17-08-2014, 01:03
Hej.
Mam dość nietypowy problem. Otóż działało sobie wszystko dobrze do jakichś dwóch tygodni temu. Niemniej ostatnio zorientowałem się, że Swap Magic zawiesza się na planszy tytułowej w momencie, w którym powinien załadować się ELF z USB.
W internecie spotkać można parę podobnych przypadków, jednak odbija się to o niekompatybilny pendrive, jednak to nie wchodzi w grę, gdyż grałem na obu, które testowałem. Zatem pendrivy nie mogły być kompatybilne i nagle przestać.
Próbowałem bez rezultatu:
- formatować je ponownie na FAT32 w różnych aplikacjach
- testować różne ELF, które mają być uruchomione jako domyślne
- struktura PD jest poprawna, czyli folder SWAPMAGIC --> SWAPMAGIC.ELF
- pendrivy oba są w pełni sprawne, laser konsoli żyletka, USB w pełni sprawne (ładują urządzenia i zasilają je)
- próbowałem uruchomić zarówno ze Swapa CD jak i DVD, zatem wykluczam wadę płytek
Objawy:
- pojawia się plansza tytułowa Swap Magic i w momencie, w którym powinien uruchomić się ELF z PD, pendrive miga na sekundę i stop...zawieszka na wieki.
- jeśli uruchomię Swap Magica bez pendriva, ładuje się oczywiście jego menu z opcjami Normal Boot, Special Boot i w zasadzie mogę pomyślnie na nim operować.
Przyznam, że niczego nie kombinowałem - ot, próbowałem uruchomić sobie grę, którą zgrałem sobie do ISO jakiś czas temu. Po prostu pewnego razu zauważyłem, że bootowanie z USB się zawiesza, teraz próbowałem coś z tym zrobić i okazało się to coś grubszego. Nie wiem, czy można coś z tym zrobić jednak przyznam, że jestem zaskoczony.
EDIT:
Zauważyłem, iż SM zawiesza się nawet, jeśli włożony jest _czysty_ pendrive bez zawartości. Czy to oznacza problemy z USB? Tylko dlaczego tak nagle, dlaczego nagle oba, dlaczego urządzenia podpięte pod nie działają dobrze? Ech
EDIT 2:
Wygląda na to, że pendrive z którego cały czas grałem, nagle przestał być kompatybilny o_O Wziąłem bowiem trzeci i ostatni PD jaki miałem, kopiuję ELF na niego i...uruchamia się bez problemu. Dlaczego zatem mój dotychczasowy PD zastrajkował? Czort wie. Może to czas aby zacząć więcej grać przez SMB - działający PD ma tylko 1GB pojemności, zatem wejdą tam tylko programy (więc domyślnie OPL --> SMB).
Dziwna sprawa - grałem cały czas z tego PD a tu nagle klops :-/ Oczywiście sam PD działa jak żyletka, jednak w konsoli z nikąd zaczął być problematyczny, a nie mam pomysłu na niego, gdyż przeformatowałem go już z 10 razy, tworzyłem partycję główną na nowo, a i tak konsola zawisa na logo Swap Magic. Kupić nowy PD? OK, ale skąd mam wiedzieć, czy kolejny 8GB PD i wzwyż będzie kompatybilny oraz nie wywinie czegoś podobnego?
Mam dość nietypowy problem. Otóż działało sobie wszystko dobrze do jakichś dwóch tygodni temu. Niemniej ostatnio zorientowałem się, że Swap Magic zawiesza się na planszy tytułowej w momencie, w którym powinien załadować się ELF z USB.
W internecie spotkać można parę podobnych przypadków, jednak odbija się to o niekompatybilny pendrive, jednak to nie wchodzi w grę, gdyż grałem na obu, które testowałem. Zatem pendrivy nie mogły być kompatybilne i nagle przestać.
Próbowałem bez rezultatu:
- formatować je ponownie na FAT32 w różnych aplikacjach
- testować różne ELF, które mają być uruchomione jako domyślne
- struktura PD jest poprawna, czyli folder SWAPMAGIC --> SWAPMAGIC.ELF
- pendrivy oba są w pełni sprawne, laser konsoli żyletka, USB w pełni sprawne (ładują urządzenia i zasilają je)
- próbowałem uruchomić zarówno ze Swapa CD jak i DVD, zatem wykluczam wadę płytek
Objawy:
- pojawia się plansza tytułowa Swap Magic i w momencie, w którym powinien uruchomić się ELF z PD, pendrive miga na sekundę i stop...zawieszka na wieki.
- jeśli uruchomię Swap Magica bez pendriva, ładuje się oczywiście jego menu z opcjami Normal Boot, Special Boot i w zasadzie mogę pomyślnie na nim operować.
Przyznam, że niczego nie kombinowałem - ot, próbowałem uruchomić sobie grę, którą zgrałem sobie do ISO jakiś czas temu. Po prostu pewnego razu zauważyłem, że bootowanie z USB się zawiesza, teraz próbowałem coś z tym zrobić i okazało się to coś grubszego. Nie wiem, czy można coś z tym zrobić jednak przyznam, że jestem zaskoczony.
EDIT:
Zauważyłem, iż SM zawiesza się nawet, jeśli włożony jest _czysty_ pendrive bez zawartości. Czy to oznacza problemy z USB? Tylko dlaczego tak nagle, dlaczego nagle oba, dlaczego urządzenia podpięte pod nie działają dobrze? Ech

EDIT 2:
Wygląda na to, że pendrive z którego cały czas grałem, nagle przestał być kompatybilny o_O Wziąłem bowiem trzeci i ostatni PD jaki miałem, kopiuję ELF na niego i...uruchamia się bez problemu. Dlaczego zatem mój dotychczasowy PD zastrajkował? Czort wie. Może to czas aby zacząć więcej grać przez SMB - działający PD ma tylko 1GB pojemności, zatem wejdą tam tylko programy (więc domyślnie OPL --> SMB).
Dziwna sprawa - grałem cały czas z tego PD a tu nagle klops :-/ Oczywiście sam PD działa jak żyletka, jednak w konsoli z nikąd zaczął być problematyczny, a nie mam pomysłu na niego, gdyż przeformatowałem go już z 10 razy, tworzyłem partycję główną na nowo, a i tak konsola zawisa na logo Swap Magic. Kupić nowy PD? OK, ale skąd mam wiedzieć, czy kolejny 8GB PD i wzwyż będzie kompatybilny oraz nie wywinie czegoś podobnego?