17-07-2016, 23:02
Witam, kupiłem sobie jakiś czas temu w pewnym gdańskim sklepie używaną gitarkę z GHWT z odbiornikiem do PS2(nie USB). No i wróciłem do domu, wkładam baterie do gitary, podłączam receiver i odpalam konsolę. I tu zaczyna się problem. Gitara wydaje się działać w porządku, ale lampka na receiverze w ogóle się nie zapala. Znalazłem w internecie porady, aby przytrzymać przycisk na odbiorniku, ale on się tak dziwnie ciężko i płytko wciska, jak jakaś atrapa. Koniec końców gitarki nie przetestowałem. Jak myślicie, czy odbiornik jest zepsuty czy da się coś z tym zrobić? Najbardziej intryguje mnie ten przycisk, nie miałem jednak styczności z innymi egzemplarzami.