Shadow of Memories
#11
(05-03-2013, 15:43)Macieso napisał(a): Piotros - przejrzyj sobie emuparadise - na pewno znajdziesz to czego szukasz Smile

A widzisz... zapomniałem o tej stronie... Wink

--- DODANE 11.03.2013 ---
No to i ja spróbowałem swoich sił w SoM... Smile
Dzisiaj zaliczyłem prolog i rozdział 1, a rozpocząłem rozdział 2.
Trochę na początku się pogubiłem o co chodzi w prologu, ale chyba już złapałem o co chodzi... Smile
Mam nadzieję, że znajdę czas w najbliższych dniach, żeby dalej kontynuować tę grę... Smile

--- DODANE 17.03.2013 ---
Z godzinę temu udało mi się zakończyć przygodę z SoM... Smile
Zajęło mi to z 4,5 godziny i uzyskałem zakończenie B.
Gra wbrew pozorom jest ciekawa i interesująca... Smile
Na początku za dużo nie można się połapać w fabule, ale później gra się rozkręca...
W kilku miejscach podczas gry stajemy przed wyborem jednej z 2 decyzji, które mają zapewne znaczenie w uzyskanym na końcu zakończeniu.
W zasadzie to mamy do przejścia: prolog, 8 rozdziałów i epilog.

Zastanawiałem się długo nad jednym z wyborów i potem żałowałem mojej decyzji, więc pewnie wrócę jeszcze do tej gry poznać, co kryłoby się po wybraniu innej opcji... Wink

Czas w grze w sumie mi nie przeszkadzał i tylko raz nie udało mi się zdążyć.

Jak ktoś lubi gry z fabułą, to powinien zagrać w tę w sumie krótką grę... Smile
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#12
piotros napisał(a):Zastanawiałem się długo nad jednym z wyborów i potem żałowałem mojej decyzji, więc pewnie wrócę jeszcze do tej gry poznać, co kryłoby się po wybraniu innej opcji...

Także przy wyborach w głowie przemykają mi myśli, że może lepiej byłoby wybrać drugą opcję i pozostaje taki niesmak. Podczas epizodu z żoną Ekcharta i ich dzieckiem tak miałem, ale tym momencie udało mi się zginąć więc siłą rzeczy miałem okazję sprawdzić dwie opcje: powiedzieć dobre słowo o dziecku i ostrzec ją. Za drugim razem wybrałem to drugie i żałowałem, że to zrobiłem, choć i tak niezależnie od opcji skutek jest taki sam. No, ale i tak czułem, że źle wybrałem.

Wkrótce też się za SoM jeszcze raz zabiorę, by wymaksować procenty i zdobyć wszystkie zakończenia.
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz
#13
"[..] Podczas epizodu z żoną Ekcharta i ich dzieckiem tak miałem, ale tym momencie udało mi się zginąć więc siłą rzeczy miałem okazję sprawdzić dwie opcje: powiedzieć dobre słowo o dziecku i ostrzec ją. Za drugim razem wybrałem to drugie i żałowałem, że to zrobiłem, choć i tak niezależnie od opcji skutek jest taki sam.[..]"

A to ciekawe... ja wybrałem opcję, żeby ją ostrzec, ale nie zginąłem... pewnie któraś z wcześniejszych decyzji spowodowała, że przeżyłem.
Przez takie zawiłości fabuły gra jest interesująca... :-)

Wysłane z Androida... :-)
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#14
Znaczy się, źle zrozumieliśmy się xP. Po dokonaniu wyboru przechodnie zatrzymują bohatera i po przejęciu kontroli stałem jak wryty. Za pierwszym razem nie wiedziałem czy uciekać czy się przenieść w czasie, a że sekundnika nie było widać (choć słyszałem jakby uciekał czas) to czekałem na rozwój wydarzeń, no i dupa po chwili miałem game over :) Czytałem zaś, że kobite można uratować - szkoda że akurat wybór w tym epizodzie nie wpływa na to i trza kombinować. Chyba nie wpływa na nic.
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz
#15
(17-03-2013, 18:36)Sandinista napisał(a): Znaczy się, źle zrozumieliśmy się xP. [..]

Wink

(17-03-2013, 18:36)Sandinista napisał(a): Czytałem zaś, że kobite można uratować [..]

Po zakończeniu gry uzyskuje się dostęp do filmów i dodatkowych materiałów, i oglądając pierwszy film widać jak nasz bohater rzuca się na kobietę i chyba dzięki temu ją ratuje... mi się nie udało uzyskać takiego efektu...

No ale, gra jest interesująca i wciągająca, jak mnie kiedyś najdzie to z przyjemnością do niej wrócę... Smile
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#16
Bardzo ciekawe jest to co piszecie, szkoda jednak że czas potrzebny na ukończenie tego tytułu jest tak krótki.
Czy często musieliście powtarzać rozdziały? Sandi pisał że nie ukończył na czas trzeciego epizodu i musiał powtarzać go od nowa. Często taka sytuacja ma miejsce? Nie lubię być ograniczany czasem i ten zabieg wydaję mi się trochę dziwny. W przygodówce podstawą jest eksploracja, a jak tu szukać skoro licznik goni?
A jak właściwie wygląda przemieszczanie się między lokacjami? W każdym epizodzie dostajemy inny kawałek terenu na którym rozgrywa się akcja?
Odpowiedz
#17
Znaczy to jest tak, że na ukończenie każdego epizodu masz ileś tam minut i są to różne wartości - np. rozdział x zaczynasz o godzinie 14:00, zaś wróżka daje Ci info, że o 14:30 zginiesz, czyli masz te półgodziny na zabawę. Podczas samej eksploracji czas płynie normalnie, jednak jeśli zagadasz do przechodniów, za każdym razem ucieka Ci te 20-30 sekund. Jeśli poprowadzisz fabułę do przodu i załączy się scenka wówczas tracisz już kilkanaście minut - ile, to już jest z góry ustalone. Ja się złapałem na tym, że chodziłem po mieście, zagadywałem do ludzi kilkakrotnie, a jak posunąłem się dalej to z limitu czasowego niewiele mi zostawało. Zdarzyło mi się powtarzać któreś tam rozdziały, ale jak już to konkretny epizod tylko raz, bo już wiedziałem co robiłem źle. Potem właściwie olałem chodzenie i wykonywałem tylko to co trzeba. Teraz postaram się bardziej posznupać.

