02-05-2012, 13:01
Natknąłem się w końcu na jedynego wydanego na PS2 Outruna - grę klasyka, która swoje początki miała jeszcze przed moim narodzeniem. Jest to zręcznościowa gra wyścigowa. Występują w niej same auta firmowane logo Ferrari, ale nikt chyba nie będzie na to narzekał. Rozwijane prędkości sięgają bardzo często 300 km/h, a sama jazda jest naprawdę przyjemna. Wciskamy gaz i po prostu suniemy, czasami można zrobić jakiegoś drifta, co by się nudno nie jechało. Warto też omijać samochody, które "sapią się" przed nami. Nie ma co nawet zbytnio przejmować się zakrętami, bo w większość z nich wchodzi się jak w masło. Jak nawet jakiś zakręt trafi się bardziej oporny to nawet przy 300 km/h uderzymy z impetem w barierkę czy gościa przed nami, wylecimy wysoko w kosmos, żeby za chwilę wrócić normalnie do jazdy. Wiadomo, takie prawa zręcznościówki.
Jest kilka trybów, w tym oprócz klasycznego ścigania się np. tryb, w którym wieziemy pannę, której zachcianki musimy spełniać możliwie jak najdokładniej, żeby zakończyć etap z przyzwoitym wyścigiem. A panna ma dosyć ekstremalne zachcianki typu uderzaj w samochody czy odbijaj wielką piłkę plażową, która się pojawia na trasie. Gierka nie jest zbyt poważna, ale nie przeszkadza to w emocjonowaniu się nią. Jeżeli ktoś na początku sobie nie radzi (w co wątpię, bo poziom jest niezbyt wygórowany) to szybko może dorobić się szybszego "wózka". Jest sklepik, w którym walutą są przejechane przez nas mile. A mile są skrupulatnie zliczane, co ciekawe nawet za wyścigi przegrane z kretesem. Prosta, niewymagająca gierka z dosyć luźnym podejściem, ale bardzo grywalna jak dla mnie. Miał ktoś do czynienia z tą grą czy ogólnie serią na innych konsolach?
Jest kilka trybów, w tym oprócz klasycznego ścigania się np. tryb, w którym wieziemy pannę, której zachcianki musimy spełniać możliwie jak najdokładniej, żeby zakończyć etap z przyzwoitym wyścigiem. A panna ma dosyć ekstremalne zachcianki typu uderzaj w samochody czy odbijaj wielką piłkę plażową, która się pojawia na trasie. Gierka nie jest zbyt poważna, ale nie przeszkadza to w emocjonowaniu się nią. Jeżeli ktoś na początku sobie nie radzi (w co wątpię, bo poziom jest niezbyt wygórowany) to szybko może dorobić się szybszego "wózka". Jest sklepik, w którym walutą są przejechane przez nas mile. A mile są skrupulatnie zliczane, co ciekawe nawet za wyścigi przegrane z kretesem. Prosta, niewymagająca gierka z dosyć luźnym podejściem, ale bardzo grywalna jak dla mnie. Miał ktoś do czynienia z tą grą czy ogólnie serią na innych konsolach?
![[Obrazek: outrun-2006-coast-2-coast-20060515014418490.jpg]](http://ps2media.gamespy.com/ps2/image/article/708/708791/outrun-2006-coast-2-coast-20060515014418490.jpg)
![[Obrazek: _-Outrun-2006-Coast-2-Coast-PS2-_.jpg]](http://cdn3.spong.com/screen-shot/o/u/outrun2006208888l/_-Outrun-2006-Coast-2-Coast-PS2-_.jpg)