się jak przed nimi ukryć, następnie zabijam tych co wychodzą z przejścia po drugiej stronie. Przechodzę przez drzwi a tam długi korytarz, i co gorsza na końcu stoją dwaj kolesie z tarczami, których po prostu nie da się zabić (no chyba że spamem granatów) ponieważ bardzo celnie strzelają. Dodatkowo wychodzi jeszcze kilku zwykłych terrorystów ale to drobiazg...gorsze jest to że z pomieszczenie które w końcu dokładnie oczyściłem nagle wychodzi dwóch kolesi z Shotgunami!!! No sorry ale to chwyt poniżej pasa. Oni są bardzo wytrzymali a ja nie opanowałem sterowania na tyle by w ułamek sekundy wyjąć shotguna i wpakować w nich po 2 pełne trafienia...3 apteczki zuzywam w mgnieniu oka a i tak nie mam szans. Raz zamiast od razu iść w stronę tego korytrz poszadłem schodkami na balkon żeby zebrć amunicję. Schodzę na dół a tu proszę 3, 4 pacanów z czego dwóch ma strzelby...no masakra. Wiecie jak to przejść żeby nie dać się zaskoczyć?

[Kurak5]

Jak poczekasz jeszcze do jutra, to postaram się zagrać i sprawdzić o co Ci chodzi. Ja zaczynałem grę od "normala" i nie miałem większych problemów, też to był mój pierwszy FPS na PS2.
Z tego co pamiętam tych kolesi z tarczami, najłatwiej rozwala się z "granada". Czasem nawet dwóch od jednego pada . A kolesiom ze "strzelbami" celuj w główkę, wszystkim najlepiej strzelaj w głowę, najprościej.
Na easy masz tą wygodę, że masz więcej apteczek i niekończącą się amunicje. Jutro, powiem Ci dokładniej jak to zrobić

[Piterixos]

Zaraz jak to nieskonczoną amunicję? Naboji mi nie brakowało to fakt ale w końcu z prawie każdego wroga trzymajacego karabin wypada amunicja do niego (to chyba w sumie logiczne no nie?) A i apteczek też jest więcej znacznie? Chodzi o te co mogę nosić ze sobą czy te co od razu mi życie regenerują jak w nie wejdę? A i w sumie to racja że mogę użyć granatów. Tylko nie rozumiem tego że za moimi plecami znikąd pojawiają sie kolesie z shotgunami.

[Kurak5]

Ja włączyłem sobie raz tryb EASY, ale to było po przejściu na NORMAL i była nieskończona ilość amunicji a bronie były "Silver".
Apteczek jest więcej, przy wyborze trybu jest napisane co i jak.
Z tymi kolesiami to tak jest że wychodzą znikąd. Widziałem nieraz w jakimś pomieszczeniu otwór w suficie przez który prawdopodobnie zeskakiwali na dół
Najlepiej jest strzelać do nich z daleka, pojedynczo, celować w baniaka.
Trzymaj się jakiejś ściany, najlepiej stój w kącie (w przedszkolu była to największa kara, ale teraz jest to bardzo korzystne ).

[Piterixos]

A bo ty przeszedłeś na normalu grę. Jak się przejdzie grę to następnym razem ma się na tym i ewentualnie na niższym poziomie nielimitowaną amunicję. No ale to wkurza mnie potrójnie. Raz że wychodzą znikąd, dwa że są silni i trzy że ostatni checkpoint jest daleko. A i nawalać w nich z karabinu w głowę czy starać się przełączyć na shotguna (taki koleś pada od dwóch celnych trafień)?

[Kurak5]

Wcale nie są silni trzeba tylko dobrze celować. Jutro napiszę Ci "poradnik" jak przejść tą misję. Przyznam, że dawno nie grałem dlatego mogę trochę pomęczyć

[Piterixos]

Już z rozmowy na SB się trochę dowiedziałem ale to mi się przyda.

[Kraszu]

http://www.youtube.com/watch?v=5oAJOfWFbtE&NR=1 z tego co się zdążyłem zorientować to o ten moment ci chodzi-przyznam, że jest to wymagający fragment ale na easy powinieneś dać rade bo masz mase apteczek... Moja rada-nie spiesz się. A jeżeli jest gorąco to lepiej uciec aniżeli walczyć i spróbować po chwili ponownie. Skoro jesteś początkujący to nie dziwie się, że jest ci ciężko-Black to trudna i frustrująca gra z morderczo długimi misjami.

To był mój pierwszy shooter na ps2 i początkowo sterowanie było dla mnie koszmarem ale później się wymiata. Ostatnia misja na poziomie Hard to jedno z najtrudniejszych wyzwań które zaliczyłem Ta gra jest świetna ale ma 2 wielkie minusy-misje są za długie(żeby chociaż na checkpointach można było save,a zrobić) i przeciwnicy momentami są baaaaaardzo wytrzymali(niekiedy cały magazynek z bliska w klate nic nie daje-to chore!)
Ale warto grac-poziom black ops to czysta przyjemność-mamy od początku do dyspozycji super giwerę i dodatkowo wszystkie pozostałe bronie silver.

Sam zaliczyłem ten tytuł na 100% z czego jestem bardzo dumny....

[Piterixos]

Taszor sorry ale ten flmik nic mi nie da bo mi się nie wczyta:/ mam aktualnie za wolnego neta:/ Przyznam że do tego momentu przystępowałem ledwie dwa razy, a do dalszych prób zniechęcił mnie daleko ustawiony checkpoint. Tych kolesi z Shotgunami to jak rozwalać w ogóle? Z karabinu czy szybko wyciagać shotguna i nim? A tak a propo to jak pojawia sie koleś z Shotgunem to od razu mi sie ciśnienie podnosi... A mi długość misji nie przeszkadza. Poprostu trzeba grać wtedy kiedy ma sie sporo czasu.

[Kurak5]

Na tym filmiku jest wszystko "wyjaśnione". Nie musisz całego filmiku buforować, wystarczy do 3 minuty. Nie wiem z czym miałeś problem, nie ma tam nic trudnego, jeszcze na easy grasz. Naprawdę ciężko będzie ci potem przejść ostatnią misję

Chociaż patrząc na tego kolesia z filmiku, to też nie najlepiej gra. Nie jestem jakimś masterem w Blacka, to był mój pierwszy FPS na konsolę, ale wydaje mi się, że lepiej grałem :p