Black-pomoc w misji

[Kraszu]

Może twój problem wynika z tego, że nie wiesz że z tym momencie można rozwalać ściany??? Jak masz ten korytarz to równolegle do niego po obu stronach też możesz zrobić sobie korytarze strzelając do ścian-a to bardzo cenne. Każdy musi wypracować sobie własny system walki-a gości z shootgunami trzeba od razu twardo atakować(broń szybkostrzelna też zdaje tu egzamin). O wiele trudniejsi do pokonania są tarczownicy... I jeszcze jedna cenna uwaga do całej gry-granaty w Black to złoto (ratują tyłek z najtrudniejszych momentach i trzeba nauczyc się z nich racjonalnie korzystać)

---

[Rokubungi]

Ciekawe z tym rozwlaniem scian. Czym je rozwalasz: strzelba czy granatem? Wiec jednak Black nie jest tak bardzo realistyczny, jak mi sie wydawal Choc wlasciwie jest to czesciowo realne, ze jakies scianki w ruskich chalupach mozna rozp..dzic materialem kruszacym lub nawet z grubej strzelby (Tak jest juz chyba nawet w drugiej misji, kiedy popitala sie po jakims tam obozie i mozna tak rozwalac szopy, w ktorych mozna znalezc "jedzonko", a przynajmniej mozna tak wywalic drzwi do szopy, ktore sa zamkiete). Co do systemu walki, ja mam taki [choc to raczej dosc banalne, a sam bylem dopiero w drugiej misji na normalu]: na ile sie da trzymam sie na dystans i strzelam z duzych odleglosci (wiec rzadko uzywam strzelby), staram sie ogladac teren na "zoomie" broni, zawsze szukam czegos, za czym mozna sie schowac, no i jeszcze "high ground"- to chyba podstawa w strzelankach (szczegolnie tych "niechamskich"- "chamskie" to dla mnie np. Killzone, Quake, Unreal Tournament, i t.p.).

[Kraszu]

I bardzo dobrze robisz. Fakt, że Black jest trudną grą sprawia, że często gracz zachowuje się niemal jak w skradankach Nie ty pierwszy tak masz i nie ostatni... Podstawowa sprawa to dbać o własny tyłek. Poziom normal to już dość wysoka półka, a hard to jakiś kosmos-nigdy tego nie zapomne-ostatnią misję na hardzie męczyłem chyba z 5h (traumatyczne przeżycia). Być może wiązało się to z tym, że to była pierwsza gra w której byłem zmuszony używać prawego analoga. Teraz napewno byłoby mi łatwiej.

A co do realizmu. Na dobrą sprawę każda strzelanka to ściema, bo przecież my jesteśmy sami a pomimo tego zsyłamy do piachu całe hordy przeciwników Ale o to przecież chodzi!

[Kurak5]

Zagraj sobie w jakąś strzelanke taktyczną to zmienisz zdanie.

[drakon]

A może niech kolega obejrzy kilka razy walktrough z Blacka, to mu lepiej pójdzie?