Pierwsza recenzja Metal Gear Solid V: Ground Zeroes

[Kratos]

No fabuła panocku, cały czas nowe fakty i poszerzanie starej historii, w tym bym widział największą moc MGS-ów. Na PSP w Peace Walkera nie grałem, ale w pierwszym Metal Gear Solidzie były też misje VR Training, choć porównywanie ich z tym, co ujrzymy w Ground Zeroes to prawdopodobnie duża przesada. Niemniej jednak nie wyobrażam sobie, że będę siedział przed konsolą i robił te 10-15 minutowe misje, które będą miały jakieś tam nikłe tło fabularne, ale właściwa historia to to nie będzie. Łatwo powiedzieć, żeby nie oceniać po ilości czy długości, ale Ground Zeroes to ewenement, a miejmy nadzieję, że nie precedens, który zachęci innych do podobnych praktyk wypuszczania płatnych dem czy prologów czy jak ładnie tego nie nazwą. Jak dla mnie Ground Zeroes to póki co błąd, narobi tylko smaka, w zasadzie nawet nie zdąży go narobić, bo się skończy ;)

[Kapitan Krwotok]

Nie mówię, że fabuła jest zła, ale czasem trochę przekombinowana. Wiele razy czułem się nawet zażenowany widząc co tam się wyprawia. Są i niesamowite, wzruszające momenty, jest też ten cały patos, który lubię. Jednak z powodu choćby osobliwej "fuzji" Ocelota, niesmak pozostaje. Zresztą, ja gram w gry żeby pograć a nie żeby oglądać A właśnie MGS jest za serią Thief, najwybitniejszym przedstawicielem skradanek - mojego ulubionego gatunku. Lubię właśnie takie gry, które zmuszają do myślenia i nagradzają za kombinowanie toteż Metal Gear Solid jest bardzo w moim guście.

[krzysiekao]

Oficjalny magazyn Playstation UK wystawil ocene 8,wiec nie jest zle.

[PaultheGreat]

Co prawda nie ufam tym profesjonalnym recenzentom, aczkolwiek jestem bardziej skłonny uwierzyć ocenom oficjalnego magazynu PlayStation, aniżeli mało znanemu serwisowi z Francji. Nie mniej jednak najbardziej wiarygodne będą opinie graczy na forach i portalach growych (o wiele bardziej od ilości sprzedanych egzemplarzy).

[krzysiekao]

Tak,wiadomo, Eurogamer dal ocene 9/10, obejrzalem filmik gdzie pokazuja jak w 10 minut koncza glowny watek.

[PaultheGreat]

Przejrzałem oceny "Metal Gear Solid: Ground Zereos" w serwisie MetaCritic i zauważyłem, że są one bardzo różnorodne - począwszy od bardzo dobrej "ósemki", przez przyzwoitą "siódemkę", a skończywszy na notach w okolicy 5/10, czyli wskazujących przeciętność tej gry. O wiele gorzej ma się sprawa z ocenami wystawionymi przez użytkowników tego serwisu (średnia 4,6 User Score dla PS4). Nie wiem co o tym sądzić, ale duża ilość ocen 1/10 może sugerować rozgoryczenie graczy krótkością tej gry i prawdopodobnie osoby te nie zwróciły uwagi na pozostałe aspekty rozgrywki. Nie jestem miłośnikiem tej serii, ani też nie jestem przeciwnikiem, dlatego też patrząc z perspektywy osoby raczej neutralnie nastawionej do marki, mogę powiedzieć tylko tyle, że oceny może nie powalają (brak 9/10 i 10/10 dla tak kultowej sagi może być czymś dziwnym), ale duża ilość przyzwoitych ocen od renomowanych serwisów czy magazynów może być oznaką dobrej, solidnej gry (oczywiście dla zwolenników tej, co by nie mówić, specyficznej serii), która ma ogromną wadę - jest zbyt krótka w stosunku do ceny. swoją drogą stwierdzenie to pojawiało się w większości recenzji, ale nie we wszystkich, bowiem niektórzy recenzenci są zdania, że zadania poboczne zapewniają grze dodatkową ilość zabawy, a możliwość przechodzenia misji na różne sposoby zwiększa żywotność pozycji i może zachęcić do powrotów.

GameInformer - 7/10
GameReactor Sweden - 6/10
Gamespot - 8/10 (ciekawostka: w podsumowaniu pod recenzją jako wadę nie wymieniono tutaj krótkości gry, lecz zarzucono, że historia "zadaje więcej pytań niż udziela odpowiedzi").
GamesBeat - 55/100
GamesRadar - 3,5/5
IGN - 8/10
Official Xbox Magazine UK - 8/10
Playstation Official Magazine UK - 8/10
PlayStation Universe - 8,5/10
Polygon - 5,5/10
VideoGamer - 8/10

[Kapitan Krwotok]

Z jednej strony można pomyśleć, że niskie oceny są formą sprzeciwu przeciw takiemu posunięciu ze strony Kojimy czy to Konami (ciężko jednoznacznie wskazać winnego). Może to zapobiec wydawaniu płatnych prologów do gier w przyszłości, choć zdaje się, że kiedyś słyszałem o czymś podobnym w przypadku innej serii. Po przeglądnięciu kilku recenzji widać, że poza stosunkiem ceny to długości produkcji, ciężko zarzucić coś nowemu MGSowi. Rozbudza to nadzieje na rewelacyjną część piątą, jednak nie grałem jeszcze w GZ więc ciężko mi mówić czy faktycznie tak będzie. Odnoszę wrażenie, że w przypadku niektórych odsłon MGS wiele ocen jest zawyżonych tylko ze względu na to, ze przynależą do tej serii. I mówię to będąc jednocześnie fanem przygód Snejka. Uważam, ze wiele znanych i liczących się serwisów o grach znacznie zawyżyło swoje noty zwłaszcza w przypadku Portable Ops i Peace Walker. Tak jakby takiej serii nie wypadało napisać złej recenzji. Niektóre teksty pisane są beznamiętnie, tak jakby nie zrobiły na recenzencie wrażenia, a potem podsumowane oceną rzędu 8,9 w dziesięciopunktowej skali. Dziwi mnie ten fakt zwłaszcza, ze te przenośne odsłony nie trzymają, przynajmniej w mojej opinii, tego poziomu co pozostałe. Może moje odczucie jest mylne ale jest właśnie takie.