19-11-2013, 15:04
W niedzielę na Florydzie miało dojść do transakcji sprzedaży PS4 między dwoma osobnikami. Niejaki Emmanuel Johnson umówił się z gościem, że kupi od niego nowiuśką konsolę PlayStation 4. W ostatniej chwili doszło do zmiany miejsca, gdzie mieli tego dokonać.
W nowej lokacji doszło do strzałów. Mężczyzna, który miał kupić konsolę zginął, a sprzedający wylądował w szpitalu z raną postrzałową. Oprócz tych 2 mężczyzn prawdopodobnie nikt inny nie brał udziału w tym zdarzeniu. Brak także jakichkolwiek innych szczegółów.
W nowej lokacji doszło do strzałów. Mężczyzna, który miał kupić konsolę zginął, a sprzedający wylądował w szpitalu z raną postrzałową. Oprócz tych 2 mężczyzn prawdopodobnie nikt inny nie brał udziału w tym zdarzeniu. Brak także jakichkolwiek innych szczegółów.