Ankieta: Którą z konsol nowej generacji uważasz obecnie za najlepszą?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Xbox One
3.45%
1 3.45%
PS4
89.66%
26 89.66%
Wii U
6.90%
2 6.90%
Razem 29 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Xbox One vs PS4 vs Wii U
#21
Ogólnie gałki w DS4 (ergonomia) zaraz po baterii zaliczyłbym do najsłabszych - pierwszy raz poczułem potrzebę posiadania nakładek na analogi.
Odpowiedz
#22
ja w sumie od samego poczatku mam nakladki, dostalem je od przedstawiciela Sony jak robilem w elektromarkecie i tak juz zostalo Tongue
[Obrazek: spaidi1987.png]
Odpowiedz
#23
(15-10-2015, 23:00)Mr.Q napisał(a): Wciąż tak uważasz Krasz? (...)

Powiem ci panie, że jestem TROCHĘ rozczarowany dostępną biblioteką gier. Praktycznie żadna z najnowszych marek nie jara mnie na tyle, żeby pobiec do sklepu i zakupić swój egzemplarz. W zasadzie to w pierwszej kolejności inwestowałbym w remastery najlepszych produkcji z PS3. Jestem jednak przekonany, że na PS4 ja osobiście miałbym w co grać i takie narzekanie wynika bardziej z niewiedzy. W sensie, że nie jestem w tej chwili świadomy tego, co już oferuje PS4. Wspomniane remastery, które jak najbardziej mnie interesują to już są setki godzin grania. Z gier wydanych na PS4 skusiłbym się na takie tytuły jak InFamous: Second Son, Bloodborne, Dying Light, Śródziemie: Cień Mordoru, Wiedźmin 3, MGS 5. Lada moment pojawi się najnowszy Uncharted, Lara Croft jak poszaleje na XONE to trafi również na PS4. Każdy musi wypatrzyć szpile pod siebie, bo przecież konsola to gry.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#24
Mam też pad z pierwsze serii, ale jakoś działa bez problemu - gumki też całe. Obecnie nagminnie wymieniam w serwisie akumulatory w padach na mocniejsze mniej więcej dwa razy Smile Polecam!
Odpowiedz
#25
Panie Q - a nie rozważasz inwestycji w XO? W sieci da się w tej chwili wyczytać naprawdę sporo pozytywów na temat tej konsoli, która przecież jeszcze niedawno była przez cały świat jechana po całości. Jak widać kubeł zimnej wody podziałał na Microsoft bardzo dobrze. PS4 sprzedaje się "z rozpędu", ale tak na dobrą sprawę w tej chwili maszynka Amerykanów przekonuje nawet fanbojów Sony. Wczoraj trochę poczytałem o sytuacji na rynku i do mnie argumenty stojące za XO docierają. Tak to już jest jak trzeba gonić przodujące Sony. Konsumenci zyskują. Szkoda natomiast, że Sony poczuło się zbyt pewnie i użytkownicy tej platformy są poniekąd poszkodowani. Jestem przekonany, że gdyby obie firmy szły łeb w łeb, to chociażby oferta dla plusowiczów powróciłaby na dawne tory z grami AAA na śniadanie.

W ogóle sytuacja jest bardzo ciekawa. Dwa latka od premiery to dla mnie idealny moment na zakup platformy współczesnej generacji. Z kolei na horyzoncie już majaczy Nintendo ze swoim tajemniczym NX'em. Jak wiemy niedawno zmarł prezes Ninny, co paradoksalnie może znacząco przyczynić się do zmiany wizerunku tej firmy. Kto wie czy gigant z Kioto w przeciągu dwóch lat nie wywróci rozkładu sił do góry nogami? Już chodzą ploty, że ich maszyna ma co najmniej dorównywać mocą PS4 / XO co w połączeniu z ich niebagatelnym podejściem do tworzenia exów i ogromnym wsparciem dla wstecznej kompatybilności może być prawdziwą bombą. Na co zresztą bardzo liczę. Wystarczy, że stworzą sprzęt na który potentaci branży dosyć łatwo będą mogli wypuszczać swoje multiplatformowe marki, a Ninna wraca do gry i mamy trzy konsole stacjonarne do wyboru <zaciera rączki>.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#26
Osobiście życzyłbym sobie i nam wszystkim konsoli GameCube 2.0. W mojej ocenie ruch Nintendo w główny kanon rynku był ruchem bardzo trafionym i nie rozumiem, dlaczego się wycofali. Jedynym popełnionym wówczas błędem było zrezygnowanie prawie w całości z tytułów 18+, których to było jak na lekarstwo i poza kilkoma survivalami nie było w co grać.

Gdyby teraz Nintendo puściło coś, co mogłoby w pełni rywalizować z konsolami od Sony i Microsoft, myślę, że utworzyłoby się spore zamieszanie na rynku.

Co do plusa - nie oczekujmy gier AAA na dwuletniej konsoli. Na PS3 można było takie coś zrobić bo primo nie było płatnego multi, a secundo gry wypuszczane wówczas w plusie miały już kilka lat, zważywszy na datę wydania samej konsol i tych gier, no i tertio - producent gry, której krzywa popytu sięgnęła już totalnego dna mógł jeszcze wykrzesać kilka dolarów z takiej produkcji, bowiem zainteresowani mogli dokupić jakieś płatne dodatki bądź inne tego typu bajery, albo bardziej zainteresować się nową częścią. Obecnie żadna wytwórnia nie zgodzi się dać za darmo gry, której cena na rynku nadal oscyluje w granicach 50% ceny detalicznej w sklepie.