Lokacja właściwie jest jedna, jakieś tam miasteczko, niewielkie z kilkoma budynkami do których można wejść. W każdym epizodzie poruszamy się tylko po nim, w każdej epoce jest ono takie samo prócz tej najwcześniejszej gdzie jest trochę mniejsze. W każdym razie jeśli masz ochotę na ten tytuł to warto spróbować :)
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz
#18
Sandinista napisał(a):W każdym razie jeśli masz ochotę na ten tytuł to warto spróbować Smile
No właśnie wasze opinie wzbudziły moją ciekawość. Nie do końca potrafię sobie wyobrazić mechanizmy i przebieg rozgrywki, wydają się być dość oryginalne i innowacyjne, ale już wpisałem grę do listy oczekujących.
I jeszcze jeśli mogę spytać - kupiłeś wersję z hologramem czy grę podobnie jak Piotros wypożyczyłeś?
Odpowiedz
#19
(18-03-2013, 14:28)Mr.Q napisał(a): Bardzo ciekawe jest to co piszecie, szkoda jednak że czas potrzebny na ukończenie tego tytułu jest tak krótki.

Może dlatego, żebyś mógł w nią zagrać następny raz... Wink

(18-03-2013, 14:28)Mr.Q napisał(a): Czy często musieliście powtarzać rozdziały? Sandi pisał że nie ukończył na czas trzeciego epizodu i musiał powtarzać go od nowa. Często taka sytuacja ma miejsce? Nie lubię być ograniczany czasem i ten zabieg wydaję mi się trochę dziwny. W przygodówce podstawą jest eksploracja, a jak tu szukać skoro licznik goni?

Mi się zdarzyło to tylko raz i to przez brak energii do przemieszczenia się. Zabrakło mi czasu na odnalezienie "energy unit".
Ja się generalnie upływającym czasem nie przejmowałem i tylko raz miałem game over.
Musisz dobrze kojarzyć fakty i fabułę i wtedy wystarczy zrobić to, co trzeba w danym czasie.
Zdarzyło mi się też, że od razu poszedłem zrobić właściwą rzecz, ale nie działało. Okazało się, że najpierw trzeba było z kimś zagadać, żeby potem dało się zrobić tę rzecz... Wink Trochę pokręcone, ale nie będę zdradzać o co chodziło konkretnie... Wink
Z reguły podpowiedzi ludzi wskazują, co masz do zrobienia.

(18-03-2013, 14:28)Mr.Q napisał(a): A jak właściwie wygląda przemieszczanie się między lokacjami? W każdym epizodzie dostajemy inny kawałek terenu na którym rozgrywa się akcja?

Jak Sandinista napisał, poruszasz się cały czas po tym samym mieście, które albo zostało rozbudowane, albo jeszcze nie. Od początku masz mapę, ale tylko rozbudowanego miasta, drugą musisz zdobyć samemu.
Masz urządzenie dzięki któremu przenosisz się w czasie. Do przeniesienia potrzebne są "energy unit", które zbierasz chodząc po mieście.
Jak już zrobisz w danym czasie to, co trzeba to urządzenie do przenoszenia w czasie zaczyna pulsować i wtedy przenosisz się do innego czasu. Urządzenie zawsze podpowiada jaką pierwszą lokalizację powinieneś wybrać do przeniesienia, tak więc nie można się w zasadzie zgubić.
[Obrazek: 9458.png][Obrazek: piotros_org.png]
3DS FC: 2724-0392-0522
Odpowiedz
#20
Mr.Q napisał(a):I jeszcze jeśli mogę spytać - kupiłeś wersję z hologramem czy grę podobnie jak Piotros wypożyczyłeś?

Hologram, u mnie konsola nie chce czytać wypożyczonych ;)

piotros napisał(a):Urządzenie zawsze podpowiada jaką pierwszą lokalizację powinieneś wybrać do przeniesienia, tak więc nie można się w zasadzie zgubić.

Mnie się udało z dwa razy zgubić :) Racja na początku pokazuje gdzie się wybrać, ale gdy odwiedziłem wskazane miejsce i zrobiłem co miałem zrobić w tym czasie, a zadanie nie było w pełni wykonane, digipad nie pokazał mi gdzie leźć i chwilę błądziłem po kilku epokach.
[Obrazek: Mlyneq.png]

[Obrazek: retronagazieuserbar.jpg]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Silent hill shattered memories azarath666 0 2275 02-08-2017, 17:46
Ostatni post: azarath666
  silent hill: shattered memories Rysk 35 17410 27-11-2014, 03:11
Ostatni post: Mr.Q
  Shadow of the Colossus Kratos 63 27198 07-06-2014, 12:04
Ostatni post: Makaveli
  Shadow of Rome Kraszu 1 1865 18-11-2012, 12:42
Ostatni post: ashin
  Kingdom Hearts Chain of Memories Marzyciel 1 2166 24-08-2011, 17:56
Ostatni post: Zielony34
  Syphon Filter: Logan's Shadow - graliście? drakon 1 2049 18-06-2010, 22:00
Ostatni post: citek123

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości