Ulubiona nacja

[Kratos]

Heh no właśnie, ktoś tu słabo zna historię, zwłaszcza jak na swój ulubiony przedmiot ;] Francuzi i Anglicy, a teraz Amerykanie to raczej tacy nasi przyjaciele na pokaz. Jak przyjdzie co do czego to siedzą cicho i ani myślą wychylić się do biednych Polaczków.

[Samyeu]

Tak, jak za czasów II WŚ :/

[Realinho]

Największą sympatią darzę kraje z afryki. Mimo tego jaka bieda tam panuje, ci ludzie chcą żyć i za to wielkie uznanie, sam ledwo trzymam się na nogach mieszkając w Polsce dlatego afryka jest dla mnie fenomenem.

Pozdrawiam wszystkich.

[GENERiC]

Ja podobnie jak ulessus cenię sobie Szwedów oraz Finów. Jeżdżę do krajów nordyckich praktycznie co rok, a najbardziej urzekła mnie Finlandia. Krajobrazy, ludzie tam mieszkający... - i like it. Nawet trochę talar svenska i puhun suomea. ;]

[MrTrochos]

Francuzi , tu mieszkam i oni są naprawdę OKI
Co prawda inteligencja nie grzeszą ale cóż taki kraj

[ulessus]

i te dziewczyny

---

Ja podobnie jak ulessus cenię sobie Szwedów oraz Finów. Jeżdżę do krajów nordyckich praktycznie co rok, a najbardziej urzekła mnie Finlandia. Krajobrazy, ludzie tam mieszkający... - i like it. Nawet trochę talar svenska i puhun suomea. ;]

i te dziewczyny

[Rey619]

Ja cenie wszystkie kraje, które były po stronie aliantów podczas II wś.
A zaznaczyłem Anglików, ponieważ lubię ten kraj i bardzo dobrze znam Angielski.

[Smigol95]

Francja i przyjaźń z nami [no dobra może za czasów Napoleona]. Ta przyjaźń była widoczna w czasie trwania Kampanii Wrześniowej, kiedy to nie wspomogli nas i nie uderzyli od wschodu Niemiec, które były słabo chronione, gdyż wszystkie siły przerzucone zostały na front wschodni. Ja w tą przyjaźń niewierze już od dzieciństwa.

dobrze że Szwedzi na pomogli

---

Francja i przyjaźń z nami [no dobra może za czasów Napoleona]. Ta przyjaźń była widoczna w czasie trwania Kampanii Wrześniowej, kiedy to nie wspomogli nas i nie uderzyli od wschodu Niemiec, które były słabo chronione, gdyż wszystkie siły przerzucone zostały na front wschodni. Ja w tą przyjaźń niewierze już od dzieciństwa.

dobrze że Szwedzi nam pomogli

---

Heh no właśnie, ktoś tu słabo zna historię, zwłaszcza jak na swój ulubiony przedmiot ;] Francuzi i Anglicy, a teraz Amerykanie to raczej tacy nasi przyjaciele na pokaz. Jak przyjdzie co do czego to siedzą cicho i ani myślą wychylić się do biednych Polaczków.

ale nigdy z Francją nie walczylismy, a ze Szwecją kilkakrotnie Francja nam nie pomagała bo nie miała w tym interesu, ale społeczeństwo Francuskie zawsze było przyjaźnie nastawione do Polski [pierwszy krol elekcyjny, Wojna o Polską sukcesję w XVIII wieku, Poparcie konstytucji, poparcie insurekcji, Wspolpraca z Legionami, utworzenie Ksiestwa Warszawskiego!, gorące poparcie dla powstania listopadowego i zamieszki w Paryzu i innych miastach z powodu odmowy udzielenia pomocy, wielka emigracja, i wiele wiele innych przykladow] A taka Japonia to co dla nas zrobila? Uwazali nas za europejskie psy tak jak wszystkie inne europejskie narody

[Sandinista]

A taka Japonia to co dla nas zrobila? Uwazali nas za europejskie psy tak jak wszystkie inne europejskie narody

Ekhm... a w czym nam miała Japonia pomóc podczas Drugiej Wojny Światowej, skoro kraj ten należał do państw osi walczących przeciw aliantom?

[Kratos]

Największą sympatią darzę kraje z afryki. Mimo tego jaka bieda tam panuje, ci ludzie chcą żyć i za to wielkie uznanie, sam ledwo trzymam się na nogach mieszkając w Polsce dlatego afryka jest dla mnie fenomenem.

Pozdrawiam wszystkich.

Darzysz je aż taką sympatią, że "Afryka" piszesz z małej? ;d

Heh no właśnie, ktoś tu słabo zna historię, zwłaszcza jak na swój ulubiony przedmiot ;] Francuzi i Anglicy, a teraz Amerykanie to raczej tacy nasi przyjaciele na pokaz. Jak przyjdzie co do czego to siedzą cicho i ani myślą wychylić się do biednych Polaczków.

ale nigdy z Francją nie walczylismy, a ze Szwecją kilkakrotnie Francja nam nie pomagała bo nie miała w tym interesu, ale społeczeństwo Francuskie zawsze było przyjaźnie nastawione do Polski [pierwszy krol elekcyjny, Wojna o Polską sukcesję w XVIII wieku, Poparcie konstytucji, poparcie insurekcji, Wspolpraca z Legionami, utworzenie Ksiestwa Warszawskiego!, gorące poparcie dla powstania listopadowego i zamieszki w Paryzu i innych miastach z powodu odmowy udzielenia pomocy, wielka emigracja, i wiele wiele innych przykladow] A taka Japonia to co dla nas zrobila? Uwazali nas za europejskie psy tak jak wszystkie inne europejskie narody

Rzeczywiście - pierwszy król elekcyjny, który szybciej uciekł z powrotem do Francji niż zdążył usiąść na tronie i który Polskę miał głęboko gdzieś, niezły przykład ;] I te całe "poparcie" jest tyle warte, co nic, delikatnie mówiąc. I zresztą właśnie o to chodzi - o słowa, bez czynów. I dlatego też mam, i nie tylko ja, największe żale do Anglii i Francji, za to, że w przededniu II wojny, zarzekali się, że Hitler pożałuje, jeżeli wejdzie na terytorium któregoś z państw, a skończyło się na rozrzucaniu ulotek...

No ale ok, historia to historia, było minęło. Społeczeństwo się zmienia i w zasadzie chodzi o to jak je postrzegamy, a nie ludzi, którzy nim rządzą.