Silent Hill
#21
Hard jest najwyższym poziomem trudności, także każde kolejne, nowe rozpoczęcie gry na tym samym savie powoduje, że wciąż gramy na Hard. Jedynie co, to w dodatkowych opcjach, mnożnik amunicji wciąż wzrasta o jeden. Nie wiem czy jest tam jakieś ograniczenie.
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz
#22
Ubiegłej nocy udało mi się dotrzeć do miasteczka Silent Hill... Smile Ahhh... cóż to za przeżycie wrócić ponownie... Smile
Na razie udało mi się zwiedzić całe stare Silent Hill wraz ze szkołą i dojść do mostu.
Przez ten czas 2 razy miałem ciarki na plecach i jeden porządny strach, nie licząc walki z pierwszym boss'em...
Dzisiaj wieczorem dalsza wizyta w miasteczku... już nie mogę się doczekać... Wink
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#23
@piotros
Jesteś prawdziwym Silent Hill'owym maniakiem - wymiataczem. Tako rzekł Krasz.

W „jedynce” moimi emocjami najmocniej targała alternatywna wersja miasteczka. Okropna „muzyka”, atakujące zewsząd potwory, ciemność, poczucie zaszczucia. Jedynym rozwiązaniem była ucieczka, która w moim przypadku miała charakter nerwówki. Czmychałem po uliczkach jak osaczone zwierzę. Zdezorientowany wypatrywałem schronienia. Takich mocniejszych akcji strasznie brakuje mi w „dwójce”. Tej jednak jeszcze nie ukończyłem…
[Obrazek: Kraszuuu.png]
Odpowiedz
#24
Długo ci się Kraszu schodzi...

Piotros, a który Silent jest dla ciebie najstraszniejszy? Ja najbardziej bałem się przy trójce.
Odpowiedz
#25
(28-01-2013, 12:29)Kraszu napisał(a): @piotros Jesteś prawdziwym Silent Hill'owym maniakiem - wymiataczem. Tako rzekł Krasz.

Dzięki... Wink Nigdy nie przypuszczałem, że horrory mogą mi się aż tak spodobać... Wink

(28-01-2013, 12:29)Kraszu napisał(a): W „jedynce” moimi emocjami najmocniej targała alternatywna wersja miasteczka. Okropna „muzyka”, atakujące zewsząd potwory, ciemność, poczucie zaszczucia.[..]

Alternatywna wersja i noc mają w sobie ten dreszczyk emocji... ta niepewność, co czai się w następnym pomieszczeniu jest... fajna... Wink

(28-01-2013, 17:55)Mr.Q napisał(a): [..]Piotros, a który Silent jest dla ciebie najstraszniejszy? Ja najbardziej bałem się przy trójce.

Hmmm... tak się zacząłem zastanawiać i ciężko mi się wypowiedzieć, bo wszystkie części jakoś mi się już mieszają... ale nie wiem czy nie jedynka... w trójce nie przypominam sobie aż tak strasznych rzeczy...

---------- DODANE 29.01.2013 -------
Wieczorem udało mi się zwiedzić następną część miasteczka zwaną Centralne Silent Hill, "porozmawiać" z dwoma boss'ami i trochę się nastraszyć... Wink
Zatrzymałem się teraz przed kanałami, które pewnie dzisiaj wieczorem będę zwiedzał... Wink

---------- DODANE 30.01.2013 -------
No to udało mi się właśnie ukończyć SH1.
Uzyskałem zakończenie Good+
Czas całkowity to 8g 58m 33s
Poziom Normal
Następnym razem będzie już poziom Hard... Wink

Gra wywarła na mnie pozytywne wrażenie... grając w nią przeżyłem sporo ciarek na plecach, nie mówiąc nic o solidnych przerażeniach...
Zastanowiło mnie tylko jak mogłem za pierwszym razem uzyskać czas przejścia powyżej 16 godzin...
Obawiałem się grania na poziomie Normal, ale wbrew pozorom, to nie było aż tak źle... Wink Wszystkiego miałem w zapasie... Wink
Pewnie jeszcze kiedyś do SH1 powrócę uzyskać pozostałe zakończenia...
Jak dobrze pójdzie, to jutro/dzisiaj przyjdzie pora na SH2 DC w wersji PL, o czym w razie co napiszę w osobnym/odpowiednim temacie... Wink
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#26
piotros napisał(a):Zastanowiło mnie tylko jak mogłem za pierwszym razem uzyskać czas przejścia powyżej 16 godzin.