Plus zmienił swoje priorytety - przy darmowym multi PS3 było to źródło niekiedy znakomitych gier. Przy PS4, gdzie multi weszło w ramy abonamentu, to właśnie to jest powodem, dla którego winno się przedłużać PS Plus.
[Obrazek: senna1.png][Obrazek: Makaveli0160.png] [Obrazek: senna%202.png]
Odpowiedz
#27
(20-10-2015, 07:34)Makaveli napisał(a): Jedynym popełnionym wówczas błędem było zrezygnowanie prawie w całości z tytułów 18+, których to było jak na lekarstwo i poza kilkoma survivalami nie było w co grać.

Tym bardziej, że już od dawna rośnie średni wiek graczy i w tej chwili oscyluje, albo wręcz zdecydowanie przekracza 30 lat. Wiedzą o tym wszyscy poza malkontentami, którzy z branżą mają tyle wspólnego, co ojciec Rydzyk z powołaniem i którzy gracza nadal utożsamiają ze zdziwaczałym dzieciakiem w okularach. Nintendo jakby na siłę chciało całemu światu udowodnić, że ich hermetyczna polityka nadal ma rację bytu. Niestety tak nie jest. Gracze chcą epickich gier najczęściej naładowanych akcją. O poważnej tematyce. Oczywiście, że kolorowe gry w typowo nintendowskim stylu nadal mogą się sprzedawać, ale nie łudźmy się - czasy oszałamiającego sukcesu Super Mario Bros już nigdy nie wrócą. Trendy zmieniły się już dawno temu. Chcesz być konkurencyjny? Musisz się dostosować. W pierwszej kolejności trzeba dać masom GTA i Call of Duty, a dopiero później realizować ambitniejsze projekty. Statystyki sprzedażowe przecież nie kłamią.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#28
Troche masz racji ale sporo tez głupot gadasz. Każdy gatunek/seria ma swoich fanów. Rownież nintendo. A call of duty sprzedaje sie coraz słabiej, bo w każdej części jest to samo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
[Obrazek: spaidi1987.png]
Odpowiedz
#29
Nie rozważam Krasz. Miałem w poprzedniej generacji Xboxa i wkurzył mnie trochę swoją zawodnością - przegrzewanie i zniszczony od Verbatimów laser. Jeśli chodzi o gry, najbardziej będzie mi brakować zajebistego Gears of War. Forza i Halo to nie do końca moja bajka. A Lara? Grałem w wersję 2013. To nie ta Lara którą pamiętamy z czasów PS2. Brak zagadek, prowadzenie gracza przez cały czas za rączkę, wszedobylskie ułatwienia - to nie must have. Wolę wyciskajace ostatnie poty Bloodborne. Lara i tak się pojawi, tylko rok później. Sony wcześniej czy później się obudzi, bo nie wierzę że zrobią z PS4 drugą Vitę. To dobry moment by kupić konsolę, ponieważ idzie obniżka cen, a pojawiła się ulepszona, cichsza wersja 1216.
Odpowiedz
#30
@Spaidi

Ale ja sam wręcz sympatyzuję z Nintendo i z przyjemnością zagrałbym w Mario Kart 8, czy Donkey Kong Country: Tropical Freeze - czyli ich mocne exy na WiiU. Nie wmówisz mi jednak, że brak GTA5 na tej platformie, wszystkich Assassinów, czy tam innych Far Cry'ów nie jest jedną z głównych przyczyn klęski tej konsoli. Call of Duty od lat jest mi obojętne, ale w skali globalnej to nadal jedna z topowych marek. Tak samo FIFA. Zresztą tu nie chodzi o COD, ale ogólnie o konkurencyjność "na czasie". Wiedźmin 3 miał swoje pięć minut, MGS 5 również, zaraz wychodzi najnowszy Tomb Raider... Gry sprzedające się w milionach i rozbudzające wyobraźnię. Gry, o których huczy na portalach branżowych. I wreszcie gry, których NIESTETY nie ma na stacjonarnej platformie Nintendo. NX musi naprawić ten błąd i być sprzętem konkurencyjnym. Przecież w absolutnie żaden sposób nie zburzy to unikatowości tej firmy. Niech sobie tworzą swoje Mariany i Zeldy do końca świata - sam będę w nie grał. Ale topowe gry multoplatformowe również chcę mieć pod ręką na konsoli, za którą płacę ponad 1000 zł. Mój post miał raczej charakter ogólny. WiiU poprzez swoją architekturę i słabsze podzespoły w zasadzie zostało przez największych producentów pominięte. Praktycznie każda licząca się gra niebędąca exem wychodzi na PS4 / XO i nikogo to nie dziwi. Normalna sprawa. A jak udało się wydać Assassin's Creed IV: Black Flag, czy Call of Duty: Ghosts na WiiU to użytkownicy tej platformy otwierali szampany.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Jak wymienić gałki na te od Xbox One. VortaL 0 1468 27-02-2016, 11:39
Ostatni post: VortaL
  Plusy PS4 względem Xbox One Szukający_Prawdy 13 6017 16-12-2015, 15:21
Ostatni post: VortaL
  Przesiadka z Xbox 360 na PS4 Szukający_Prawdy 9 3902 05-11-2015, 21:21
Ostatni post: Szukający_Prawdy

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości