Uncharted 2: Among Thieves
#11
Oczywiście, że warto. "Uncharted 1/2/3" to obowiązkowa pozycja dla każdego posiadacza PS3. Tu się nie ma nad czym zastanawiać.
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#12
Po ukończeniu Uncharted 2: Among Thieves na poziomie normalnym jestem trochę rozczarowany tą produkcją.

Moim skromnym zdaniem największą wadą tej gry jest fabuła, która jest po prostu NUDNA. Cała historia w grze pozbawiona jest jakiegokolwiek polotu i elementu zaskoczenia (do tego jeszcze te dialogi z kiepskimi żartami głównego bohatera gry).

Szczerze powiedziawszy jestem mocno zawiedziony i nie wiem czy w niedalekiej przyszłości nie wystawię tego tytułu na sprzedaż, ponieważ po tym co zobaczyłem chyba nie prędko wrócę do tej produkcji. Jedyne co podobało mi się w tej grze to bez wątpienia piękna oprawa graficzna, która bije pod tym względem na głowę większość produkcji wydanych dotychczas na czarnulkę. Pozdrawiam
Odpowiedz
#13
Uncharted chyba nigdy nie miało powalać fabułą. Dla mnie historie przedstawione tam są ciekawe, nie przeszkadzają w grze, ale nie są głównym czynnikiem skłaniającym do gry. Tym czymś jest gameplay, właśnie wspaniała grafika i klimat. Dla mnie gra jest świetna, a jak Ciebie na normalu znudziła to spróbuj zagrać na Crushing - dopiero na tym trybie gra pokazuje wszystkie swoje zalety, bo żeby przeżyć trzeba wykorzystać wszystko, co ona oferuje.
TheMichal -> Rave_PL
[Obrazek: Rave__PL.png]
PlayStation 4 / Testy samochodów / motoryzacja
Odpowiedz
#14
Najwyższy poziom trudności też jakoś nie powala na kolana, wystarczy obrać tylko odpowiednią taktykę i raczej unikać bezpośredniej wymiany ognia. Oto cała filozofia...
Odpowiedz
#15
Jak w każdej grze Smile ale jak się szuka dziury w całym Smile
Odpowiedz
#16
Ciężko jest w grach przy obecnym zaawansowaniu możliwości rozwoju AI stworzyć najwyższy poziom trudności polegający na czymś innym niż ukrywaniu się i eliminowaniu przeciwników po kolei. Mimo to z wysokich poziomów trudności których spróbowałem w różnych grach w Uncharted chyba mi się najmilej grało.
TheMichal -> Rave_PL
[Obrazek: Rave__PL.png]
PlayStation 4 / Testy samochodów / motoryzacja
Odpowiedz
#17
(27-07-2013, 19:38)jadcorben napisał(a): Jak w każdej grze Smile ale jak się szuka dziury w całym Smile

Nie szukam dziury w całym, mam po prostu trochę odmienne zdanie z którym jak widzę nie możecie się zgodzić.
Odpowiedz
#18
Dlaczego nie możemy się zgodzić?? Przecież się zgadzamy, ale prezentujemy też swoje zdanie:
1. U nie miało mieć super fabuły - miało powalać grafą i to robi!
2. W każdej grze jeżeli zastosujesz odpowiednią taktykę to ją przejdziesz - niestety skrypty są wieczne!
Odpowiedz
#19
Przez ostatnie wieczory grałem sobie w U2 i dzisiaj w nocy obejrzałem zakończenie... Smile Udało mi się to zrobić w 12g 32m i 45s.
U2 kończy moje spotkanie z trylogią Uncharted.

Gra mi się podobała, grafika na prawdę powalająca, polski lektor też jest super, no i ta ilość lokalizacji... Smile
Do 20 rozdziału grało mi się całkiem przyjemnie, a potem zaczęły się dłużyzny. Jakoś wcześniejsze rozdziały były krótsze, a końcowe strasznie były długie. Chyba producent nie do końca przemyślał podział na rozdziały.
Jeszcze pewnie kiedyś wrócę do ogrania całej trylogii, bo moim zdaniem warto. Gra ma to coś w sobie, co powoduje że chce się do niej wracać.
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#20
U mnie drugie Uncharted pękło w podobnym czasie co u piotrosa, a było to ponad czternaście godzin. Kolejna wyprawa Drake’a jest zdecydowanie lepsza od poprzedniczki i tyczy się to chyba każdego aspektu gry. Jeszcze mocniej mnie zassało przed ekranem na długie wieczory, a to przez samą rozgrywkę, która jest bardziej intensywna. Wciąż pierwsze skrzypce gra tutaj strzelanie. Doświadczenia z jedynki sprawiły, że od razu zabrałem się za Harda mając do wyboru cztery poziomy trudności plus piąty do odblokowania. Co prawda zdarzało mi się sporo razy zginąć, co miało wpływ na efekt końcowy, ale ilość trupów w liczbie ośmiuset dwudziestu, widniejąca w podsumowaniu przebiła moje krwawe dokonania w części pierwszej z podwójną nawiązką. Jak nie potrójną. Produkcja oferuje znacznie więcej, bardziej dynamicznych sytuacji, co już widoczne jest na wstępie, który podobnie jak jedynka od razu rzuca gracza w środek akcji. Tutejszy opening bardzo mi zasmakował. Wszystko to w klimacie holywoodzkich produkcji, które łyknąłem jak młody pelikan. Późniejsze ucieczki przed ostrzeliwującym nas helikopterem, czołgiem czy pociągowe igraszki to dla mnie miód, a które sprawiły, że kurczowo trzymałem pada :) Choć momentami nieprawdopodobne łuty szczęścia jakie spływały na Nathana wywoływały u mnie lekki, szyderczy uśmieszek.