Smile Przeglądałem ostatnio swoje czasy i też się trochę zdziwiłem. Pierwsze przejście zajęło mi 5h 20m, przy czym tutaj zaglądałem w każdy kąt, niuchałem niemal każdy zakamarek. Pozostałe save'y z normalnymi zakończeniami miały śmieszny czas około 2h 40m. Z tego co czytałem, to gra ponoć nie liczy czasu, gdy grzebiemy w menusach czy podczas pauzy, dlatego też zrobiłem duże oczy na Twoje 16 godzin. Gdzieś Ty się szlajał ? Wink
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz
#27
(30-01-2013, 14:33)Sandinista napisał(a):
piotros napisał(a):Zastanowiło mnie tylko jak mogłem za pierwszym razem uzyskać czas przejścia powyżej 16 godzin.
Smile Przeglądałem ostatnio swoje czasy i też się trochę zdziwiłem. Pierwsze przejście zajęło mi 5h 20m, przy czym tutaj zaglądałem w każdy kąt, niuchałem niemal każdy zakamarek. Pozostałe save'y z normalnymi zakończeniami miały śmieszny czas około 2h 40m. [..]Gdzieś Ty się szlajał ? Wink

Ehhh... już nie pamiętam, ale pewnie po Silent Hill... Wink
A tak na serio, to podejrzewam, że chodziłem spokojnie, a nie biegałem, po mieście delektując się klimatem... teraz biegałem zwiedzając każdy zakamarek i zbierając prawie każdą rzecz. W sumie uzbierałem przedmiotów 200 na 204 możliwe... Wink
Dodatkowo sprawę komplikowało to, że za pierwszym razem grałem często krótkimi sesjami, a teraz były to tylko 3 wieczorowo-nocne sesje.
Może następnym razem zejdzie mi się krócej...
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#28
Właśnie zajrzałem do jednego z zakątków forum, do którego nigdy nie chciałem trafić. Pech chciał, że jednemu z forumowiczów (cześć Mr.Q) kiedyś coś obiecałem i prędzej czy później Silent Hill musiało znaleźć się w czytniku PSOne. Właśnie, ostatni raz próbowałem ograć tytuł na PSP i sterowanie zostawiło nie miłe wspomnienia.

Teraz jednak nadarzyła się perfekcyjna okazja. Za oknem szybko robi się ciemno, ja cierpię na typowe przeziębienie i posiadam własny pokój, w którym mogę się zamknąć by przeżywać historię miasteczka. Poza tym, ograłem Dino Crisis trzykrotnie, co może tu pójść źle?

No i poszło.

Cała idea zwiedzania miasteczka gryzie mi się z tą wszędobylską mgłą, której zadanie polega na kryciu niedoskonałości sprzętowych oraz tworzeniu klimatu. Cała ta atmosfera sprawia, że nie mam ochoty jak w Spyro eksplorować wiecznie pokrytego mgłą miasta i zbierać kolejnych znajdziek (204, o zgrozo) tylko zająć się fabułą. Przez to, że latałem po miasteczku jak głupi szukając drogi do szkoły (Autorzy trochę mnie potrolowali i zamknęli wszystkie ulice prowadzące do niej) mam mnóstwo amunicji do handguna przez co każdy pteranodon (serio...) i pies bez sierści mają przekichane. Moment, w którym na początku Harry biegł za tą dziewczynką, fenomenalny. Choć biegłem jak głupi, w pewnym momencie poczułem atmosferę bezbronności i zaszczucia. Praca kamery sporo zrobiła. Potem ta dziwna gadka z panią policjant i szukanie igły w stogu siana aż [spoiler]Nagle natknąłem się na budę dla psa a w niej na klucz. W domku są drzwi, które otwierają przejście do szkoły. Jednakże w trakcie drogi do niej zginąłem, więc muszę znowu poszukać trzech kluczy na terenie miasteczka (nie zapisałem gry po zdobyciu dwóch).[/spoiler]

Plus dla pozycji za bardzo intuicyjną mapę, która w Dino Crisis doprowadzała momentami do dezorientacji.

Narazie jednak nie oceniam, jestem zaciekawiony i postaram się kontynuować rozgrywkę z Silent Hill.
[Obrazek: YU6rXCy.png]

Posiadane konsole

PlayStation One SCPH-102 z Modchipem
PlayStation SCPH-9002 z Modchipem
PlayStation 2 SCPH-75004 z ModBo Chip
PlayStation Portable E1000 (CFW 6.60 PRO C)
PlayStation 3 CECH-2003B (REBUG 4.81 CEX COBRA 7.5)

Aktualnie ogrywane:
Loop Hero
Hotshot Racing
Odpowiedz
#29
Pora roku jest idealna do ogrywania survival horrorów, a szczególnie pierwszej części... Smile
Grasz w wersję PAL czy NTSC? A jak NTSC, to ze spolszczeniem?
Życzę zdrówka i wytrwałości... ja cały czas przymierzam się do uzyskania pozostałych zakończeń w tej części, co napewno kiedyś nastąpi...
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#30
Yoho, cóż to za wspaniały pomysł do twej głowy wpadł Smile
Dobrze mówisz Piotros, żałuję że nie mam przy sobie konsoli bo Silent Hill na tę porę roku jak znalazł...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości