Używki
#21
Palenie trawki szkodzi bardziej niż palenie papierosów. Środki zawarte w thc są dużo bardziej szkodliwe niż te w papierosach. To naukowo udowodnione. Fakt, że trawkę ludzie palą rzadziej niż papierosy, ale to nie zmienia faktu większej szkodliwości palenia marychy dla organizmu.
Odpowiedz
#22
Jest dokłądnie tak jak piszesz. Złudne jest wrażenie, ze szkodzi mniej i spowodowane jest ono głównie tym, że po prostu gandzie pali sie rzadziej niz papierosy. Przecież w 90% marihuane palisz bez rzadnego filtra. Przez to całe gówno trafia prosto do organizmu, inna sprawa ze do tego wszystkiego nie trafisz n naturalna roślinkę w Polszy

http://www.zielonemity.republika.pl/
Odpowiedz
#23
Czyli zabronione jest też jedzenie słodkich bułek, gdyż jakaśtam substancja w maku jest odurzająca? Wiem, że sam sobie zaprzeczam.
[Obrazek: 4323df4.png]
[Obrazek: 507271.gif]

Nie pomagam na GG i PW!
Odpowiedz
#24
Jeśli to do mnie, to nie za bardzo wiem o co Ci chodzi.
Ja jestem jak najbardziej za legalizacją, odniosłem się jedynie do wypisywanych bzdur nt znikomej szkodliwości MJ.
Odpowiedz
#25
(25-01-2010, 14:50)GENERiC napisał(a): jakaśtam substancja w maku jest odurzająca

Jaka substancja we mnie jest odurzająca ? Big Grin
Odpowiedz
#26
(26-01-2010, 18:04)nominacja napisał(a): Ja jestem jak najbardziej za legalizacją, odniosłem się jedynie do wypisywanych bzdur nt znikomej szkodliwości MJ.

Puknij się w głowę z tą legalizacją , już naprawdę nie można się dobrze bawić bez używek? Ćpunów nie toleruje i nie mam zamiaru. Bez różnicy dla mnie czy bierze trochę, czy dużo dla mnie to po prostu ćpun.
Odpowiedz
#27
(31-01-2010, 17:07)Bart napisał(a):
(26-01-2010, 18:04)nominacja napisał(a): Ja jestem jak najbardziej za legalizacją, odniosłem się jedynie do wypisywanych bzdur nt znikomej szkodliwości MJ.

Puknij się w głowę z tą legalizacją , już naprawdę nie można się dobrze bawić bez używek? Ćpunów nie toleruje i nie mam zamiaru. Bez różnicy dla mnie czy bierze trochę, czy dużo dla mnie to po prostu ćpun.
No ok, ale co w związku z tym? Ktoś Ci się nie podoba i od razu mu zabraniasz? Przecież nie bronie marihuany, pisze o jej szkodliwosci, sam gardze ćpunami. Nie jestem komunistą by zakazywać ludziom czegoś co mnie osobiście się nie podoba.
Narkotyki powinny być dostępne od 18+. Chcesz to bierzesz, nie chcesz to nie. Ale każdy sam powinien być odpowiedzialny za swój wybór, jeśli wejdzie w bagno z którego nie potrafi wyjść to trudno, dokonał wyboru. Powinno się zlikwidować państwowe ośrodki odwykowe, bo dlaczego z podatków ludzi ma być leczony margines społeczeństwa? Tak samo dlaczego nie używający zabraniają używania tym którzy tego chcą? Zwykły terroryzm i ograniczanie wolności na zasadzie "dla mnie to jest be, wiec oni nie beda sie tak bawic".
Odpowiedz
#28
No to może niech zalegalizują zabójstwa, gwałty, pedofilstwo , kradzież i wiele, wiele innych. Masz skończone 18 lat , ot chcesz to zabijasz. Powinno się likwidować wiezienia , bo dlaczego w nich za nasze pieniądze mają siedzieć tam skazani.
Zwykły terroryzm i ograniczanie wolności na zasadzie "dla mnie to jest be, wiec oni nie beda sie tak bawic"?????????????????
Odpowiedz
#29
Nie, nie rozumiesz prostej jak jebanie zasady wolnościowej. Wolność jednostki powinna być nieograniczona do momentu kiedy nie ogranicza ona wolności drugiego człowieka. Zapalanie skreta, danie sobie w żyłę nie ogranicza Twojej wolności, facet robi co chce ze swoim ciałem i niszczy swój organizm. W przypadkach wymienionych przez Ciebie cierpi osoba trzecia - np. okradasz osobę trzecią która zapracowała na dane dobro. Zabijasz bądź okaleczasz osobę trzecią - ograniczasz jej wolność bo ona sobie tego nie życzy. Sorry, że piszę to takim językiem jak do debila, nie mam Cie za takiego, po prostu chce zostać dobrze zrozumianym.

Jak napisałem - ćpanie nie ogranicza niczyjej wolności w przypadku jaki podałem, bo wziąłem także pod uwagę opłacanie przymusowych składek na opiekę nad ćpunami, których jestem przeciwnikiem (składek).

Uprzedzając to co prawdopodobnie napiszesz - to że ktoś coś zrobi po narkotykach jest na tyle prawdopodobne jak po alkoholu, a prohibicji przecież nie ma. Nie widze problemu w zwiększeniu w przypadku legalizacje radykalnie kar za przestępstwa będące skutkiem zażycia narkotyków.


Odrębną sprawą jest jeszcze to, że jeśli teraz chcesz wziąć narkotyk to nie masz takiego problemu, a cała kasa napycha portfele dillerów, a mogłaby wspomóc budżet państwa w takich ciężkich czasach Smile
Odpowiedz
#30
Nie przeklinaj to pierwsze, ale jak by każdy chciał tak myśleć jak ty , to w Polsce by było tak jak jest w Brazylii. Ale trzeba głośno powiedzieć NIE, zwłaszcza , że są takie czasy jak są. Wink Tyle z mojej strony.

Dziękuje.

Ps. Zabijając siebie, zabijasz także innych.....
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości