Powrót reputacji

[Draco]

Z tego co pamiętam takie uzasadnianie było i to właśnie nie zdało egzaminu.

[Yohokaru]

Ocenić całokształt pracy usera można jako tako w temacie "Oceń osobę wyżej".

[ashin]

Ocenić całokształt pracy usera można jako tako w temacie "Oceń osobę wyżej".

Ten temat to tylko zabawa i oceniasz poprzedniego użytkownika, nie jest to tak sugestywne, jak naprzykład ujemne punkty w reputacji.

Za brak uzasadniania minusów i proszenie o reputację, powinny być warny i tyle.

[Samyeu]

Po co uzasadniać? Po prostu się kogoś nie lubi, to mu się daje minusa, to chyba naturalne, że nie każdego się musi lubić i nie każdy musi dostawać ciągle cukru.

[ashin]

Nie na sympatii polega reputacja, a na tym czy ktoś coś wnosi do tematu, albo do niego nie wnosi nic. Odpowiedź nawet kogoś kogo nie lubisz może być inteligentna.
Właśnie przez takie podejście taki system bardzo często jest nieskuteczny.

[JaDCorbeN]

nie lubi, to mu się daje minusa

Właśnie dlatego chciałem uzasadnienia. To nie ma być ranking lubianych i nielubianych tylko dla tych co naprawdę pomagają a nie piszą w stylu: poszukaj na google.

[Samyeu]

no to od tego, co mówicie jest system "Pomógł". Reputacja, jak sama nazwa mówi, jest o tym, jakim szacunkiem jest darzona osoba.
ashin, tylko, że to podejście odzwierciedla to, na czym to właściwie polega. zresztą punktów reputacji nie dawało się na zawsze. zawsze można było zmienić swój "typ"

[Realinho]

"jest o tym, jakim szacunkiem jest darzona osoba" Samyeu idealnie trafił z tym stwierdzeniem, przycisk pomógł służy użytkownikom, by podziękować z konkretny post, który w jakimś sensie pomógł, a reputacja to "całokształt" widać, że niektórzy wciąż nie mogą za bardzo rozróżnić pomógł od systemu reputacji, zawsze można dojść do kompromisu, zostawić "pomógł" i przywrócić reputację, tak jak było od początku istnienia forum, myślę, że to dobra alternatywa.

[ashin]

no to od tego, co mówicie jest system "Pomógł". Reputacja, jak sama nazwa mówi, jest o tym, jakim szacunkiem jest darzona osoba.
ashin, tylko, że to podejście odzwierciedla to, na czym to właściwie polega. zresztą punktów reputacji nie dawało się na zawsze. zawsze można było zmienić swój "typ"

No właśnie źle rozumujecie. Reputacje zdobywasz za coś. Zrobiłeś coś dla forum dostajesz reputacje, jeżeli jednak komuś podpadasz, ciśniesz po nim wiadomo, że Twoje działanie w tym konkretnym przypadku jest złe. Gdyby reputacje dawać na profilu, a nie przy poście to już byłaby zupełnie inna sprawa.
Pomógł kojarzy mi się jak nazwa wskazuje z pomocą. Jeżeli POMOGŁEM rozwiązać problem komuś, zostaje nagrodzony za tę pomoc w taki sposób, jednak nie odzwierciedla to tego jak wartościowe posty piszę na forum. Bo pisanie na forum to nie tylko POMAGANIE, ale także wypowiedzi na forum, chociażby w temacie gier.
Osoba pisząca posty w stylu 'ałe ale badzief nigdy bym w to nie zagrau, ale kufno', nie może być szanowana w danej społeczności, jednak koś kto potrafi dzielić się swoją wiedzą, czy przeżyciami w danym temacie już tak.
Pracując gdzieś, reputację też zbierasz za swoje czyny. Nawet w grach gdzie występowało coś na wzór, zdobywasz za robienie czegoś. Mogę nie lubić np Sameyu, ale dać mu + do reputacji, dlatego że wniósł coś do rozmowy, a nie minusować każdy post bo go nie lubię.
Traktowanie reputacji, jako plebiscyt popularności, jest dla mnie ograniczonym myśleniem. Oczywiście nie chce nikogo tutaj obrażać bo każdy ma prawo do swojego myślenia.

[ReV]

Pracując gdzieś, reputację też zbierasz za swoje czyny. Nawet w grach gdzie występowało coś na wzór, zdobywasz za robienie czegoś. Mogę nie lubić np Sameyu, ale dać mu + do reputacji, dlatego że wniósł coś do rozmowy, a nie minusować każdy post bo go nie lubię.
Traktowanie reputacji, jako plebiscyt popularności, jest dla mnie ograniczonym myśleniem. Oczywiście nie chce nikogo tutaj obrażać bo każdy ma prawo do swojego myślenia.

No i właśnie tu jest ten problem jest nas kilku na forum którzy by korzystali z tego należycie, a skończy się jak poprzednio nadużyciami i wtedy będzie afera o usunięcie reputacji. Więc moim zdaniem jak już wcześniej pisałem niech zostanie jak jest.