Pochwalić muszę panów z ND za dopracowanie elementów, które kulały i na które narzekałem podczas zabawy z U1. Przede wszystkim stealth kille, które jest teraz znacznie łatwiej wykonać, a i sposobności do tego jest więcej. Zakradając się za plecy przeciwników, rzadko kiedy ich kompani mnie wyczaili, chyba że latałem jak wariat. Ponadto poprawiono sztuczną inteligencję naszych pomocników. Elena na którą wcześniej warczałem, podobnie jak Chloe tutaj ładnie kryje się za murkiem i jeśli sytuacja jest spokojna, to sobie tam cicho siedzi, co zaś sprzyja cichym zabójstwom. Jeśli z kolei zrobi się gorąco, wówczas ochoczo wspomoże nas ogniem. Po prostu ślicznie. Ulepszono także mocniejszy atak wręcz wykonywany kombinacją [], trójkąt,[]. Wcześniej należało wciskać knefle z wyczuciem, z odpowiednią pauzą między nimi, tutaj moment ich wduszenia pokazuje chwilowe, aczkolwiek idealnie wyważone spowolnienie czasu, coś na wzór stealth killów w Prince of Persia: Dwa Trony. Powyższe zmiany zdecydowanie poprawiły mi komfort gry. Ale to jeszcze nie wszystko, gdyż Niegrzeczne Pieski ciut zmodyfikowali rzuty granatem, które w jedynce wykonywało się przy pomocy Sixaxisa. Teraz albo możemy je ciepnąć na wpół oślep, po łuku, wówczas pojawia się charakterystyczna strzałka (którą korygujemy) wskazująca ewentualny punkt celu bądź wyciągnąć broń i celownikiem tejże wskazać miejsce rzutu. Proste i efektywne. Przyjemnie patrzeć jak grupka oponentów wzbija się w powietrze za sprawą maluczkiego granaciku, a takich zabaw tutaj nie brakuje :)

Graficznie również widać progres i w tej kwestii nie jest tak sztucznie jak to momentami bywało w Uncharted. Początek gry i zimowa sceneria robi już nie małe wrażenie, ze świetnie oddanym śniegiem pokrywającym podłoże na czele (fajnie oddany efekt śladów żłobionych przez Drake’a). A dalej jest już tylko lepiej, szczególnie gdy przyjdzie nam zwiedzać oświetlone słońcem miejscówki, które wyglądają imo bardzo naturalnie, ale także zmiany warunków pogodowych potrafią nacieszyć oczy. Nepalska wioska fuck yeah, natomiast w basenie na dachu zrujnowanego hotelu miałem sam ochotę popływać :) Drugi plan i wszelkie pejzaże po raz kolejny dały mi chwile wytchnienia i z ochotą zatrzymywałem się, by podziwiać wspaniałe widoczki zapierające dech w piersiach.

Uncharted 2 to kapitalny szpil, w który grałem z ogromną przyjemnością i nieraz pochylałem głowę nad kunsztem ND. Prócz ulepszonej mechaniki, rozgrywki, która jest jeszcze bardziej urozmaicona, twórcy poszli w myśl zasady więcej i lepiej, co sprawdziło się imo bardzo dobrze. Powiększono arsenał o kilka nowych giwer takich jak RPG, wyrzutnia granatów, Gatling Gun, kusza; liczba skarbów z sześćdziesięciu poszybowała w górę do stu jeden (zebrałem „tylko” 75); wprowadzono dodatkowe osiągnięcia niezwiązane z pucharkami. Fabularnie również imo jest lepiej i sądzę, że nie jest tak sztampowo jak poprzednio, a i motyw nadnaturalny, który także znalazł tu miejsce jest jak dla mnie lżej ukazany. Spodobała mi się lokalizacja gry, która w moim mniemaniu wypada dobrze, aczkolwiek zdarzało się usłyszeć przesadną sztuczność w niektórych kwestiach. Natomiast odniosłem wrażenie, że sucharki jakimi raczył mnie Nathan były znacznie słabsze od tych kiedy poszukiwał El Dorado, ale to chyba wina naszego „łagodnego” tłumaczenia z zwrotów z angielskiego. W każdym razie U2 to przykład jak powinno się robić sequel :)
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Uncharted 3 melman666 8 3033 03-08-2015, 18:24
Ostatni post: Makaveli
  Uncharted: Drake's Fortune Kratos 12 6863 15-04-2014, 07:05
Ostatni post: Sandinista
  Uncharted 3: Oszustwo Drake’a Kratos 3 2969 20-06-2013, 07:47
Ostatni post: piotros

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości