Liczba postów: 173
Liczba wątków: 11
Dołączył: 07-08-2008
Heh i ja się znalazłem

Ogólnie nieźle odmóżdżająca opowieść
(\__/)
( o.O) This is Bunny. Copy and paste Bunny into
(")_(") your signature to help Me gain world domination.
Liczba postów: 1988
Liczba wątków: 39
Dołączył: 04-07-2008
Cytat:Kiedy GENERiC był w środku, przy stoliku z flaszką taniego wina czekał na niego Sanosuke.
Uwielbiam ten trunek. Masz plusa.
Nie pomagam na GG i PW!
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 85
Dołączył: 28-08-2008
Niestety, kolejny odcinek akt ujrzy światło dzienne dopiero jutro, mam urwanie głowy...
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10-04-2009
Darek a nie myślałeś o wydaniu tego jako książkę albo jakiś komiks??Bo to jest zajebiaszcze co czytam jakiś kawałek to odrazy ryje beret;]
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 85
Dołączył: 28-08-2008
Nie mam praw autorskich.
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 85
Dołączył: 28-08-2008
10-10-2009, 23:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-10-2009, 23:24 przez Krochy.)
"
No i tak zaczęła się wspaniała i piękna pijacka przygoda GENERiC'a i Sanosuke. ReV odsyłając chłopców z misją odnalezienia darka, ma nadzieje, że to oni są wybrańcami, którzy przywrócą spokój na forum i dokończą proces logowania się admina.
Tymczasem
...
..
.
-I am hungry!
-Co p*****lisz?
(zapytał się GENERiC)
-I am hungry!
-Nie no, koleś... nie rób ze mnie idioty, ja znam angielski na perfekt, ale ty mi tutaj coś po arabsku szczekasz.
-Chce mi się pic.
-No, w końcu gadasz jak człowiek. Poszukajmy jakiegoś monopolowego.
I tak dwoje bohaterów udając się na rynek miasta, zauważyło restaurację "tanie dobre winko". GENERiC jako fan tego trunku, namówił Sanouske na wycieczkę do tej restauracji. W środku to, Co ujrzeli, wzbudzało w nich podziw. Na początku przywitała ich piękna blondyna, i wybrała dla nich miejsca. Następnie menu podała im obfita tu i tam brunetka. Ale to, co ich naprawdę ucieszyło, to menu, wszystkie ( !!! ) rodzaje tanich winek, zaczynając od zwykłych jabłkowych a kończąc na winkach ekstra-kop o smaku sików. Jednak jeden napój alkoholowy został na tej liście napisany specjalnym drukiem - komandos...
-Dla prawdziwych komandosów...
(pomyślał GENERiC)
-Pani brunetko, poproszę 2 butelki komandosa!
Dwoje bohaterów mogąc w końcu zaspokoic swoje pragnienie komandosem, zaczęło obmyślac plan odnalezienia darka. Przeanalizowali wszystkie fakty, przedyskutowali wszystkie wypowiedzi Obamy, i doszli do wniosku, że pierwszy czarnoskóry prezydent maczał w tym paluchy.
-OBAMA!
(krzyknęli obaj chłopcy, wskazując palcem serdecznym na drzwi. Po chwili otworzyły się one... do restauracji "tanie dobre winko" wszedł sam Obama! Jakby tego było mało, usiadł koło chłopców i zaproponował im pomoc.
-You k'now, Polish dogs, im searching darek too.
-Co on biadoli?
-Pewno chce od nas wyżebrac na komandosa!
(powiedział zbulwersowany Sanosuke, tryskając dumą ze swojej spostrzegawczości)
-DOKŁADNIE! ZABIC GO!
Obaj chłopcy w tej chwili zaatakowali czarnoskórego prezydenta. Zdezorientowany Obama dostał w głowę z butelki po komandosie, i w plecy z krzesła. Kiedy upadł, GENERiC huhnął mu prosto w twarz. Żadna ludzka istota nie mogłaby przeżyc takiego natężenia i stężenia smrodu, toteż Obama się udusił.
W tej chwili z pokojuprzyrządzaniawinek wyszedł mistrz fachu - Kanibal.
-Panowie... PANOWIE! Zabiliście tego czarnoskrórego prezydenta, w obronie winka?
-No... Tak!
(krzyknęli z dumą chłopcy)
-Zatem widzę, że znacie się na rzeczy. Wrzuccie to ciało do pieca, a kiedy już to zrobicie, przyjdźcie do pokojuprzyrządzaniawinek wypróbowac mojego nowego specjału.
-Hmmm... bardzo chętnie!
(powiedział GENERiC)
Po spaleniu ciała B. Obamy, chłopcy poszli do pokojuprzyrządzaniawinek, wypróbowac nowe winko kanibala.
-Noo... masz, nie bój się.. pij!
-Ale... czy to oby na pewno bezpieczne?
(zapytał GENERiC)
-Chłopcze... nie ma bohaterów bez poświęcenia, no dalej... PIJ!
-Jak będę bohaterem, to piję!
-Nie, to na pewno jeden z moderatorów forum bravo.pl
(powiedział sanosuke)
-A tam, bulls*it!
(W tej chwili kanibal walną sanosuke z krzesła, a ten padł nieprzytomny)
-Nooo... pij!
-OK!
Kiedy GENERiC wypił łyk winka, dostał mega-hiper bomby. Jak się potem okaże, kanibal zmutował tak cząsteczki alkoholu, by przedostawały się bezpośrednio do mózgu (bez udziału krwi) i symulowały sen...
Środa 2019:06:3 rano
-UUUUUuuu... moja głowa! Sanosuke... sanosuke, obudź się!
-AAAA... moja głowa!
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
-UUUUUUUuuuu...
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
-UUUUUUUuuuu...
-AAAAAAA...
...
..
.
-Zamknąc ryje! Od teraz jesteście jeńcami wielmożnego kanibala. Waszym jedynym obowiązkiem jest od tond tylko ładnie pachniec.
(powiedział strażnik)
-AAAAAAAA!...
"
Liczba postów: 455
Liczba wątków: 24
Dołączył: 20-07-2008
OMG przeczytałem jedna stronę

dalej już nie mogę

Ale zawsze sie zastanawiałem po kiego u mnie w mieszkaniu pod dywanem jest jakiś zablokowany właz

no cóż może w przyszłości sie dowiem jak go otworzyć
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 85
Dołączył: 28-08-2008
Dlaczego już nie możesz? :]
Liczba postów: 466
Liczba wątków: 85
Dołączył: 28-08-2008
13-10-2009, 17:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-10-2009, 17:58 przez Krochy.)
-Ej, chłopaki!!
Nagle odezwała się postac, która była razem z GENERiC'iem i Sanosuke uwięziona.
-To Ja, Darek!! Uciekajmy stąd!
Nagle chłopcy zerwali łańcuchy, pozabijali 1000 userów bravo.pl którzy ich pilnowali, i udali się do ReV'a.
-No.. jesteśmy!
Kiedy ReV ich zobaczył, rzekł:
-Woocash,jegotajemniczychłopak,Kratos,Sobek,Bart,Krys nie poradzili sobie z tym zadaniem... natomiast wam dwóm się udało. Gratulacje! Od teraz admin będzie mógł się zalogowac do servera.
-Jeeee!
Nagle oddział [R]aya wszedł do willi ReV'a i całą ją zapierdział:
-JAAAHAHAHAHAHAHAHA...!
[THE END]
"
ostatni login - 10 kwiecień 2010r. 10:50[/i]