Liczba postów: 55
Liczba wątków: 20
Dołączył: 30-01-2014
30-01-2014, 21:28
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-01-2014, 21:31 przez madziaaa.)
Witam. Wczoraj kupiłam PS3 500 GB. Obsługę konsoli już opanowałam

, ale mam jedną małą wątpliwość, czy dobrze wyjmuję płyty. W moim modelu płytę umieszcza się na górze po ręcznym odsunięciu klapki (można też nacisnąć guzik). Teraz użyję ordynarnego języka

. Płytę nadziewa się na taki bolec i teraz mam pytanie, jak ją wyjmować? Czy ten bolec naciskać, tak jak w pudełkach do gier, aby płyta wyskoczyła. Czy tylko podważać paluchami w miejscu gdzie jest wgłębienie? Ogólnie to płyty bardzo ciężko wychodzą. Boję się, że je powyginam i uszkodzę

Może to dlatego, że konsola nowa i nie wyrobiona?

Proszę o pomoc, jak to właściwie robić

W instrukcji nic o tym nie napisali :O
Liczba postów: 2154
Liczba wątków: 61
Dołączył: 15-04-2012
Hej Madziu :-)
No niestety, ale to cechy charakterystyczne dla konsol Super Slim - tak wlasnie trzeba wyjmowac plyty, podwazajac je... W PlayStation 2 Slim byl ten sam problem i ludzie jakoś z tym zyli ;-)
Liczba postów: 2376
Liczba wątków: 64
Dołączył: 16-10-2009
30-01-2014, 22:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-01-2014, 22:16 przez mattek.)
(30-01-2014, 21:34)Szymon napisał(a): Hej Madziu :-)
No tak, grająca kobieta to od razu wszyscy mili xD
Czo do tematu, to tak jest w SuperSlimie. Po prostu musisz ładnie chwycić ręką płytę na krawędziach i pociągnąć. Możliwe, że po jakimś czasie trochę się wyrobi ten talerzyk.
![[Obrazek: Toonsil.png]](http://card.psnprofiles.com/1/Toonsil.png)
Nie pomagam na PW ;)
Liczba postów: 2154
Liczba wątków: 61
Dołączył: 15-04-2012
31-01-2014, 16:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-01-2014, 16:30 przez Szymon.)
W Nintendo GameCube było to bardzo przemyslane i jest tam guzik na tej czapeczce obracajacej plyte, ze nie trzeba giac plyt tylko wystarczy nacisnac a dysk kulturalnie się "uwolni". Sony w przypadku konsol PS2 i PS3 skopalo sprawe.
Liczba postów: 416
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05-01-2014
Ja mam ps2 slim i płyty nie sa po wyginane.Więc nie narzekam
Wysyłane z mojego HTC Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2
Liczba postów: 2154
Liczba wątków: 61
Dołączył: 15-04-2012
Ale nie chodzi o to, ze plyta bedzie zgieta (Matko Boska jeszcze tego by brakowalo!) po prostu nosnik szybko sie zuzywa, uszkadza. Plyty winylowe (takie do gramofonu) tez sa elastyczne, a z jakiegos powodu ludzie wola ich nie wyginac.
Liczba postów: 416
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05-01-2014
Zle sformulowalem swoją wypowiedź
Wysyłane z mojego HTC Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 20
Dołączył: 30-01-2014
No to troszkę kiepsko. Mam nadzieję, że takie wyciąganie nie spowoduje szybszego uszkodzenia płyt. A próbowaliście naciskać na ten bolec, na którym jest płyta? Na początku myślałam, że to działa jak w pudełkach do gier, naciska się i płyta wyskakuje, ale nie chciałam tutaj testować nic na siłę. Ogólnie to porażka. W instrukcji ani słowa na ten temat...
Liczba postów: 1693
Liczba wątków: 89
Dołączył: 28-11-2010
@Szymon
Z tym szybkim niszczeniem płyt to grubo przesadzasz. To, że w PS2 Slim trzeba fizycznie wcisnąć płytę na talerzyk nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Gram na tej konsoli kilka lat i nie zniszczyłem ani jednej gierki. Równie dobrze mógłbym stworzyć mity na temat pozostałych sposobów ładowania płyt: PS2 Fat (wysuwająca się szuflada) i PS3 Slim (samoczynne "wciąganie" płyty) rysują nośniki, bo strona z danymi ma fizyczny kontakt, czy to z szufladą (PS2), czy z miękkim materiałem (PS3 Slim).
Reasumując: Sposób ładowania płyty nie ma większego znaczenia. Powiedziałbym nawet, że w przypadku PS3 SS jest to najlepsze rozwiązanie. Dlaczego? Bo w tym modelu użytkownik ma z głowy potencjalną awarię mechanizmu wysuwania płyty, ponieważ takowego po prostu nie ma. Tak było w PS1 i ludzie szarpali aż miło. Tak było w PS2 Slim i konsola dorobiła się statusu konsoli wszech czasów. Tak jest w PS3 Super Slim i naprawdę nie ma się czym przejmować. Trzeba mieć po prostu rękę do sprzętu elektronicznego. Konsola i płyta to nie młot i kowadło i dlatego wymagają subtelniejszego traktowania. Odrobina delikatności i żadna płyta Wam się nie porysuje przez najbliższe 20 lat. A z pewnością nie w takim stopniu żeby uniemożliwić granie.
@madziaaa - nie wciskaj talerzyka. Wciskaj płytę naciskając ją w okolicach środka (przy kółku). Wyciągaj płytę chwytając ją za brzegi. To wszystko. Nic ci się nie porysuje.
Liczba postów: 2177
Liczba wątków: 71
Dołączył: 25-10-2012
Ja osobiście ze swojego SS wyciągam płyty w sposób taki, że kciuk styka się z krawędzią nośnika, a palec wskazujący dotyka uchwytu obrotowego. Kciukiem przesuwam w górę do momentu zwolnienia płyty z uchwytu. Nawet się nie wygina. Delikatnie robione nie ma prawa uszkodzić ani nośnika, ani mechanicznych części konsoli.