Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
Doug Liman, reżyser między innymi "Tożsamości Bourne'a", "Jumpera" czy "Mr. and Mrs. Smith" stanie za kamerą ekranizacji serii Splinter Cell. Scenarzystą obrazu jest Eric Singer, który zasłynął ostatnio scenariuszem do oscarowego "American Hustle". Niezmiennie w Sama Fishera wcieli się utalentowany Tom Hardy.
Nie znamy jeszcze daty premiery filmu, ale można się spodziewać, że niebawem (1-2 lata) możemy być świadkami absolutnego boomu na ekranizacje gier. W przygotowaniu są między innymi filmy na podstawie Uncharted, God of War, The Last of Us czy Assassin's Creed.
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 2177
Liczba wątków: 71
Dołączył: 25-10-2012
Coś czuję, że pójdzie seria crapów jeżeli chodzi o te filmy. Egranizacje jeszcze czasami dają radę, ekranizacje gier - nie spotkałem się jeszcze z takim.
Liczba postów: 4402
Liczba wątków: 1670
Dołączył: 11-04-2008
Oj tam zaraz nie ma co tryskać takim optymizmem ;p W tej chwili w mniejszym lub większym stopniu jest tyle ekranizacji w przygotowaniu, że nie ma opcji, żeby coś się nie udało i jest prawie pewne, że niebawem doczekamy się w końcu chociaż dobrego filmu na podstawie gry na miarę pierwszego Mortal Kombata czy Silent Hilla. Zaangażowane są w to tak poważne studia i pieniądze, że któryś na pewno dostarczy nam dużo przyjemności. Pytanie tylko który ;)
You wanna play games? Okay, I'll play with you. You wanna play rough? Okay! Say hello to my little friend!
Liczba postów: 1538
Liczba wątków: 534
Dołączył: 02-08-2012
Makaveli napisał(a):Egranizacje jeszcze czasami dają radę, ekranizacje gier - nie spotkałem się jeszcze z takim.
Jeżeli chodzi o gry na podstawie filmów, to trafiłem kilkakrotnie na bardzo przyzwoite pozycje, aczkolwiek nie sposób ukryć, iż jest również znaczna ilość crapów, które nieumiejętnie przygotowano z okazji premiery filmu licząc, że hype i marketing zapewni odpowiednią sprzedaż. Mówiąc o ekranizacjach gier, nie mogę nie wspomnieć o filmach na podstawie dwóch z moich ulubionych serii tj. "
Tomb Raider" oraz "
Prince of Persia", które nie przypadły do mojego gustu ze względu na słabe odwzorowanie klimatu tych gier w filmach (w szczególności tej pierwszej serii).
Nie spodziewam się po tym filmie jakiegoś szczególnego dzieła. Zapewne zamiast thrillera szpiegowskiego trzymającego w napięciu otrzymamy sztampowy film akcji z mnóstwem efektów specjalnych i otrzymamy kaszkę na miarę "Mr. and Mrs. Smith".